http://nt.interia.pl/news-google-tworzy-nowy-system-operacyjny,nId,225...
Będzie na PC (x86-64) jak Windows 10, na mobilki, jak nie przymierzając Android, czy iOS, a nawet zagości w zegarkach podobno.
Przełom? Zobaczymy.
Forum > Software > Nowy bardzo uniwersalny system.
Wysłane 2016-08-18 08:31
Wysłane 2016-08-18 12:06 , Edytowane 2016-08-18 12:07
@kotin
Cóż... kto bogatemu zabroni... problemem Google jest stworzenie dwóch osobnych OSów których interfejsy pracy różnią się drastycznie... appki Androida są pisane w przygniatającej wielkości na mały ekran i sterowanie palcem, appki Chrome na sterowanie myszką na dużo większych jednak ekranach (zupełnie inne domyślne ppi)
Nie jestem pewny czy szybkie łączenie tych światów ma sens. Kiedyś wydawało mi się to strasznie ważne, ale po tym co "pokazał" MS widzę że do takich aplikacji i świata zintegrowanych OSów chyba jeszcze daaaleko.
Wysłane 2016-08-18 12:34 , Edytowane 2016-08-18 12:40
@straszny
Nie jestem pewny czy szybkie łączenie tych światów ma sens. Kiedyś wydawało mi się to strasznie ważne, ale po tym co "pokazał" MS widzę że do takich aplikacji i świata zintegrowanych OSów chyba jeszcze daaaleko.
...ano daleko, daleko, do dziś. Dziś jest bliżej, a sens? Sens jakiś musi być, bo sam mówiłeś niedawno, że MS nie da rady, ale Apple jest do tego celu zdecydowanie bliżej i że czekasz na takie rozwiązanie, więc sens musi jakiś w tym być, skoro tak doświadczony użytkownik na takie rozwiązanie czeka, prawda?

PS Z resztą Apple w sumie sroce z pod ogona nie wypadło, więc na pewno też pokaże podobne rozwiązanie. Teraz to nawet nie wypada, żeby się zbytnio ociągali, a jak to zobaczysz, zaraz poziom sensowności tego rozwiązania, wyda Ci się większy jak myślę.

Wysłane 2016-08-18 12:45 , Edytowane 2016-08-18 13:27
@kotin
Apple nie spieszy się do tego. Tim Cook deklarował że w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat taki system wprowadziłby większe zamieszanie niż zysk z ergonomii używania.
Także jeśli ktoś ma go rozpropagować to teraz Google, albo potem Apple... tak czy siak nie wierze w szybką implementację...
tym bardziej że po co jest to robione? Dla ujednolicenia softu.. wiecie, Corel własnie wprowadził mi w najnowszej wersji X8 (18) "sterowanie dotykiem" i "przyjazność dla hybryd"... program jest tak tragiczny jak nigdy chyba nie był.. wydajnościowo katastrofa, ergonomia - katastrofa... pierwszy raz w historii zarządziłem w firmie powrót do niższej wersji.
Programy pisane pod dotyk muszą być pisane inaczej - to mogą być fajne zaawansowane gry i toolsy, ale nie mogą być pisane jako "to samo co pod myszkę tylko palcem". To działa katastrofalnie źle. To musi być pisane z całą odmienną filozofią pracy. Póki co nie widze miejsca jak te naprawde odmienne filozofie spiąć razem tak żeby dało to się przyjemnie używać, bawić się i zarabiac na tym tak jak na obecnych rozwiazaniach.
Wysłane 2016-08-18 13:52 , Edytowane 2016-08-18 14:02
@kotin
...ano daleko, daleko, do dziś. Dziś jest bliżej
Dlaczego dziś jest bliżej? Nawiązujesz do tego nowego systemu? Abstrahując od tego, że miną lata zanim będzie gotowy, to nie system jest tu problemem. Już teraz istnieją API do robienia aplikacji działających na wszystkich urządzeniach. Problemem jest brak aplikacji, a raczej całkowita "niezgodność impedancji" tego co robimy na komputerze typu desktop, a tego co się robi na komórkach, czy tabletach. Nie mówimy to o przeglądaniu stron internetowych, tylko o bardziej zaawansowanych (od strony UI - bo wewnętrznie przeglądarki sa oczywiście koszmarnie skomplikowane) aplikacjach.
Dotychczasowego próby tworzenia aplikacji uniwersalnych wychodzą słabo. Najczęściej jest niewygodne zarówno w dotyku jak i myszką, ale przede wszystkich wykastrowane z funkcjonalności wzgledem pełnych, normalnych, wersji.
Biorąc pod uwagę trudność i koszty developmentu tego typu aplikacji, nie wiem, czy nie jest bardziej sensownie tak jak teraz - gdzie mamy po prostu kilka wersji tej samej aplikacji.
Wysłane 2016-08-18 14:44
Jak dla mnie niemal wszystkie "mobilne" wersje stron internetowych są tak gówniane, że nie da się ich używać bez ciągłej irytacji. Próbowałem z wielu aplikacji korzystać, ale można się co najwyżej tym pobawić, sprawdzając możliwości, do pracy się nie nadają. Dopóki to się nie zmieni, to nic z tego nie będzie (tzn. na szersza skalę, bo hobbyści pewnie się znajdą).
Wysłane 2016-08-18 15:31 , Edytowane 2016-08-18 15:50
@spider_co
zupełnie nie chodzi o mobilne strony, chodzi o appki. O homogeniczność środowiska programów prezentowanych konsumentowi w ramach takiego zintegrowanego OSa, które zmieniając interfejs użytkownika mają zostać takie same jeśli chodzi o ergonomię/funkcje, a inne jeśli chodzi o sterowanie.
nikt tego nie umie poprawnie rozwiązać, i w sumie nikt nie chce przez koszty.
Wysłane 2016-08-18 16:06
Bo to się nie da. Tak po prostu.
Można odpalić apki mobilne na stacjonarce - w okienkach, z mniejszym interfejsem a większą przestrzenią roboczą. Nie zawsze ale często się da...w tę stronę. Ale w drugą już zupełnie nie. Także jeśli system ten będzie miał na celu maksymalne spłycenie korzystania z komputera to OK, ale żadne ambitniejsze rozwiązania na tym nie pójdą, bo i tak twórcy aplikacji będą je musieli na nowo napisać, a przecież mogą to zrobić teraz, pod obecne systemy.
Wysłane 2016-08-18 16:37 , Edytowane 2016-08-18 16:46
Teoretycznie idea jest taka, aby aplikacje miały jeden rdzeń, ale kilka wersji interefejsu użytkownika - dostosowanych do różnych wielkości ekranu i sposobów obsługi. W praktyce, częściowo przez to, że takie uniwersalne aplikacje nigdy nie są w stanie wykorzystac w pełni API danego systemu operacyjnego, lepiej sprawdza się po prostu zrobienie dwóch lub więcej oddzielnych aplikacji - pełnej - na desktop - i uproszczonej (i przez to np. 10x mniejszej i szybszej) na urządzenie mobilne.
Nie bez znaczenia jest ten drugi argument. Wyobraźmy sobie takiego uniwersalnego Photoshopa, którego pełna instalka ma pewnie kilka GB. W wersji mobilnej udostępnia 1% funkcji, ale skoro jest uniwersalny to i tak musi wszystko instalować. Czy ma to sens?
Wysłane 2016-08-18 20:13 , Edytowane 2016-08-18 22:28
jest taki przykład pozytywny - program graficzny, który gdyby pojawił się wczesniej, mógł zbliżyć się do roli i popularności Photoshopa. Nazywa się Pixelmator i jest naprawdę pro, poza tym że nie jest photoshopem ;)
jest pełna wersja na OSX + appka mobilna uniwersalna iOS, inaczej działa na iPadzie, inaczej na iPhonie. Wersja mobilna zachowuje dużo ponad połowę funkcjonalności wersji pełnej. Ten program bez problemu może sie transformować zależnie od ppi ekranu i zależnie od interfejsu sterującego
Problem w tym ze takich "uniwersalnych" programów jest strasznie mało... znam bardzo przyjemne narzędzia mobilne.. no tylko że one sa właśnie mobilne, w świecie "myszki" są bez sensu.
Wysłane 2016-08-21 13:28
Takim systemem miał być ChromeOS, jak widać, jest to nisza w której nawet "producent" nie grzebie za mocno i idzie w inną stronę. Bez sensu, obszar roboczy i ergonomia pracy wykluczają logiczne aplikacje, z tym samym core. Chyba, że jak napisał DJ, będzie to wersja dla "amerykanów".
Kto jest online: 1 użytkowników, 185 gości
MassTA ,