@straszny
Edge tak - ktoś tu już pisał podobnie i dla mnie również jest to bardzo niepraktyczne - nie ma jak tego pewnie chwycić w wielu sytuacjach. Zresztą krzywą szybkę miałem już w Siemensie C35i i wiem że to nie działa
Ale da się zrobić telefon z cienkimi ramkami i jeśli mam wybór między dwoma telefonami o podobnych wymiarach i specyfikacji technicznej to wybiorę ten z większym ekranem.

@emitar

Czyli dla zwykłego śmiertelnika, który kompletnie nie zna się na fotografii i zdjęcia z telefonu typu S2 są wystarczające moduł foto nie powinien mieć aż takiego znaczenia  

zastanowiłem się nad tym .... generalnie powiedzmy może nie S2... ale poziom Samsunga S3/S4... tak, dla zwykłego śmiertelnika zbliża się do zatarcia różnic, niezauważalnych dla niego. 

dlatego np Przemek Pajonk z Spidersweb pisze juz o erze post-mobile... współczesne komórki osiągnęły wszystko co smartfony osiągnąc mają, jest żyłowanie trochę sztucznie parametrów i szukanie nowych zastosowań (bo np 6 GB ram ? no panie.... :D:D)

@emitar

Kilka lat temu (2012) wyszło mi nawet ciekawe zdjęcie, które postanowiłem 'wydrukować na płótnie' i wręczyć w ramach prezentu. Z ciekawości sprawdziłem jakim telefonem było robione. S2. Zdjęcie super wygląda na płótnie 90x60 cm. Także jak dla mnie już 4 lata temu jakość była zadowalająca.

Zdjęcie to nie tylko narzędzie, to przede wszystkim fotograf, człowiek.
Jesteś gość i tyle w temacie.

Mam taki ulubiony kawał, (absolutnie nie dotyczy Ciebie), ale też pokazuje że nie sprzęt jest najważniejszy.
Po drobnej przeróbce brzmi tak:
Na egzamin do Akademii Sztuk Pięknych przyszedł facet na kierunek fotografii.
Podarte dżinsy i nieświeży podkoszulek nie nastroiły do niego dobrze egzaminatorów, ale zdjęcia z Xiaomi Redmi Note 2 obejrzeli spokojnie. Nie były najlepsze.
Po nim przyszedł następny gostek. Lokowaty, zamglone artystyczne spojrzenie, nawet to jak był ubrany, usposobiło komisję lepiej. Z danych exif wynikało coś nieprawdopodobnego - Hasselblad H5D-50c, a zdjęcia?
...a zdjęcia były... no były jeszcze gorsze.

@kotin
Tzn zacznijmy od tego, że zdjęcie mi się podoba i osobie, która je dostała. Podejrzewam, że ktoś kto ma jakiekolwiek pojęcie o fotografii wyśmiał by je. Chciałem po prostu zaznaczyć, że zdjęcia robione przez S2 dla zwykłego szarego użytkownika są wystarczające. Dlatego też dla mnie aparat w telefonie ma małe znaczenie w założeniu, że nie będzie gorzej niż zdjęcia z Samsunga S2.

@straszny
Ja nie widzę różnicy między S2, a S3 patrząc na to -> [LINK] i miejsce, które wskazujesz przy porównywaniu aparatów.

btw. jak wrażenia z recenzji P9 na spierdsweb?

Co do zdjęć to kiedyś znajomy zrobił serię z jakiegoś wyjazdu...N95 8GB. Były ładne, było widać ludzi, otoczenie, były nawet dość szczegółowe. Na wydruku 10x15 nie było widać jakiejś oszałamiającej różnicy z kompaktami i tanimi labami a przynajmniej kolory nie były skopane.

@emitar

nie no, różnica jest ewidentna, jak dasz sobie wzorzec. Tam jest pełna klatka Canona 5D Mark II, jako wzorzec ostrości i utrwalanej rozpiętości tonalnej (czyli jak szeroko i prawidłowo aparat utrwali kolory). 

Dopiero przy niej widac jak ogromny krok w poprawie rozpiętości tonalnej kolorystyki jest zrobiony między S2 a S3.
mam nadzieję że to widać, bo ja patrzę na to przez skalibrowany monitor....

 jak wrażenia z recenzji P9 na spierdsweb

Huaweia miałem w rękach.... system mnie kompletnie odrzucił - np. wszystko w tle zabijane jak tylko wygasisz ekran, trzeba ręcznie odznaczać appki i wymuszać nieubijanie, EMUI to (podobnie jak MIUI zresztą) kopia iOSa. Ani to iOS (bo nie ma jego softu) ani Android (np jako że naśladują Apple to nie masz app-drawera) - jeśli chodzi o moje wrażenia to odrzuca mnie kompletnie, już Samsung TouchWiz albo Sony wydają się niebo lepsze w świecie Androida.

@straszny
Miałem / mam w rękach EMUI / MIUI i powiem że dla mnie to genialne nakładki. Proste, logiczne, w pełni konfigurowalne. Nic nie jest zostawione przypadkowi. Chwila z samouczkiem bardzo polecana, wręcz niezbędna, owocuje świadomym korzystaniem z interfejsu. System wręcz wymusza na człowieku ustawienia, które potem świadomemu użytkownikowi służą tymi cechami, jakich wymaga: swoboda działania / prywatność, lub gotowość, szybkość / energooszczędność.
Poznanie "tajników" nie zajmuje wiele czasu, a maksymalna prostota, logika i intuicyjność dają wspaniałe wrażenie panowania nad systemem, po krótkim okresie czasu. Jeżeli to kopie iOSa to dobrze. Oryginalność na siłę nie jest w moich oczach zaletą, (chyba że chodzi o bardzo rzadki wypadek prawdziwego odkrycia, to godne pochwały). AppDrawer jest jak widać, jak ktoś lubi. Dla mnie na razie by był tylko dodatkową komplikacją, więc nie używam. Natomiast wielu ludziom jest niezbędny.

@kotin
popatrz na oceny ...nieprzejrzysty, lagujący program udający tą funkcję

czy uzywałeś telefonu Sony z serii Z albo Samsunga S? Nakładka Sony jest bardzo płynna i przyjemna w pracy. I ma app drawer ofc.

Jest to moja subiektywna ocena. Na świecie tak bywa że jednemu podobają się blondynki, drugiemu brunetki. Tu chodzi o interfejs. Styk programu z człowiekiem, czyli oprócz czynników obiektywnych - ilość kliknięć do celu, na przykład, chodzi też o osobiste odczucie komfortu, intuicyjność...
Większość z reguły ma rację, (patrz komentarze), ale czasem uda się większości wybrać nie tego kanclerza co trzeba,  więc swoje zdanie warto mieć.

@kotin
mi chodziło o opinie o tym programie "udającym" app drawer....  co do opinii oczywiście że to już kwestia indywidualna, aczkolwiek często jest tak ze opiera się ona na częściowej znajomości materii i osoba potem jest zdziwiona "że da się jeszcze lepieje"

@straszny
Widzisz, niektórym przeszkadza. Mi też.

@dj 
Dzięki za wyjaśnienie. Myślałem że to oczywiste. Ramki 6/6S są przeogromne. 

@straszny
Krótko korzystałem z EMUI (jakaś stara wersja na Honor 4C), ale wada wymieniona przez Ciebie to dla wielu zaleta (np dla mnie). Głupia aplikacja facebooka cały czas działa w tle mimo, że powiadomienia wszystkie wyłączone. Raczej nie instaluję nowych aplikacji, raz bym ustawił, które mają chodzić w tle i był bym zadowolony.
Coś jeszcze z wad? Bo może się okaże, że przez to nie kupisz sobie iPhone skoro EMUI to kopia iOS :P

btw. można w iPhonie zmienić 'launcher'?

@emitar
iPhone-a już mam, 6S, jest świetny w parze z iPadem Air 2. Będzie dla mojej szanownej żony jak wyjdzie ten model fotograficzny 7 ;)

iOS masz jeden launcher, przejrzysty, prosty jak cep i jeśli ktoś tego nie akceptuje to nieźle irytujący brakiem customizacji ;) Jak pisałem dziesiątki razy iOS podoba mi się przez wyjątkowe bogactwo i jakość oferty sklepu iTunes. A system ma po prostu bardzo szybko i płynnie działać i tak jest.

Mnie prywatnie ustawianie na tysiąc sposobów układania ikonek już dawno nie bawi, natomiast gdybym obiektywnie miał wymieniać wadę iOSa to ograniczona customizacja na pewno byłaby na pierwszym miejscu. Customizacja w Apple to różne klawiatury ekranowe, tła i niewiele więcej. Albo lubisz takie podejście, albo nie i tyle;).


ps. Apple Continuity naprawdę działa bardzo płynnie i przyjaźnie ;) Za parę tygodni pełne info o iOS 10. Nie mogę się doczekać ;)

@straszny
A co jeszcze z wad EMUI byś wymienił?

@emitar
poza tym ubijaniem wszystkiego? Hmm no aż tak długo to go nie miałem w rękach.

Sam interfejs chodził bardzo płynnie. Nie ustepował Androidowi w Sony, które uważam za bardzo udany.

JerryRig wziął na bend-testy HTC 10.... wow - urządzenie trzyma się jak skała!  https://youtu.be/cQ62ixgzhrI?t=183

@straszny
Ciekawe co dzieje się z tymi telefonami, jeżeli przeżyją te testy. Aż mnie ciarki przechodzą jak na to patrzę.


Tak BTW miał ktoś okazje zaznajomić się z smartfonami ZTE, chociażby ZTE Axon Elite.

swoją drogą jak rynek weryfikuje marzenia firm o sukcesie i popularności.... Lumia 950, flagowiec MS sprzedawany za kasę taką jak iPhony... w każdym razie tak to sobie MS wymyślił ;)  .... cena za najtańszy model 2599 zł na premierze na koniec 2015... mija parę miesięcy od premiery - na Allegro chodzą juz za... 1000 zł 

co jest śmieszne, chodzą taniej niż 3-letnie używane telefony Apple 5S

wolny rynek w całej krasie ;)

@straszny ale czy to nie znaczy również, że o ile w skali makroekonomicznej widzimy piękną katastrofę, to w skali budżetu domowego widzimy - okazję?
Przecież nie zamienili ekranu, czy procesora. Programów tyle co było w sklepie Microsoftu (mało), ale będą jeszcze jakiś czas, no chyba sklepu nie zamkną za miesiąc? (Tak wiem, to Microsoft , ale bez jaj ).
Mamy więc za kilkaset złotych smartfon normalnie sprzedawany sporo drożej.
Mamy dobry ekran, dobry aparat, dobry choć gorący procesor i 3 GB RAMu - nieco na styk?, ale w sumie niezły smartfon za pół darmo.

@kotin
sam wiesz że na wolnym rynku wartość jest jedna - jest nią wycena, jak widzisz po cenach i Ci pasuje - tylko brać.

bierzesz urządzenie na które nie masz wielu popularnych programów (tylko nieoficjalne zamienniki które mogą zostać albo zablokowane albo znikną w każdej chwili), które grzeje się bardzo mocno, ma słabą jakość wykonania (co wszyscy podkreślają). I jeszcze ma słabą baterię z bardzo nieprzewidywalnym zużyciem. Ratuje je naprawdę bardzo dobry aparat.


szczerze to poniżej 500 zł taka Lumia 950 może i jest okazją... ale za 1000  ? Ja bym nie brał, ale to już jak kto uważa. Z tego co widzę na allegro dalej wzięcie słabe. Prawie kazdy ma juz teraz całe kolekcje softu - czy Android czy iOS. To wszystko przestaje być dostępne.

Bateria Lumi 950 (co zabawne, w założeniu telefon biznesowy) trzyma nawet słabiej niż Twój Xiaomi Redmi Note 2, u którego jest to chyba najsłabszy punkt tej dobrej konstrukcji (48 h endurance rating dla Lumii przy 49 h dla Xiaomi).