Przenosiłem ważny dokument .word z pulpitu na dysk sieciowy.
Wystąpił nieoczekiwany błąd i Teraz nie ma go nigdzie :/

Jak to mogę odzyskać ?
Windows 10



Dzięki za pomoc

Jeśli miałeś skonfigurowaną historię plików lub punkty przywracania to w poprzednich wersjach powinien być dostęp do pliku. Jeśli nie to zobacz jakimś programem do odzyskiwania usuniętych plików.

Tylko jakim programem ?

Potrzebuje coś darmowego albo trial gotowy do użycia.

Recuva? Link:  https://www.ccleaner.com/recuva

Najlepszy wg mnie program do odzyskania danych to DMDE - DM Disk Editor and Data Recovery Software. 

https://dmde.pl/

https://dmde.com/download.html

To z niego odzyskiwałem dane głównie z HDD do pojemności 2 TB, gdzie partycja znikła i była w trybie RAW, a system chciał ją formatować na co mu nie pozwalałem. A w przypadku SSD nie miałem problemów z odzyskiem plików np. PDF (dane wyciągów z banków) z pulpitu, które były usunięte do kosza, a potem kosz był opróżniony. Zrobiłem to niemal od razu po kilku godzin od kasowania danych. To był rodzaj testu, bo dane były ważne dla kogoś, ale dla mnie były niepotrzebne.

***Uwaga***
W przypadku innych problemów z uszkodzeniem plików z uwagi na użycie partycji systemowej wraz z aktywnym systemem to nie zaleca się wyłączenie normalnie systemu co wyłącza też komputer. Bo może się trafić nadpisywanie danych, a wtedy odzyskanie jest trudniejszym zadaniem lub czasem niemożliwym w warunkach domowych. Każde uruchomienie systemu skraca szansę na odzyskanie danych. Najlepiej działać z odzyskaniem plików od razu dopóki system działa i jest zasilanie. Ostatecznie wyłączamy zasilanie i odpinamy HDD lub SSD i przenosimy do innego komputera. I tam odzyskujemy dane. Po sukcesie odzyskania plików z powrotem montujemy HDD lub SSD tam, gdzie był.

Dzięki za rady.

Ostatecznie kupiłem licencję na EaseUS Data.
Niestety próba uratowania dokumentu poszła na marne. 

Problem w tym, że był on przenoszony do dysku sieciowego, 
podczas błędu nagle wyparował. 

Na poczatku był na pulpicie ale program go nie odszukał,
może dlatego że musiałem właśnie ponownie uruchomić komputer i pewne dane zostały nadpisane.

W każdym razie może program przyda się na przyszłość, choć jak dla mnie średnio skuteczny.

TestDisk jest jeszcze. Darmowy, acz interfejs nieco brutalny (bo konsolowy). Acz już PhotoRec z pakietu ma interfejs graficzny, a nie służy wbrew nazwie tylko do obrazów.