IMHO: To, że na Androidzie aplikacja ładuje się po wyjściu z tła jest w sporej mierze spowodowane tym, że twórcy ją tak napisali. Spotkałem się już z gierkami które miały kilkanaście MB i wracając z tła uruchamiały się od nowa. To akurat nie jest wina Androida, tylko aplikacji. Problem jest taki, że zachowanie aplikacji w Androidzie można rozwiązać na pewnie kilkadziesiąt sposobów a dodatkowo zmieniają się one wraz z wersjami Androida, natomiast w iOS framework jest zapewne jeden.

A tak ogólnie to nie iOS ma teraz jakąś górkę (po prostu się rozwija), tylko raczej Android zalicza rozwojowy dół. Ale to nie jest koniec rozwoju smartfonów, szczególnie w warstwie oprogramowania. Aktualnie Apple nie musi bać się Flagowców, tylko średniej półki (1000-1200zł). Pewnie za 4 lata będą miały lepszą jakość niż iPhone 6 i może się okazać, że ludzie nic więcej nie potrzebują. Czy Apple ma wizjonera na miarę Jobsa, który wykona kolejny skok? A kocioł Androida będzie się nadal gotował, lepsze rozwiązania będą wypływać gorsze będą szły na dno.

@Gakudini

no spoko, ale naprawdę warto wziąśc do reki coś z nowych Appli - iPhone 6S czy Plus, czy iPada Air 2/Pro..... np skaner linii papilarnych - miałem w rękach parenascie modeli Androidów ze skanerem, wszędzie skanowanie trwa 0,5-1 sekundę, wszędzie zdarzają się powtórki skanowań, czasem irytująco często w chińskich telefonach... a teraz bierzesz nowego iPhonea i ... nie jesteś w stanie tak szybko nacisnąc i puścić skanera żeby nie zdążył zeskanować i to bezbłędnie (!!!!!)... przez cały dzień zabawy probowałem musnąć go tak szybko żeby nie zeskanował mi palca... nie dało się, i ani razu nie zdarzyła mi się powtórka.... coś niesamowitego jak to działa. Póki nie weźmiesz i nie poużywasz, zachwyty wydają Ci się wręcz idiotyczne (tak jak moje :D:D:D) .. przecież masz tu i tu niby to samo.... na papierze niby nawet specyfikacja taka sama i nawet teoretyczne czasy też.... teoretycznie.

w specyfikacji na papierze masz .. ale w praktyce jak bierzesz Appla po prostu zamurowywuje Cie jak to jednak może chodzić....  ja taki opad kopary przeżyłem właśnie przy tablecie i teraz drugi przy telefonie 6S Plus. 

A zrobili już na iOS aplikacje typu Tasker czy Llama, albo chociaż przełączanie profili w zależności od tego do którego wifi jesteś podłączony? Nie wydaje mi się żeby Apple na to pozwoliło. A bez takich aplikacji sobie już nie wyobrażam smartfona. I nie chodzi mi tu o jakieś cuda, tylko żeby mi się np. dzwonki wyłączały po wyjściu z domu albo przyjściu do pracy, a nie żebym za każdym razem musiał o tym pamiętać. Pomijam resztę zastosowań tego typu aplikacji... 

Skaner linii papilarnych - podchodzę do tego sceptycznie. Wiem, że każdy teraz tego używa, ale hasło zawsze można zmienić, a jak ktoś przechwyci skan Twojego palca to co zrobisz?

@Panzer
skaner to tylko przykład, przecież nkt nie zmusza do używania... ale ja tam sobie już nei wyobrażam inaczej płacenia czy używania tabletu, ale naprawdę nie każdy musi (można go wyłączyć przecież). Tasker czy Llama nie mam pojęcia szczerze mówiąc, spóbuje się zorientować.

Jestem po zakupie kolejnego exclusive programu dla Apple - nazywa się toto Network Toolbox i znowu wgniotło mnie jak mozna świetnie zebrać 30-coś róznych narzędzi związanych z siecią i bezpieczeństwem w jeden profesjonalny pakiet. Na telefonie mam do tych samych rzeczy chyba 8 czy 9 róznych programów, tu jeden i to pracujący rewelacyjnie. 

Network Toolbox za 5 dolarów zamienia iPada w (naprawdę bez żadnej przesady) rewelacyjne narzędzie pracy dla administratora/serwisanta/operatora sieci i ich bezpieczeństwa, utrzymania, tropienia dziur, luk, tropienia nieuatoryzowanych wejść, jakości wifi, jakości zabezpieczeń itd itp....  setki zastosowań.




Dlaczego na Androida czy WIndows Mobile nikt nie napisze takiego programu? W Google Play jest zatrzęsienie programików (nawet z tą samą nazwą), z których każdy robi pojedyńcze procenty tego co potrafi ten jeden, i nigdy nie wiadomo co z ich bezpieczeńtwem/jakością bo autorzy często egzotyczni/przypadkowi, aż strach instalowac czy sami trojanów nie wrzucają.

@straszny
Jako, że się na tym nie znam to czy w przypadku androida do większości rzeczy opisanych przez Ciebie nie wystarczy sama konsola?

@emitar
zbadać zabezpieczenia routerów wokół Ciebie, albo siłę sygnału wifi czy realną przepustowość sieci? Nie mówiąc o sprawdzeniu zabezpieczeń FTPa, konfliktów urządzeń sieci LAN i WiFi,  czy podobnych usług albo usługach lokalizacyjnych ? E nie. 

ten kombajn jest całkowicie unikalny, tak dużo rzeczy łączy w jedną profesjonalną całość. 

To przykład premium softu jaki wychodzi tylko na platformę Apple, razem z dopracowanym hardware taki soft tworzy zestaw piorunującą mieszankę, po poznaniu bliższym i używaniu, każdy zaczyna zachowywać się jak fanatyk marki :D (bo naprawdę jest powód). 

@straszny
nie znam tego programu patrzyłem tylko na menu główne (chyba). ping, network, portscan, trace route, telnet, ftp, ssh, certyficates, portforward to chyba można ogarnąć.
Pytanie raczej do producenta czemu tylko na iOS zrobił apkę.

Znam sporo osób z telefonami/komputerami apple, ale żadnego fanatyka. No chyba, że w necie walczą tak jak Ty, a ja po prostu tego nie widzę :D

Bo KAŻDY fanatyzm jest zły. Z definicji. 
Proponuję z fanatyka zmienić się w użytkownika

po zupełnie nieudanej przygodzie z próbą stworzenia profesjonalnego tabletu graficznego opartego o platformę Androida, widzę że Samsung nie odpuszcza i przedstawi nam nowy 12 calowy tablet z S-Penem, tym razem oparty o Windows 10. http://www.gsmarena.com/now_a_12inch_samsung_windows_10_tablet_gets_wi...

Ktoś mi wytłumaczy w czym tkwi niemożność zrobienia dobrego, wydajnego tabletu na Androidzie *wydajniejszego niż smartfony)? Odnoszę wrażenie, że każdy producent który się weźmie za tablet to robi go jakby za karę i na odwal aby tylko coś tam było w ofercie.

@NetCop
nie mam zielonego pojęcia, zwracałem na to uwagę przy rozmowach o moim zakupie tabletu Apple.

U nich jest tak (mniej więcej ofc)
* generacja telefonów - nowy procek
* po nim generacja tabletów - procek ze smartfonów wyżej ale podkręcony albo z większa ilością rdzeni
* kolejna generacja telefonów - znowu nowy procek
* znowu kolejna generacja tabletów - kolejny powiększony/podkręcony procek

Więc telefon Apple 6 - CPU A8 (dwa rdzenie), potem tablet Air 2 dostaje A8X (trzy rdzenie), potem nowy telefon Apple 6S - CPU A9, więc tablet (pro) dostaje A9X. 

w świecie Androida generalnie jest tak
topowy smartfon (na ogół phablet 5.2-5.7) - najwydajniejszy procek, wydany mniej więcej z nim tablet - jego jakaś starsza wersja, i typowy smartfon mniejszych rozmiarów (4.7-5) - jeszcze wolniejsza wersja. Nie ma ani tabletów ani np mniejszych smartfonów z wydajnym hardware.


Jeden Sony zrobił relatywnie topowy tablet Sony Z4 tablet 10.1 cala na Snapdragonie 810 (ale nawet nie podkręcony ani nic). No ale liczy sobie za niego jakieś kuriozalne pieniądze, tak 25% więcej niż Apple (!). Ceny najtaniej 2600-2700 zł.... - a procek dokładnie taki sam jak w telefonach. 

Z tego wynika, że ludzie się nacieszyli tabletami i wolą smartfony. A tych co stać na Apple to mają wszystko od nich . Jak to inaczej wytłumaczyć.

Bo tablety są słabe. 
Właśnie mam jakiegoś larka. Sąsiad kupił dziecku w buta, czyli niedawno. Dzwoni, że sprzęt się muli. Zainstalowane raptem z 5 gier, 0 dodatkowych aplikacji. 
Postanowiłem się pobawić. Sprzęt żenujący, wolny, rozdzielczość marna. Pewnie tanie było sobie myślę. Przywróciłem ustawienia fabryczne, po czym z 5 minut męczyłem się ze zmianą języka z chińskiego na polski. I co? Dalej to zamulone. O dziwo angry birds i hill climb racing chodzą płynnie. A interfejs klatkuje!!! Jutro oddam to badziewie. Tylko nie wiem co koledze powiedzieć...

Jakiś miesiąc temu kupowałem czajnik. Mówię w neonecie, żeby znaleźli mi najtańszy. Sprzedawcy na to, że najtańszy będzie śmierdział. Więc pytam cytuję "to po kiego h... sprzedajecie takie badziewie"? Odpowiadają, że muszą... no i niektórzy to kupują. Głupie prawo rynku, jest popyt więc musi być podaż. Tylko po co tak się denerwować?

Z tabletami i w ogóle z anrodroidem (heh wreszcie Straszny mnie nie zbanuje mam nadzieję), jest jak z polską polityką. Rządzi żenada, głupota i taniość. Byle się nakraść i nie patrzeć na klienta. Kupił, zapłacił i jest już nie potrzebny. A na wyborach: uwierzył, zagłosował i niech spada.

Tablety nie są słabe. Ludzie po prostu nie rozumieją że dalej nie można mieć za 200 zł czegoś co jest "super". Chcesz kupić porządny tablet - wydaj co najmniej 1000 zł. Tyle że wytłumacz to Januszowi. On leci kupić mega ultra turbo tablet za 199zł w promocji w biedrze, bo tak jest najlepiej. Szwagier ma i chwali.
Co do Larka - chińszczyzna rebrandowana tak jak ModeCom, Manta itd. itp. Koło "realnego" chinola typu Chuwi, Onda, Teclast, to nawet nie leżało w fabryce ;)

Przy czymś takim widać dopiero potencjał jaki ma w sobie Android (potencjał na ogół niewykorzystany)... Remix OS 2.0, od 12 stycznia dostępny do pobierania, w pełni okienkowy desktopowy system oparty na rdzeniu Androida 5.1 (wkrótce 6.0)...

prezentacja Remix OS

film z działania OSa

@straszny
Fajna opcja, ciekawe jakby mi się to sprawdziło na Chuwi. Bardzo niespiesznie rozglądam się nad nowszym Andkiem na niego...
Zaś Android to przecież Linux więc potencjał jest, tylko jak zwykle wszystko sprowadza się do optymalizacji i upakowania treści na ekranie z wysokim dpi. Rodzi się też pomału problem a'la Microsoft, tylko dochodzą do niego z drugiej strony...

@straszny

...nawet nie potrafisz zapamietać nazwy światowego lidera benchmarków matryc...

No proszę Cię. Czy ty uczysz się na pamięć nazw każdego serwisu internetowego robiącego testy/recki sprzętu elektronicznego. Ja nie. Tym bardziej nie interesuje mnie strona/serwis który z każdym modelem Sony zamieszcza go na piedestale a w realu i nawet w testach innych redakcji Zetki wypadają słabiej niż konkurencja (Samsung, LG...)
Wybacz, gadaliśmy już o tym wielokrotnie od Z, Z1..., i nie che mi się do tego wracać, ba nawet jak sam pisałeś 2 czy 3 miesiące temu po analizie przyznałeś mi rację że foty Samsunga były jednak lepsze.
W każdym razie nie chce do tego wracać i dużej o tym gadać. Ten serwis jest jak dla mnie stronniczy i spalony i nie zamierzam się nim kierować, brać pod uwagę czy nawet pamiętać. 

@elkoos

Tablety nie są słabe. Ludzie po prostu nie rozumieją że dalej nie można mieć za 200 zł czegoś co jest "super". Chcesz kupić porządny tablet - wydaj co najmniej 1000 zł.

Nie do końca prawda. Żeby nie powiedzieć nie prawda. Ile masz tabletów na Snapie 810? Jeden. I nie kosztuje 1k czy 2k PLN a bliżej 3K. 
Za 1000 masz Huaweia MediaPada z 1GB RAM na snapie 410. ZA 1,2k Samsung Tab A też na snapie 410. 
Od 1,3k kupisz już coś ze snapem 800/801 ale to jest 3 generacje wstecz. (Snap810, 805...) BTW był choć jeden tablet na snapie 805? 

All 
Xiaomi Mi5 ma być po Chińskim nowym roku. 

@beton
Napisałem, wydaj co najmniej 1000 zł. Co oznacza wydaj 1000 lub 3000. Patrz, Apple. Nie kupujesz zabawki za 200 zł z logo Jabolka, tylko wydajesz na "nową" wersję odpowiednio wiele.
Z tanich Tabów, dla mnie wyznacznikiem obecnie jest NV Shield K1, bo i dobre, i nie kosztuje fortuny.
Następnie Mi Pad 2 - Z8500, Teclast X98 - Z8500. Spokojnie deklasują Lenovo, Samsunga czy Huaweia. Oczywiście prócz konstrukcji opartych na podobnym CPU, ale tutaj to też kwestia pamięci itd.

@ elkoos
Wiesz w taki sposób to można powiedzieć wydaj 10000 albo milion to też więcej niż tysiąc. Równie dobrze mogłeś powiedzieć wydaj nie 200 a więcej niż 700PLN w końcu 3 koła to też więcej niż siedem stówek. 
A za ponad tysiąc to są tak jak pisałem tablety na snapie410.
Ok, NV Sheild jest powiedzmy OK a raczej byłby gdyby miał LTE a go nie ma więc tak jakby tego tabletu nie było.
iPAD ma askpekt 4:3 więc nie najlepiej dla kogoś kto np dużo chce na nim oglądać. 
Zresztą to masz wybór za ok 3k wśród 3-4 tabletów. WoW! Po byku!
Mi Pad 1 był na Nv 2 jest na Intelu. Ja np nie jestem zainteresowany. Wolałbym jakby tam Snapa 810 wsadzili.   

Oczywiście że tak. Można i tak trzeba. Tak samo masz zamiar narzekać że malucha kupisz za 200 zł a nie merca za 200tys w tej cenie? Litości. Merytorycznie proszę, co ma takiego Snap 810 że aż warto go pchać do tabów? Nic? Grzejnik w komplecie? Słabe zarządzanie poborem mocy? Nie myślisz, że gdyby to była tak bardzo udana konstrukcja, nie zagościłaby w produkcjach producentów nie związanych umowami?
Co do wyboru, polecam najpierw wziąć sprzęt do ręki i go poużywać, a dopiero później się wypowiadać że jest zły.