@koradon
jest to oczywiste i naprawdę wszyscy zainteresowani fotografią czy obróbka grafiki wiedzą doskonale na czym polega bezstratny zoom cyfrowy. Na nadmiarze informacji.

@straszny
Czyli nie jest żadnym zoomem. Tylko obcięciem informacji z wysokorozdzielczościowej matrycy do mniejszego formatu. Tak jak w twoim artykule. Z matrycy 40MPix robili zdjęcia 8MP poprzez wzięcie informacji tylko z części matrycy i stworzeniu z niego zdjęcia.

@koradon
no oczywiście, i to właśnie nazywamy bezstratnym zoomem cyfrowym, wycięciem z nadmiaru pikseli , potrzebnej ilosci pikseli. To jest właśnie bezstratne przybliżenie cyfrowe.

@koradon

Wiesz myślę że mamy kłopot się dogadać nie na płaszczyźnie elektroniki i optyki, a na płaszczyźnie semantycznej. Znaczenia słów.

Spróbuję zgadnąć: Dla Ciebie bezstratny oznacza chyba też oryginalny. Bez zmian. naturalny.
Tak to nie ma. Obraz cyfrowy (Twój link o próbkowaniu) jest z natury tylko przybliżeniem rzeczywistości. Nie jest prawdziwym obrazem wynikającym tylko z optyki.

Czy w zoomie cyfrowym powstają straty? TAK. Z definicji samej.

Czy może być to mimo wszystko bezstratny zoom? TAK. Z jednym warunkiem:
Nadmiar szczegółów zbieranych przez matrycę w stosunku do zadanego i opisanego w instrukcji urządzenia maksymalnego obrazu.


PS Powtórzę ciekawy link, bo utonął już pewnie w fajerwerkach emocji: http://komorkomania.pl/33601,qualcomm-clear-sight-podwojny-aparat

Jest zoomem na takiej samej zasadzie jak zoomowanie obrazka w programie lub przeglądarce. Zoom to nie tylko rodzaj mechanizmu ale i proces powiększania/zbliżania obrazu. Bezstratność jest tu względna - jest stratny względem oryginalnego obrazu ale mieści się w parametrach rozdzielczości nominalnej matrycy.

O Kotin mnie uprzedził

@kotin
No i wszystko fajnie, tylko że to nie jest zoom...
To jest tylko wycinek zdjęcia...
TO NIE JEST ZOOM...

A to że algorytm, nazywa się "bezstratnym zoomem cyfrowym" to on może się tak nazywać. Jest to zwykły wycinek z części matrycy. n-MPx wycinek.

@koradon

Jest to zoom jak najbardziej. Cyfrowy, bo na tym polega.

PS Zoom cyfrowy POLEGA NA WYCIĘCIU KAWAŁKA ZDJĘCIA. To definicja, nie kłóć się.

PS 2 ...i na powiększeniu go - to też część definicji.

@kotin
Dobrze tylko nie powtarzajcie marketingowej ściemy o bezstratnym zoomie cyfrowym. I to jeszcze 10x  z matrycy 12MPix. Bo owszem można tak na to patrzeć, ale zdjęcie będzie miało ile? 2MPix?

@koradon
ale to nie jest z matrycy 12 Mpix, tylko jeden obraz z dwóch matryc x 12 Mpix każda, do tego prawdopodobnie robiących parę lub parenascie zdjec do złożenia

poniewaz nie chcesz tego od początku załapać i ociera się to pustą kłótnię - kończe temat zoomu, wszystkie posty w tym wątku o nim bedą kasowane (tyle stron wyjasnień o d... potłuc).

To czemu mój post poleciał?

Pisałem go zanim uprzedziłeś o kasowaniu.


EDIT OK

@kotin
już styknie, koradona nic nie przekona, więc zrobiło się ciągłe bicie piany, kiedy chłopak jest przy pierwszym moim czy Twoim poście. Nie ma sensu. Nie ten temat, a postęp w rozmowie zerowy. Dajmy mu ochłonąć. 

Zmiana tematu. Nowy iphone ma nie 2 a 3 głośniki. Ten trzeci - wewnętrzny wydaje dziwne dźwięki http://myapple.pl/posts/12185-hissgate-czyli-o-piszczacych-i-syczacych...

@maq2

dobrze że jest podane że Autor poszedł do salonu i nie miał problemu z wymianą. Wada absolutnie niedopuszczalna jeśli jest to słyszalne. 

nawet nie wiedziałem że smartfony "piskają" cewkami, autor wspomina o S7Edge, ostatni Samsung jakiego mam w domu to S5 i Note 3, nigdy nie słyszałem najmniejszego dźwięku z nich. 

Co nie zmienia faktu, że liderowi nie wypada mieć takich wpadek. Należy mierzyć wyżej a nie tylko do innych. I to, że innym też piszczą mi nie wystarcza.

Chciałem po premierze 7 kupić 6s plus. Jednak cena 6s plus 128 gb wynosi dokładnie tyle, co 7 128 gb. Sensowniej jest więc kupić nowy model niż stary. Bardziej mi zależy na większej ilości pamięci od obecnej, niż na baterii. Wielkość 6s plus jest dla mnie wadą.

Tylko, że takie wpadki, jak ta wyżej powodują załamanie rąk.

Crash-testy czy jak kto woli drop-testy iPhone 7.

Mówiąc krótko - jest baaardzo dobrze, szkło ekranu nie tłucze się nawet przy wielokrotnych dropach z różnych wysokości na twardy kamień. I nie może to byc zaleta samego Gorilla Glass 4, bo takowe ekrany (powleczone nim) jednak też się dość łatwo tłuką, tylko jakiegoś umiejętnego rozłożenia napiecia sił w samej konstrukcji telefonu

w każdym razie efekt jest bardzo dobry:
https://www.youtube.com/watch?v=rRxYWDhJbpw

Stress testy iphona7 Jerrego -> link

I super rysujący się jet black -> link

@NetCop Ty chcesz bana dostać, czy jak?

(Od @djluke oczywiście.)

@NetCop
tak widziałem testy Jerrego (właściwie Zacka), wypadł bardzo dobrze. Sam Zack mówi że telefon jest bardzo twardy. Jedyne zastrzezenie miał że przy maksymalnej sile wyginania telefon może się rozszczelnić. Barrdzo mi się podobało że nawet 10 sekund pod zapalniczką nie zostawiło najmniejszego negatywnego śladu, kiedy Samsungi testu nie przechodzą wcale (nie tylko Note), przy ekranie Amoled test zapalniczki oznacza trwałe zniszczenie jakiejś części organicznego ekranu.

jeśli chodzi o Jet Black... cóż, bez etui kupowanie tego modelu jest po prostu głupie. Co samo Apple, pierwszy raz w histori swojej, zaznacza przy zakupie urządzenia.

Ale to głeboko matowy czarny jest tym popularnym. "Black is New Black" ;) Drugim najpopularniejszym modelem jest ponoć właśnie Jet Black. Co ciekawe - hardcorowo oczywisty dla Apple kolor biały+srebrny spotkał się z zainteresowaniem ledwo 12% (w tym ja)

btw: ja i tak w dniu zakupu założę na niego Spigena. Choćby w testach wytrzymywał upadek z 10 piętra i drapanie laserowa piłą. Jedyna rzecz jaką nie robię to nie zakładam szkła na ekran - uwielbiam fakturę szkła jaką ma Apple, jest zdecydowanie lepsza w dotyku niż nawet najdroższe szkła hartowane jakie testowałem.

@straszny

Barrdzo mi się podobało że nawet 10 sekund pod zapalniczką nie zostawiło najmniejszego negatywnego śladu, kiedy Samsungi testu nie przechodzą wcale (nie tylko Note), przy ekranie Amoled test zapalniczki oznacza trwałe zniszczenie jakiejś części organicznego ekranu.

@emitar
sam Zack zaznaczał że jest to przewaga ekranów LCD nad AMOLED.

z recenzji S7 Edge https://youtu.be/D_bB5fnN7Jk?t=103, Zack mówi że taka matryca jak w Samsungu, po podgrzaniu nigdy do końca nie przywróci się już do stanu idealnego. 

I faktycznie pare sekund (nie 10, tylko dosłownie parę) podgrzania zostawia tam trwał ślady

Co nie zmienia faktu, że na co to komu potrzebne :D