ja tam pracuję i bawię się na laptopku z 12 GB ram, i5-3210@2,5 Ghz i z gt740m + 2 SSD (128 i 512 GB) i 17 calowym ekranem + zewnętrzne monitory w domku i w pracy, lub bez nich czasem.

sprzęt ponad rok ma, mimo to bardzo mocne aplikacje - Photoshop, Premiere, Acrobat Pro, InDesign chodzą rewelacyjnie.

W życiu nie wróciłbym do poprzedniego stacjonarnego komputera, mimo że tam miałem pełne i7 950, 16 gb ram, mocną grafikę, i SSD w raidzie a nie osobno. Tutaj mam jednak przenośność, siłą rzeczy UPS zawsze przy sobie, i niesamowitą wygodę. 

zestaw laptop + komórka udostępniająca sieć z duzym pakietem LTE i kurcze... to jest to. W gry gram - Crusader Kings, This War of Mine czy Shogun Total War chodzą rewelacyjnie. Rome 2 Total War czy WOT też chodzą bardzo ladnie jak sie dobrało parametry.

Nie no jasne, nie kazdy potrzebuje super szybkiego procka ale jak widze konfigi z całkiem fajnymi grafami i własnie prockiem U to sie pytam po co?

Osobiście mam troche skrzywiona opinię bo sam korzystam ze swojego lapka mniej więcej tak jak straszny. Czyli stoi na biórku podpiety do monitora przez 99% czasu a jego mobilność wykorzystuje jak np jadę do rodziców na święta. Nie taszczę całej skrzynki tylko jedno urzadzenie. Ale po prostu nie rozumiem tego trendu... tracić 25% wydajności? Zeby dłużej działał na baterii? Niech rozwina ta technologię bo jest chyba gorsza niż obecnie w smartfonach... takie tam moje żale

Nvidia Optimus działa jak należy. tylko programiści często dają ciała.

Niektóre gry chcą się uruchomić na intel HD zamiast nvidii, jednakże można je zmusić do działania na nvidii. Niestety są przypadki, gdzie nawet mimo wymuszania, zmiany i edycji gra się uruchamia na integrze. Takie gry to np. Blood Knights, Lara Croft and the Temple of Osiris. W przypadku Final Fantasy XIV launcher/benchmark i gra się uruchamiała na intelu, ale wystarczyło wymusić uruchamianie na nvidii i działało. Co prawda dalej pokazywało, że Intel hd graphics, ale VRam wzrósł do 2GiB.

SKyrim też ma problem i nie da się go uruchomić na dyskretnej karcie...ale... działa :D
Geforce experience zasugerował ustawienia na max (1366x768) a gra na minimalne. Oczywiście wszystko na Intelu, przewertowałem internet i niestety nie ma na to rady poza edycją d39.dll...Ale pojawiały się też głosy jakoby gra się uruchamiała na intelu...ale używała grafiki nvidii jako koprocesora czy raczej akceleratora 3d i w ten sposób utylizowało 2 karty... Nie chciało mi się dociekać czy to prawda, czy też po prostu odpaliło grę na Nvidii a pokazywało Intela....W każdym razie miałem 60fps na max detalach, w 1080p już niestety zarówno na wysokich jak i bardzo niskich fpsy skakały bardzo w okolicach 30-40 ;<

A co do World of Tanks...

ja mam i7 4C/8T i gt 740m i na 1366x768 gra na średnich ledwo 30-40fps wyciąga...
na 1080p musze już na minimalne... Jak próbowałem grać na integrze intela to ledwo 15 fps na low :D

Skoro masz procesor z serii ultralow voltage (Ulv, nie pamiętam czy U to przypadkiem "mniej low voltage od ulv) to on ma swoje agresywne mechanizmy do ograniczania energii, no i w grę wchodzi też zasilacz oraz wydajnośc układu chłodzenia. Warto popróbować grać z np. razer cortex(dawnej razer game booster, ma licznik fps, można nagrywać filmy z gry, robić screenshoty etc). Program ten "zboostuje" CI grę wyłączając windows update oraz np. powiadomienia, które zminimalizowały by CI grę(ile razy ku....y dostawałem jak mi skype/czy Adobe flash/windows update zminimalizował grę podczas teamfightu w lola czy bezpośredniego starcia z TDkiem tylko po to by dać mi znać,że jest gotowa aktualizacja do pobrania...)Dodatkowo zmienia w laptopach schemat zasilania na ultra full power pełna wydajnośc ;P
Na czołgach dawało to jakieś 3-7 fps średnio więcej, co wcale nie jest tak mało biorąc pod uwagę 30-40fps.

Druga sprawa masz Gt740m...to ma 2 wersję, GT740m z 128 szyną oraz gt 740m z 64bitową szyną, połową ropów i wyższym taktowaniem. Wersja 64bitowa jest średnio o 7% słabsza od normalnej 740m.




Jakie ustawienia w czołgach dla tych 40 fpsów? :<

@Kinslayer

mam 740gt 128bit, i jest naprawdę OK jeśli chodzi o oczekiwaną przeze mnie wydajność od mobilnego sprzętu. 

@ Yoshi_80
Seria U jest czystym marketingiem/lub stricte przeznaczona do ultrabooków, gdzie po prostu nie ma jak odprowadzać nadmiaru ciepła ze względu na budowę (cienkość) urządzenia. 

Ile razy słyszałem słowa - 'ale mam wypasiony procek, najnowszą i5/i7, nie ma nic lepszego!' a że jest to U, to nie jest ważne, kto patrzy na jakąś głupią literkę?

Argument o czasie działania na baterii jest chybiony. Porównaj stosunek wydajności do poboru prądu.

Producenci po prostu sprytnie wykorzystali sytuacje na rynku i pakują sprzęt przeznaczony do innego segmentu rynku w poczciwe, zwykłe laptopy zarabiając na tym (procek U jest tańszy od M). 

Taa a jak pisałem wiele razy że U to shit to każdy mnie krytykował że przecież starcza bo to i3 czy i5...no OK komu starcza temu starcza. Jedni mają Atomy a inni kręcone i7.

@ djluke
Ja na co dzień pracuję na lapku z sandy/ivy (nie pamiętam , roczny sprzęt) i7 QM (fizyczne 4 rdzenie + HT).
Straszna lipa w porównaniu do mojego starego poczciwego domowego blaszaka - i5 750 @ 3.8Ghz.
Jest po prostu wolno w porównaniu z PC. Znacznie i odczuwalne na każdym miejscu.

Dla większości ludzi, nowa i5 w laptopie wyprzedza mojego kompa znacznie (przecież 5 lat różnicy!). i5, to i5, co tam że o 2 rdzenie mniej i jakaś literka U, a przy okazji 5x wolniejszy. 

Generalnie serie U i M mają też duże rozbieżności i procek prockowi nie jest równy.
Dla przykładu obecnie najmocniejsza i5M ma 2.9GHz, a dla kontrastu, najsłabsze i5U ma zaledwie 1.3Ghz.
Czuć różnice.  

Nie zdziwię się jak producenci polecą po bandzie i zaczną montować  serię Y w normalnych lapkach. 
To będzie odjazd. "Mam i7(Y), ty masz i3(M), więc mam 2x lepszego procka!" 

Wg tego co mi pokazuje sterownik NVidii mam GeForce 740M w wersji 128 bit z dodatkowymi 2GB pamięci. Kupując mojego lapka miałem własnie obawy bo były podobno funkcjonowały w sprzedaży dwie wersje karty i nie do końca było wiadomo którą się dostanie.

Pytanie czy procek serii U daje jakikolwiek zysk na oszczędności w tych niższych trybach, bo jeżeli nie to faktycznie U nie ma sensu. 

@Kinslayer dzięki za porady, na pewno spróbuję 

@Netman

Jest po prostu wolno w porównaniu z PC. Znacznie i odczuwalne na każdym miejscu.

@straszny czasem jest różnica i to niewytłumaczalna. Mam stacjonarny jak w podpisie i faktycznie stary już Lenovo-ThinkPad-T61p z 3 GB RAMu, Win 8.0 i takim samym SSD jak w stacjonarnym. Według porady z naszego forum wgrałem społecznościowy bios do tego lapka. Odblokowało mi to SATA II. Benchmarki pokazują taką samą wydajność SSD w stacjonarce i lapku, ale szybkość otwierania, responsywność systemu wyraźnie lepsze w stacjonarnym. Czary jakieś?
 

@kotin
no tak, ale tutaj w Lenovo masz już "stareńki" Core 2 Duo 2.2 Ghz, konstrukcja z 2006 jak pamiętam, więc faktycznie różnica może być. Starej generacji cache, starej generacji szyna danych.... 

No fakt. Samo SATA II jak widać to nie wszystko. Dobrze że w ogóle dało się go zmusić do tempa pracy, przy którym człowiek jeszcze z nudów nie umiera. Win 8 jednak się tu przydał, w porównaniu do Visty, nawet trochę optymalizowanej, jest nieco szybszy.

PS Sorrki za OT w temacie.

Desktopowe procki mają TDP rzędu 65, 95 czy 100++W po OC. Laptopowe to 15-45W - to musi robić różnicę w wydajności i tego nie przeskoczy.

@ straszny
Takie procki bez SSD, to jak auto na dojazdówkach 

W PC mam Vertexa4 (w kompie sata 2)
W lapku miałem na początku Vectora (czyli odrobinę lepszy), który padł akurat jak OCZ zbankrutowało. 
Dostałem ADATę z górnej serii. Fakt, gorsza od Vectora, ale nie miałem czasu na chlastanie się o sprzęt jak potrzebny lapek do pracy. 

Tak jak djluke mówi, bariery poboru prądu nie da się przeskoczyć.
Mało kto wie, ale wszystkie procki w desktopie i3/i5/i7 są tym samym fizycznym rdzeniem. To jakim modelem jest, określa się programowo.
Jak się nie mylę, to również odmiany M i U są również tym samym fizycznym rdzeniem (do zweryfikowania, bo dokładnie nie pamiętam).
Gdyby procki U były takie rewelacyjne, to czemu nie ma wersji o TDP 6x większej i zarazem znacznie wydajniejszym od desktopa? 

@Netman
Czy U i M to to samo tego nie wiem. U mają obniżone taktowanie i napięcie...w sumie można sobie to samo zrobić na desktopowym CPU w BIOSie/UEFI. Czy wyjdzie na to samo - nie wiem, ale na pewno ograniczymy w ten sposób TDP. Na pewno na takiej zasadzie działają desktopowe CPU serii S - na przykład nie da się ich wbić wszystkimi rdzeniami na pełne Turbo.
A w laptopach wszystko jest mniejsze, cieńsze... Są mniejsze układy chłodzenia, cieńsze ścieżki, słabsze sekcje zasilania, a na wszystko musi wystarczyć zasilacz 65-90W i jeszcze ładować baterię.

@ djluke
Intel klepie tylko 2x rodzaje układów. Nie pamiętam czy to się tyczyło desktop i mobilne, czy wszystkie układy oraz procki H. Nie mogę tego już znaleźć na necie. 
Całość jest po prostu programowo przystosowywana do danego segmentu.

Różnica jest w cache. Mobilne i3 i i5 mają mniej cache. i7m ma 6MBH cache a desktop 8MB. Różnica głównie wynika z tdp/cache i taktowania. Ja na swojego i7 haswella nie narzekam. Przy taktowaniu 3,0GHZ jest wydajniejszy od AMD APU 5800k 4,5GHZ 100 TDP ;P