Co będzie lepszym wyborem w ultrabooku Ryzen 5 3500U vs i5-8265U różnica w testach 10% dla intela,
grafika o wiele lepsza w AMD, bateria największa w zenbooku z AMD pytanie czy ryzen tyle potrzebuje czy będzie dłużej trzymać?

[LINK] vs [LINK]
lub [LINK]


Zastosowanie mobilne "biuro" (exel, word, różne formularze przez internet) 

@rzerzuch
jeśli mobilne biuro to po co Ci ta lepsza grafika w AMD? Liczy się wydajność procesora, SSD, pamieci no i wsparcie GPU, ale to w naszych czasach zapewnia każda integra.

widzę że zmienne TDP dla Intela to 10-25, dla AMD 12-35.

Patrząc na dwa pierwsze laptopy, to dwa razy większa pojemność SSD i dwa razy większa bateria miały by dla mnie znaczenie. Punkt dla tego z AMD. Różnica rzędu 10% w wydajności i możliwość powiększenia RAMu, to z kolei punkt dla tego z Intelem. 
Bierz pierwszy, albo rzuć monetą. 
Chyba że 8GB RAMu to za mało.

@straszny sam się na to łapie, wiem głupie to ale już tak mam że patrzę kupić najbardziej przyszłościowe - uwaga słuszna

jeszcze jedna w miarę godna uwagi konfiguracja https://allegro.pl/oferta/laptop-dell-inspiron-5490-i5-8gb-256ssd-mat-... trochę topornie wygląda ale tu już jest i5-10210U nowszy/szybszy

@kotin Dysk to jest pikuś bo zawsze można wymienić, gorzej właśnie z ramem bo coraz częściej jest wlutowany a przy kilku kartach w FF te 8GB ramu to tak na styk, a w dell-u można dołożyć wiec to duży plus

Rozkminę mam już od dobrych kilku dni i chyba ta moneta będzie musiał iść w ruch

@rzerzuch
Ty sam najlepiej oceniasz, co robisz na laptopie, bo określenie biuro u każdego oznacza inną ilość potrzebnego RAMu. 
Jeżeli 8GB RAMu jest dla Ciebie na styk, to niestety nie masz wyboru. Musisz brać tego z Intelem.

@rzerzuch
współczesne zintegrowane GPU są tak mocne że nawet do jakichś aplikacji graficznych typu Photoshop to już styka wszystko z palcem w nosie, jeśli nie zamierzasz grać na tym urządzeniu w nowe gry to kompletnie możesz olać zagadnienie (bo stare gry czy strategie pójdą i tak nawet na tych integrach). Wg mnie 8 GB do nawet mega zaawansowanych prac biurowych wystarcza, wyjątkiem mógłby tu być MS Access, ale poza tym to nie wiem jak to wykorzystać.... Word, Outlook, Excel, PowerPoint, nawet ten ostatni, najbardziej pamięciożerny z nich, przy mega zaawansowanych prezentacjach nie zapełni 8 GB. Nawet jakby rozszerzyć zastosowania biurowe o jakiegoś Corela czy podobne programy to nadal 8 GB z szybkim SSD wystarcza spokojnie do nawet pół-profesjonalnych zastosowań.

ja bym się patrzył tylko:
* RAM 8 GB i to jest OK w zupełności
* GPU - jakiekolwiek współczesne, aby coś tam działało
* pojemność, szybkość dysku SSD i jego trwałość
* na moc CPU, szczególnie wydajność pojedyńczego rdzenia (biurowe zastosowania z zasady ograniczają wielordzeniowe obciążenie), 
* najwygodniejsza możliwie klawiatura z możliwie najlepszym mechanizmem (przy mobilnym biurze to MEGA ale to MEGA ważne)
* możliwie największy touchpad, chyba że założeniem jest zawsze obecność myszki.
* ekran, mimo biurowych zastosowań, np wiele gamingowych czy low-costowych laptopów ma fatalnej jakości matryce TN o bardzo niskich kątach widzenia i wręcz fatalnym kontraście ... oczy wypadają zmęczone od patrzenia się na obraz o bardzo niskim maksymalnym kontraście. A tu masz mieć wiele godzin wpatrywania się w tabelki/tekst.
* najwyższa możliwie kultura pracy.. nic tak nie wkurza jak model na którym firma oszczędziła i wstawiła tanie wyjące wiatraki. To biuro, więc słuchawek nie można często założyć. 

Częstym problemem w konstrukcjach z Ryśkiem jest karta sieciowa. Szukałem ultrabooka z R5/7, ale w testach i komentarzach bardzo często pojawiały się problemy z Wi-Fi, także warto zwrócić na to szczególną uwagę.

Pod względem wydajności często jest lepiej niż na intelu, szczególnie pod dłuższym obciążeniem, ale generalnie oba "obozy"  są spoko. Na korzyść intela przemawia lepsze dopracowanie platformy, co daje dłuższą pracę na baterii.

@straszny Może rzeczywiście nie skupiam się na tym co powinienem.

Zatem co byś polecił takiego ultra mobilnego dla "akwizytora" ( poza MacBook Air) ?
Ostatniego laptopa kupowałem 8 lat temu więc orientuje się tyle o ile

@rzerzuch

a limit kasy ?
(btw: oczywiście że najlepszy byłby MacBook Air - jakość ekranu, jakość touchpada, klawiatury, mega wysoka kultura pracy bije wszystko, ale cena to zupełnie inna bajka, więc on odpada na starcie)

Jeśli chodzi o wykończenie Asusów ultrabooków - większośc z nich jest wykończona z gładkiego aluminium, warto sobie pomacać czy Ciebie nie będzie takie wykończenie drażnić. Co Ci z fajnego komputera jak każde położenie rąk na irytującym wykończeniu może przeszkadzać ? Wg mnie warto żebyś skoczył sobie do jakiegoś Media Marktu i jednak pomacał różne marki bezpośrednio.

Używam właśnie MacBooka kolegi i zdecydowanie to nie dla mnie, aluminium mi nie przeszkadza na co dzień w pracy mam aluminiowego della, w domu aluminiowego asusa

Z limitem powiedzmy zdroworozsądkowo około 3tyś, max powiedzmy 4tyś, ale wiadomo im mniej tym lepiej bo czeka mnie jeszcze wymiana "domowego" laptopa

@rzerzuch

a przekątna ekranu? Typowy ultrabook 13-14 cali czy większy? Klawiatura ma mieć moduł numeryczny ?

@rzerzuch
https://www.komputerswiat.pl/poradniki/sprzet/problematyczny-wybor-spr...
czyli na przykład:
https://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/98783831#from103634

PS 
Doczytałem - matryca 58,6% sRGB, dosyć ciemna niestety 251 cd/m^{2  jedynie kontrast dobry} 1212 : 1.
Myślę że od matryc TN, sporo lepsza. Dla grafika i do pracy na zewnątrz w słoneczny dzień, za słaba.

@kotin
taka matryca to właśnie mordęga potem przy mobilnym biurze.

dla porównania zobacz sobie matryce takiego Zenbooka UX310UQ-FC396T z 2017 - FHD, 343 cd/m2 (40% jaśniejszy), 1300:1 kontrast i 92% sRGB (prawie 2 razy szerszy zakres odwzorowanych barw) .... takich matryc trzeba szukać lub lepszych, żeby potem oczy nie wypadały od patrzenia w szary na szarym.

XPXsy Della są drogie ale może uda się znaleśc 13-calowy model poniżej 4K? 

generalnie dobry laptop do mobilnego biura to nie jest tani laptop, często są to laptopy droższe od modeli gamingowych, to raczej kwestia akcentów usera, co jest dla niego ważniejsze - narzędzie do pracy czy narzędzie do rozrywki. 

Nie popadajmy w jakąś skrajność z tą jakości matrycy, wzroku grafika nie mam ;)

bez numpada i rozmiar zdecydowanie 13-14", chciał bym aby mi się zmieścił do torby na ramiennej/aktówki 

taka matryca to właśnie mordęga potem przy mobilnym biurze.

Tak się też właśnie zastanawiam - przy PDF z projektami graficznymi - no OK, ale przy dokumentach w .doc omawiających pasjonujące kwestie pracownicze, księgowe i podobne, to po co komuś pełna paleta barw? 
Czy nie miga, czy ma kąty chociaż o stopień szersze, od horyzontów umysłowych naszego szefa, czy ma kontrast, to tak, to ważne,  ale paleta barw?

Nie twierdzę że mam rację, ale na prawdę nie wiem - po co?

@kotin

to że to jest tożsame - ekrany o dobrych kątach i dobrym kontraście zawsze idą w parze z szeroką paletą. Sprawdź dowolną ilość matryc, nie znajdziesz okolic 100% sRGB  jeśli matryca ma słaby kontrast i słabo świeci. 

OK Rozumiem. Powyżej jest widocznie trochę wyjątek, że w miarę dobry kontrast nie idzie z szeroką paletą, ale tym bardziej taką matrycę trzeba by wypróbować, pooglądać, a nie brać w ciemno. 

@kotin
kurcze, źle napisałem. Chyba zawsze kombinacja wysokiego kontrastu i dobrej jasności ekranu idzie z szeroką paletą barwną. O to mi chodziło.

@rzerzuch - jak do pracy, to rozejrzyj się za Latitude serii 5. Dobrze wykonane i trwałe, a do tego lekkie i z niezłymi ekranami (zwykle IPS). Z prockiem serii U i SSD spokojnie 8h na baterii wytrzymują (14").

Przykład: [LINK]

Ostatecznie stanęło na granatowym ASUS ZenBook 3 Deluxe UX490UA i5-8250U, 8GB, 256GB