Mam lapka jak w opisie. Dopadł mnie znany problem czyli padnięta druga grafika HD 4570. Objawy to czarny ekran po uruchomieniu i wentylatory na full. Z tego co wyczytałem reballing jest nieskuteczny a wymiana grafiki dosyć droga (patrząc na ceny tego lapka na aledrogo). Co radzicie w tej sytuacji? Sprzedać klamota jako uszkodzony? Zmusić do pracy na integrze (jak to zrobić?) Inne opcje. Lapek w chwili obecnej służy tylko do wypisywania faktur i do internetu w sklepie więc integra wystarczy. Help
Forum > Mobilne > asus k50ab padnięta (?) grafika i co dalej
Wysłane 2013-01-12 10:39
Wysłane 2013-01-12 16:20
Miesiąc temu był podobny temat i tam zaproponowano nagrzewnie opalarką w odległości 10 cm od elementu na 10 s, ten patent wydaje się błyskawiczny i na dodatek ekspresowy , i z dodatkowa zaletą bez niepotrzebnego wygrzewania innych elementów.
Oczywiście sama naprawa w/w sposobem może okazać się tymczasowa, jak zresztą po zastosowaniu innych sposobów.
Wysłane 2013-01-12 17:05
Najlepiej wsadź do piekarnika na 3 zdrowaśki.
Na chwilę uruchomi się, jeśli podgrzeje się rdzeń grafiki do temperatury ok. 200 stopni Celsjusza przez ok. 10-15 sekund. Ale działać będzie od kilku minut do kilku miesięcy. Najlepiej za pomocą lutownicy na gorące powietrze. Wszelkie opalarki, piekarniki itp. niszą płytę i grzeją mnóstwo elementów, np. kondensatory, które tego bardzo nie lubią.
Problem leży w rdzeniu a nie w płycie. Trzeba by wymienić układ, aby było ok.
Proponuję sprawdzić czy w biosie niema możliwości przestawienia na układ zintegrowany w CPU. Jeśli nie, to po prostu odinstalować sterownik do ATI i wyłączyć w menadżerze urządzeń.
Wysłane 2013-01-13 17:03
Sprawdziłem ram. Zresetowałem bios (przez wyjęcie baterii). Próbowałem też odpalić bez dysku i ramu (lapek nie pika jak stacjonarka ?) I dalej te same objawy - po włączeniu wentylatory na max, ekran ciemny i w zależności czy jest bateria czy nie świeci się ładowanie. Do biosu oczywiście nie ma jak wejść bo ekran czarny
Kto jest online: 0 użytkowników, 319 gości