Znajomy szuka lapka na wyjazdy. 
Wstępnie zainteresował się tymi modelami:

-  Dellem głównie ze względu na to że to chyba jeden z dwóch lapków w tym rozmiarze jaki znalazł z kartą sieciową i możliwością podłączenia neta po kablu.   
Moim zdaniem sprzęt nie wart uwagi. Duży kalkulator za ponad 4 koła. Ten Radeon 610, nie wiem po co tam jest, bo jest chyba słabszy od integry w tym i7 i nie pozwoli na odpalenie niczego więcej niż pasjans  Jeśli się mylę to dajcie znać. 

-  Lenovo i  Lenovo Moim zdaniem ten drugi nie jest wart dopłaty ośmiu stów do tego pierwszego. To i7 będzie pewnie niezauważalnie szybsze od tego i5 z tego tańszego a dysk można kupić za pół tej dopłaty. Co sądzicie. 
No i druga sprawa. Nie jestem pewien czy mogę rekomendować Lenovo  Otóż 2 miesiące temu kupiłam piętnasto calowego ideapada a żona pracuje na ThinkPadzie. W obu przypadkach mam niższe prędkości i net znika jak wejdę z lapkiem do sypialni. Tzn tuż za drzwiami jeszcze coś łapie ale z łózka juz nic. Natomiast na ZBooku czy Tablecie śmiga bez problemu. 
Mam podejrzenie że tam gdzie widać i na co ludzie patrzą w specyfikacji (karta graficzna, proc) Lenovo wkłada dobre podzespoły a to na co mniej patrzą jak karta sieciowa wkłada najtańszy chiński szajs? Ale może to kwestia softu/sterowników? 
Macie może podobne spostrzeżenia z netem na lapkach lenovo? 

-  ASUS niewiele droższy a najmocniejszy. Na razie lider. Macie ewentualnie jakieś uwagi żeby nie iść w Ryzena tylko w mniej wydajne Intele z wcześniej przedstawionych lapków? 

Macie może jakąś lepszą propozycję? Ten Asus to maksymalny budżet. Nic droższego nie przejdzie. Noc chyba że o 50 złotych. 
Polecałem 15 cali tańsze a z mocniejszymi bebechami. Też nie przejdzie. 13-14cali. 

Jakiś czas temu zastanawiałem się nad wyborem laptopa o podobnej wielkości. Sporo czytałem o Acer Swift 3 (nawet go oglądałem i bardzo dobre wrażenie na mnie zrobił (w recenzjach czytałem, że ekran jest słabej jakości (odwzorowanie barw)), ale w ogóle mi to nie przeszkadzało (podczas oglądania w sklepie). Niestety nie wiem co się stało, że praktycznie jest niedostępny.
[LINK] o takim czymś myślałem, ale w wersji 16gb.
Oprócz wielkości zależało mi na jak najmniejszej wadze, a ten acer waży 1,2kg.

Wiem, że to gorsza propozycja, ale ja bym wziął jeszcze pod uwagę Carbon X1 (bardzo podobają mi się te laptopy, sam mam jedną z pierwszych generacji) [LINK]

Jeszcze można dorzucić Probooki 430/440 G7 do listy, ale tu dylemat podobny jak przy Dellu.

@emitar
Jesli chodzi o Swift 3 to niewiele tego Ceno pokazuje. 
Ale widzę że są modele 13,5" w formacie 3:2 (2256x1504) i standardowe 4 calowe FHD. Szkoda ze nie można teraz obczaić tego na żywo. Ciekawe czy ta ciekawostka 3:2 jest poręczna i wygodna  hmm

Aha lapek ma być z osobną grafiką nie ze zintegrowaną.

@komanek
Popatrzę ale też jakoś ciężko. 

Pojawiło się ważne zagadnienie. Większość z tych lapków jak Swifty, Zenbooki ma RAM wlutowany w płytę. 
Kość RAMu 16GB to koszt od 249 pln (powiedzmy 300PLN). 
Jak wygląda kwestia/koszt naprawy/wymiany RAMu wlutowanego w płytę. Czy po gwarancji np dla 4 letniego laptopa może to być 500PLn czy raczej na pewno więcej. Myślę że gdyby był to większy koszt to wrzucenie np 7 stów w wymianę RAMu w 4 letnim lapku to mało opłacalny biznes a wyrzucenie takiego lapka to 4,5 tysia w plecy. 

Czy awaryjność wlutowanego ramu jest na tyle poważna, żeby się tym przejmować?

Nowy macbook air z prockiem M1 na oleole za 4,4 tys. zł.

@maq2
Nie wiem. Akurat jakieś 2 miesiące temu padła mi kość pamięci w 3 letnim lapku więc ją po prostu wymieniłem.

Z infolinii Asusa dowiedziałem się że nie wymieniają RAMu tylko cała płytę a taka usługa około 75% ceny lapka.  

Co do nowego Mac z M1 - już są pierwsze bugi. Odtwarzanie systemu zamienia go w cegiełkę. Jedyna rada na teraz - trzeba mieć drugiego i podłączyć je kablem. To są jaja. ( link: [LINK] )
Co do Dell - w firmie używamy same Dell'e ale Latitude i XPS ( cenowo drożej, ale awarii nie ma prawie wcale). Radeon 610 to wydajnościowy low budżet kompletny, ale stery ma lepsze od Intela. Jednak sam się zastanawiam po co on tam jest. Bo pograć się na tym nie pogra. Nie mniej w Dellu Vostro > Inspirion.
Lenovo robi fajne sprzęty. Kilkanaście sprzedałem i każdy gwarancję wytrzymał.
Z doświadczenia - laptop do 3-3,5 tys to wszystko jedno co weźmiesz. Jakość jest bardzo podobna. Ja bym się kierował też gwarancją jaką dają.

@BeeDead
Masz rację, wstyd dla firmy, ale mały. Problemy "wieku dziecięcego" jakiegokolwiek urządzenia, to teraz norma. Wszystko dla oszczędności czasu i kasy, testuje się nie w testach fabrycznych, a na żywym organizmie pierwszych nabywców. 

Można zalać problem pieniądzem i kupić dwa 🤣

@BeeDead

Co do nowego Mac z M1 - już są pierwsze bugi. Odtwarzanie systemu zamienia go w cegiełkę. Jedyna rada na teraz - trzeba mieć drugiego i podłączyć je kablem. To są jaja.