cholera potrzebuję słownik, bo nie kminie o czym piszecie. :(
Ruski 600?
pierścionek?
światło ze 16?
pierścienie pośrednie?
aparat jest, ale ze stokowym obiektywem.... coś tam znalazłem, ale po pracy napisze. w każdym razie dzięki! :)
Forum > Mobilne > jaki obiektyw do robienia fotek makro z daleka :D
Wysłane 2015-05-08 10:33 , Edytowane 2015-05-08 11:09
@pi_nio
pierścień pośredni - wkręcasz między obiektyw a body, jeden ze sposobów uzyskiwania zdjęć makro, zmienia ogniskową, drastycznie skraca głębię ostrości, zachowuje geometrię fotografowanego obrazu. Niebo lepszy efekt niż jakieś soczewki nakładane na obiektyw.
światło - kazdy obiektyw przez szkło przepuszcza konkretną ilość światła, generalna zasada jest taka że czym lepsza jakość szkła tym obiektyw jaśniejszy, co daje więcej możliwości kreacji i łatwiej o "trudne" zdjęcia z krótkim czasem naświetlania. Światło 16 oznacza dramatycznie słabe parametry i długie czasy otwarcia.
ruski 600 - ruski tani obiektwy m42 z ogniskową stałą 600. Na początek wydaje się dobrym wyborem, ale szybko wyjdą jego braki w świetle właśnie.
Wysłane 2015-05-08 12:31 , Edytowane 2015-05-08 12:32
Straszny W przypadku makro światło niema znaczenia. Bo aby uzyskać względnie rozsądny obszar ostrego zdjęcia, trzeba i tak przymykać do 16 a czasami i więcej. Zwłaszcza przy tak silnym powiększeniu. Niedoskonałości ciemnego obiektywu wyjdą przy fotografowaniu sarenek, ptaszków itp. Do makro nie warto silić się na jasne szkła.
(znaczy aberracja będzie zacna, ale to łatwe do usunięcia)
@pi_nio Potrzebujesz pierścień redukcyjny M42/Canon. Służy do podłączenia starych obiektywów M42, takich jak w aparacie Zenit. Dzięki temu zamiast płacić za obiektyw kilka tysięcy, zapłacisz kilkaset zł.
Do tego pierścienie (dzięki adapterowi m42 za kilkanaście/dziesiąt zł.) które spełniają rolę taką, jak koledzy opisali.
Przesłona 16, bo czym mniejsza dziurka, tym dłuższy odcinek zdjęcia jest ostry. Zdjęcia makro powodują, że bardzo skraca się obszar ostrości, np. ostrość ustawiasz na nos, a oczy są rozmyte. Dlatego trzeba dziurkę przysłony zmniejszyć, aby uzyskać więcej ostrego. Np. cały kwiatek, a nie tylko przedni płatek.
Ale przy takiej ciemnicy czas fotografowania rośnie. Mały otworek, wpada mało światła i trzeba dłużej trzymać otwartą migawkę. Np. zamiast 1/300 sekundy, 1/60. A przy takim teleobiektywie niema szans na utrzymanie tego w ręku tak, aby nie było drgań. Innymi słowy będzie rozmazane. Więc trzeba ustawić na statywie. Tyle, że obiektyw ciężki i długi i statyw trzeba mieć taki, który zamocuje się do obiektywu.
Można sobie radzić np. poprzez noszenie worka z plastiku i nadmuchanie. Wtedy uzyskujemy podparcie za friko.