@straszny
Tylko mały detal, do płynnego grania bez laga trzeba mieć minimum łącze 50mbps, a znając naszych dostawców to wcale nie gwarantuje, że taką rurą pociśniemy do Niemiec.
Forum > Mobilne > Zapowiadane nowe topowe telefony i tablety.... na co czekamy? vol 2
Wysłane 2015-11-18 13:02 , Edytowane 2015-11-18 13:03
@NetCop
na benchmarku jest juz test tego tabletu, nie moga się go nachwalić.
Muszę przyznać, że granie w Wiedźmina 3 na ustawieniach Ultra, w Full HD przy 60 fps na małym tablecie jest całkiem interesującym doświadczeniem, szczególnie gdy twój komputer stacjonarny nie jest w stanie uzyskać takiego wyniku ;). Warto jednak zaznaczyć, że szczegółowość obrazu zależy od szybkości internetu oraz posiadanego rutera. W moim przypadku na internecie o szybkości 10 Mb/s i sieci Wi-Fi 2.4 GHz wszystkie gry działały prawidłowo pod względem płynności działania, choć jak widać na załączonych filmikach jakość streamu potrafiła się drastycznie wahać (niekiedy widać było kompresję).
... na 10 Mbit i się dało. Gość zaznacza że parę razy było widać kompresję, ale przy takim łączu (!). Doskonały wynik. A przecież masz do tego wyjście HDMI na zewnętrzne monitory/telewizory.
Wysłane 2015-11-18 13:37
@all
Była masa testów tego Steamingu juz rok temu przy pierwszym tablecie. Wszyscy chwalili i byli zaskoczeni małym lagiem jak na takie rozwiązanie.
Generalnie spoko tablet. Ale znowu np nie dla mnie. Zbyt mały. Jak zrobią wersje 10" to może bym brał
Wysłane 2015-11-18 15:39
Ta, w opisie -> Wiedźmin 3 w Ultra, a na filmie Wiedźmin 2 Na 10Mbitach grało się płynnie, możliwe tyle, że bez kitów o FullHD 60fps. Jak chcecie przepchać taki obraz 1 sekundę na łączu 10Mbit?
Obraz FullHD w 60fps to jest 118MB danych, kompresje wysokiej jakości robią 20-30:1, przyjmijmy 30 (co już uwzględnia pogorszenie obrazu) i robi nam się 4MB/s. Do tego jeszcze dźwięk ale to już nie dużo, stąd 50Mbitowe łącze podawane przez NVIDIĘ nie wzięło się z powietrza.
Na 10Mbitach owszem może to chodzić ale albo nie będzie to 60 klatek albo będzie mocniejsza kompresja albo obie te rzeczy razem, bo oczywiście kompresje można znacznie zwiększyć ale już od 60:1 uznawane jest za niską jakość. To tak jak w czasach filmów na DVD pojawiały się filmy RMVB. Ludzie byli zachwyceni, że tak mało zajmują i są świetne. Wierzcie w bajki.
Wysłane 2015-11-18 23:22 , Edytowane 2015-11-19 10:01
wczoraj GSMArena pokazała ciekawe zestawienie światowych zysków z rynku mobile.... wygląda tak nierealnie że aż posprawdzałem osobno..... taki jest rynek obecnie:
(to są ZYSKI na urządzeniach mobilnych, nie przychody, i nie udział w rynku, tylko zysk)
totalny nokaut całej konkukrencji w wykonaniu Apple.... firma zgarnia 94% swiat owego zysku. Wzrost z 85% rok temu.
Załamanie Samsunga.
Pomyszkowałem dlaczego nie ma w zestawieniu Huawei i Xiaomi.... przecież obydwie firmy mają konkretne procenty światowej sprzedaży smartfonów (odpowiednio ok. 20 i 15 %)... otóż żadna z nich nie wypracowała zysku netto, sprzedaż chińskich smoków jest na marży zbliżonej do zera, tak żeby znaleść sobie miejsce między droższymi telefonami z USA/Tajwanu i tanią morderczą konkurencją na swoim rynku.
Jak rozumiem u Huaweia i Xiaomi jest to model biznesu oparty o tani kredy zabezpieczony przez państwo, z zyskiem projektowanym w przyszłości po utrwaleniu pozycji rynkowej, z usług okołoproduktowych. Tak można ciągnąc 5-7 lat... ciekawe co dalej.
Wysłane 2015-11-19 07:49
@straszny
Ale ciebie to dziwi? Przecież Apple ma kolosalne marże, nie do pomyślenia gdzie indziej. Brak wewnętrznej konkurencji pozwala im na windowanie cen (czyt. łupienie klientów, ale skoro sami tego chcą ). Przesycony rynek droidowy na to po nie pozwala.
Wysłane 2015-11-19 08:17
@Spider_co Ja myślę, że nie chodzi o marże... przecież iPhone 6S 16GB to jest podobna cena jak Galaxy Edge+ na przykład. Nie wierzę, że Apple taniej produkuje, a podzespoły do Samsunga są o wiele droższe. Sekret w tym by sprzedawać miliony tych urządzeń tak aby marża się na coś przełożyła. Owszem rynek Androidowy jest nasycony, ale przecież jest coś takiego jak proporcja, nie? Ile sztuk topowych smartfonów sprzedają wszyscy "droidowcy", przecież powinni oni mimo wali ze sobą generować znaczący zysk dla siebie, ale niestety nie dość, że nie jest to zysk porównywalny do Apple, ba... on nawet nie jest nadający się do porównania, niebawem nie będzie to nawet zysk mierzalny. To smutne, bo pomijając rekordy sprzedaży (Apple tu rządzi i pewnie rządzić będzie) to Android jako całość nawet zysków sensownych nie przynosi.
@Straszny Wczoraj rozmawiałem z kolega, który pracuje dla Samsunga. Z tego co słyszał to Sammy będzie w ogóle odpuszczał rynek tabletów, bo generuje tam tylko straty. Przyznał mi, że obrót i zarobek robią im nie te modele smartfonów jakie by chcieli. W Polsce na przykład Grandy i Prime. Na początku 2016 będzie nowy flagowiec, ale na 90% nie będzie się nazywał Galaxy S7... chcą nowe otwarcie jakieś zrobić. Poza tym spore nadzieje pokładają w A8. Jak dla mnie nie wygląda to na receptę na umocnienie/odbudowę/poprawę swojej rynkowej pozycji.
Wysłane 2015-11-19 08:37 , Edytowane 2015-11-19 08:41
@spider_co
marża operacyjna brutto Apple to 37% dla tego roku, nie 50 nie 100, nie setki procent. Od tego odchodzą jeszcze koszty marketingu, pensji, utrzymania lokali, i podobne.
To nie jest kolosalna marża, tylko reszta rynku zapętliła się w straszliwym klinczu produkcji i sprzedaży urzadzeń na jak najniższych marżach (bo owszem zdarzają się drogie produkty premium, ale zysk z nich jest mniejszy niż koszty reklamy i marketingu do tych urządzeń), walcząc ze sobą na megaherze zamiast budować markę.
Wysłane 2015-11-19 08:51
@straszny
Ależ to jest bardzo wysoka marża. Typowa marża w produkcji oscyluje w granicach 5-15% (średnio 10%).
Obecnie, w dobie nadprodukcji, szczególnie elektronicznej, za niezłą marżę uznawane jest już nawet te 5% zysku netto.
Wysłane 2015-11-19 08:58 , Edytowane 2015-11-19 09:53
@spider_co
ale nie kolosalna, po prostu uczciwa marża za dobre produkty cieszące się ogromną renomą na świecie
Typowa marża w produkcji
zależy w jakiej produkcji, czy przemysł cięzki, lekki, jaka skala...
Obecnie, w dobie nadprodukcji, szczególnie elektronicznej, za niezłą marżę uznawane jest już nawet te 5% zysku netto.
niezłą marżą jest 37%, bo to jest prawdziwy sukces w dobie nadprodukcji elektronicznej dać rade zachować swoją marżę i sprzedawać nadal swój produkt bez zniżek. Wydaje mi się że to jest właśnie miara sukcesu.
Wysłane 2015-11-19 10:25
@straszny
Oczywiście z mojej strony użycie tego określenia, to przejaskrawienie, ale na tle konkurencji, jednak uprawnione.
Tak, czy inaczej uważam, o czym pisałem już wcześniej, że sukces zawdzięczają brakowi wewnętrznej konkurencji. Gdyby uwolnili system, to zaraz musieliby walczyć z mnóstwem konkurencji, sam dobry marketing by już nie wystarczył, bo masa tanich produktów wymusiłaby i na nich zmianę polityki cenowej.
Jednak dzięki temu, że zachowują wewnętrzny monopol, mają niespotykane rekordowe dzisiaj zyski.
Microsoft, ze swoim zamkniętym systemem, również mógłby być znaczącą konkurencją, ale szereg złych decyzji z ich strony powoduje, że póki co się nie liczą w tej walce. Można by wysnuć spiskową teorię, że jest to w jakiś sposób ukartowane, wszak Apple i M$ łączyła jednak symbioza (wszak to M$ pozwolił firmie Jobsa, na ponowne wypłynięcie, na szerokie wody).
Wysłane 2015-11-20 12:01
Problemem Samsunga, jak i wszystkich innych producentów androidowych jest za duży wachlarz produktów. Klient który przychodzi po iPhona musi zapłacić swoje. Klient przychodzący po Samsunga wybierze średni model, żeby nie wydać za dużo pieniędzy. Odbija się to również na kosztach stworzenie 100 modeli telefonów rocznie (lekko licząc) przez samsunga musi kosztować więcej niż przygotowanie dwóch. Potem trzeba utrzymywać oprogramowanie, serwis, szkolić sprzedawców i wypromować poprawki w oprogramowaniu. Jaki był koszt stworzenia SGS5 skoro miał 2 różne procesory od 2 producentów? Do tego inna wersja na Indie inna na Koreę itd, itp. Żeby to ogarnąć potrzebna jest armia ludzi, a i tak 90% modeli nigdy nie dostanie aktualizacji oprogramowania.
Darmowa rada dla producentów : Ograniczcie liczbę modeli, wykorzystujcie te same podzespoły w modelach różniących się tylko wielkością ekranu, akumulatorem i ewentualnie modułem foto. Samsung powinien robić 9 modeli telefonów rocznie (procesor słaby/średni/mocny * ekran 4,7/5,2/5,7[może 5,9]) + ze 2 modele eksperymentalne na których by stracił.
Wysłane 2015-11-20 12:58 , Edytowane 2015-11-20 17:13
@spider_co
@Gakudini
Ale po co? Dzięki temu przynajmniej więcej osób ma zatrudnienie, a konsumenci mają tańszy sprzęt. Zyski, które wyciąga Apple na klientach, trafiają tylko do nielicznych.
To co robią teraz producenci smartfonów Androida jest krótkowzroczne i podręcznikowo głupie wręcz.... to skończy się z cyklem koniunktury. Póki taki cykl jest (wiadomo - cykl koniunkturalny to ok 15 lat - ok 10 lat koniunktury i ok. 5 lat kryzysu zainicjowanego tym że na szczycie koniunktury wielki kapitał realizuje zysk, co wywołuje panikę i kryzys, i tak non stop od starożytności.... ) to tak ciągną, bliżej nie wiadomo po co, bo nie ma zarobku z tego.
Z powrotem kryzysu te wszystkie firmy jadące na ogromnym kredycie obrotowym i obrotach gotówki, maskujących brak zysku netto, nagle spróbują podnieść marże, bo banki wymogą pokazanie zysk netto albo cofnięcie kredytów. I wtedy parenascie procent przejdzie w górę a reszta poleci w otchłań i zamknie swoje działy mobilne.
Apple cały czas kumulujące z zysku netto gotówkę, nawet najpowazniejszy paroletni kryzys dekoniunktury przejdzie bez stresu, reszta poznika tak jak zniknęły firmy bańki internetowej 2000-2003.
Więc efekt będzie taki że konkurencja, która morderczo sama się właśnie wykańcza na bardzo niskiej marży i nie akumuluje gotówki, padnie i Apple poda jeszcze wyższe ceny.
Wysłane 2015-11-20 13:18
@spider_co
Klient miałby telefon z dopracowanym i aktualizowanym (czyt. bezpieczniejszym) systemem. A do wyboru miałby 9 dopracowanych i tańszych (efekt skali) modeli. Mogą być jeszcze w różnych kolorach
Teraz ponad połowa to totalna tandeta, bo programiści mają miesiąc na przygotowanie oprogramowania a potem zajmują się kolejnym modelem (myślę o tych tańszych smartfonach).
Wysłane 2015-11-20 13:38
@straszny
Obchodzi cię kilka upadłych firm? Na ich gruzach wyrosną kolejne.
"Apple poda jeszcze wyższe ceny."
Akurat mi to lotto, ja ich sprzętu i tak nie kupię. Obojętne, czy będą to ruchy w górę, czy w dół. Tym niech się martwią wielbiciele marki.
@Gakudini
Ja i tak obecnie wolę Xiaomi, albo innego Chińskiego producenta. A niech się Samsung sam wykańcza, skoro ma taką wizję biznesu. Przejmujesz się tym?
Wysłane 2015-11-20 15:02 , Edytowane 2015-11-20 17:12
@spider_co
nie ma znaczenia czy Huawei, Xiaomi czy Samsung czy LG, wszyscy oni robią tak samo - ogromny obrót na znikomej marży, spoko sprawa póki jest boom na ich towary. Prawie wszyscy oni znikną jak ten boom się skończy.
tak - przejmuje się bo będę musiał drożej Apple kupować
@Gakudini
jak dobrze pamiętam to Samsung w aktywnej ofercie ma 37 modeli tabletów i 56 modeli telefonów (serio). Realny support softwarowy dla tabletu to nie jest nawet rok u nich, przy smartfonach premium mają ok. 2 lata, przy tanich tez niecały rok.
Wysłane 2015-11-22 20:59 , Edytowane 2015-11-23 08:50
dla zainteresowanych dużo liczb, procentów - aktualny stan rynku mobilnego wg raportu Gartnera
https://www.gartner.com/newsroom/id/3169417
parę ciekawych rzeczy godnych odnotowania:
* mimo wysiłków MS, stan Windows-a Mobilnego spadł z 3% w 2014 do 1.7% obecnie,
* Samsung i Xiaomi stoją w rozwoju,
* Najszybciej rozwijającą się firmą na rynku był Huawei, najszybciej tracącą rynek - Lenovo.
Kto jest online: 0 użytkowników, 311 gości