Hej - zaczynam zastanawiać się nad zakupem PowerBanka

Ostatnio był na iboodzie i w sumie jego funkcjonalność mi się spodobała (wyjścia USB o różnej mocy... mógłbym awaryjnie ładować i telefon i iPada ).

Chodzi mi o coś możliwie najbardziej funkcjonalnego - tj. duża pojemność i żywotność...




Ktoś coś poleci? Masa tego na allegro ...

Measy 10400mAh - ma go straszny więc jest najlepszy, a jak ktoś się nie zgadza to ban

A tak na serio to masz 2 wyjścia:
- kupić tanio cokolwiek chińskiego o pojemności 10000, 20000, 30000, 50000mAh i mieć nadzieję na jako-takie działanie
- przepłacić za sprzęt firmowy o mniejszej ale gwarantowanej pojemności.

Ja kupiłem coś o pojemności 30Ah, do tego zasilanego energią naszej życiodajnej gwiazdy i to za śmieszne pieniądze. Szczerze mówiąc wątpię w jakąkolwiek odczuwalną pojemność tegoż, ale mam chociaż nadzieję na jako-takie działanie paneli. Ale Chińczyki niestety kręcą lody na potęgę

@djluke

No ale kiedy mi właśnie o to chodzi, co kupić aby to jakiś sens miało... Nie chce Chińczyka z milionem mAh wirtualnym... fajnie by było mieć coś pewnego, ale też aby cena nie zabiła

@Gimmickz
spoko - Measy działa OK, oczywiście to nie jest to samo 10 000, które miałbyś bezpośrednio w baterii smartfona/tableta, trzeba pamiętać o stratach na przesyle i na tym że powerbank pod koniec pojemności bardzo słabo ładuje, ale generalnie urządzenie, za niewiele ponad 100 zł, doskonale robi swoje.

Polecam.

Ja w lipcu kupiłem PQI PowerBank 9000T  [Morele.net]  [Ceneo]

9 AH pojemności, 2 wyjścia USB, niewielkie wymiary - działa bardzo fajnie, kosztuje rozsądnie.

Polecam. Nawet ryzykując ban od strasznego 

@straszny, Abgan

Dzięki

Chyba się skuszę na tego PQI 9000mAh.
Spodobał mi się jeszcze ze względu na gabaryty taki PQI: [LINK] , ale dwa wyjścia USB i większa pojemność jednak chyba przeważają...

Pytanie dodatkowe, trochę jak laik - nie przeszkadza, że na wyjściu będzie 2.1A? Jak urządzenie ma być ładowane mniejszym prądem to sobie weźmie mniej, prawda? Nic się nie uszkodzi?

@straszny, Abgan

Sorry, że tak post pod postem... ale chciałbym kupić coś możliwie najlepszego...
Znalazłem jeszcze takie urządzenie od Adata - model PV110- [LINK]


W internecie znalazłem info, że dopiero co miało swoją premierę. Zakładam i tak, że wszystko to jeden chińczyk składał - jednak PQI i ADATA to już jakieś marki są. Raczej najgorszy syf to być nie powinien.

Chyba kupię tą ADATĘ - 10400mAh, 3.1A na wyjściu... za cenę poniżej 100 pln


Na filmiku jest informacja, że powerbank wystarczy aby zasilić Galaxy S5 2.5 razy. Przy baterii 2800mAh w Samsungu, myślę, że mogę lcizyć na 2 pełne ładowania mojej Xperi Z1 (3000mAh)
[LINK]

Inna opcja to ładowarka do akumulatorków z opcją ładowania urządzeń przez USB. Ma dwie funkcje i pojemność ograniczoną jedynie przez ilość akumulatorków.
Coś w tym stylu -  http://allegro.pl/ladowarka-lcd-usb-9v-varta-4-x-aku-aa-r6-2100mah-i44...

@kowgli

Ładuje w tym samym czasie akumulatory AA/AAA/9V i urządzenie USB!

Ładuje z akumulatorów, które są do niego włożone. Hmm.. chyba, ze zły przykład. Przynajmniej ładowarka, którą posiadam robi coś takiego.

Posiadam taki model -  http://archiwum.allegro.pl/oferta/profesjonalna-4k-ladowarka-varta-usb...

@Gimmickz
Moja żona ma  to i bardzo sobie chwali. Ten powerbank ma wysokie oceny na Amazonie. 

Ja powerbank na potrzeby wycieczek rowerowych (endomondo + gpsy + muza) robię sam, akumulator 6V 12Ah + przetwornica stepdown z niewielkim radiatorkiem. koszt około 60 zł całość ;)

@kowgli
Ale ja już mam ładowarkę procesorową, dobrą
Do tego to chyba cięższe i mniej poręczne...

@filodendron

Chciałbym gotowe rozwiązanie... i właśnie główne zastosowanie - to rower - jako mapa/nawigacja na całodniowe wycieczki

Odświeżam temat. Poszukuję czegoś taniego, sprawdzonego i takiego, co wytrzyma na deszczu, z wejściem na iphone i kamerę (mini usb).

Ja mam taki link plus etui do niego z silikonu. Pozwala mi na naładowanie telefonu 4 razy. Jest bardzo sensownie wykonany i ma bardzo wydajną przetwornicę. Na deszczu działa normalnie, chociaż jakby nalało się w gniazda to może by coś się i popsuło.