Zastosowanie:
Mocno amatorskie - aparat będzie dla nastolatki, więc zanim zaintersowanie przerodzi się w pasję (o ile w ogóle) to trochę potrwa.

Wymagania:
"wizual" - ma wyglądać - ładna duża tuba i spory (16+) zoom, nie plastikowe pudełko które niewiele od komórki się różni,
obowiązkowo SKUTECZNY stabilizator obrazu,
zdjęcia seryjne,
mile widziane WiFi, ale poniższe modele tego nie mają,
możliwie mnogo przeróżnych wbudowanych automatycznych programów ekspozycji - akwarele, rybie oko itp.,

Póki co znalazłem takie modele:
Panasonic Lumix LZ20
FujiFilm S2995
BenQ GH650
Samsung WB100
Nikon Coolpix L310

Zasilanie paluszkowe (dedykowane aku prędzej czy później wpędzą w koszta).

Za 350 mam na sprzedaż [LINK] . Aku w zestawie.

Kilka lat temu kupiliśmy z dziewczyną tego olimpusa z testu od maq. Do dzisiaj robi świetne fotki wiadomo przy słabym oświetleniu jest bardzo przeciętnie ale i tak o niebo lepiej niż najlepszy smartfon za to w dzień robi doskonałe zdjęcia

@zlotnik
A teraz po polsku i z interpunkcją, bo tego co napisałeś nie da się zrozumieć

nie dalej jak wczoraj sprzedalem lustrzankie Canon 450D + Tamron 28-300 calosc za 750zeta....przebieg cos kolo 14tys. , wiec niewiele
moze lepiej rozejrzec sie za lepsza uzywka w postaci lustrzanki??

@Han języka polska bardzo trudna

@maq
Jest dla dziewczynki i wymóg jej Mamy - musi być nowe :/ (przepraszam że nie dopisałem od razu).

@Fergus_Shadow
Gdybym kupował dla siebie, to jasne że bym poszukał używanej lustrzanki, ale tu (wiem że bzdurnie zabrzmi), liczy się żeby było nowe, "ładne" (czyli tuba, zoom), żeby nie ważyło kilograma itd.
Kurczę, tanio to sprzedałeś, aż szkoda że się wcześniej nie odezwałem.

A teraz ciekawostki:
W Media Expercie mają 3 tanie (do 500zł) modele:
PANASONIC DMC-LZ20-K, [LINK]
SAMSUNG EC-WB100, [LINK]
FUJIFILM S2980, [LINK]
Dziś byłem w trasie i mocno zdecydowany już kupić jeden z nich, ale w Kaliszu bodajże wypatrzyłem billboard Media Marktu z FUJIFILM S2980 za 399zł. Niestety z braku czasu nie udało mi się odwiedzić tego konkretnego sklepu, ale uznałem, że skoro takie info wisi, to na spokojnie zamówię sobie aparat i odbiorę gdzieś bliżej (łódzkie) jutro/pojutrze, albo zwyczajnie zamówię do domu.

A teraz rozczarowanie i zdziwienie jednocześnie:
Linki do tego samego modelu (ten sam numer katalogowy):
w Kaliszu, 489,90zł, [LINK]
w Łodzi, 549,00zł, [LINK]

Nic nie rozumiem. Stać ich na reklamy w tv, a nie stać na porządek z billboardami? No pal sześć, może ktoś zapomniał przykleić nowe, chociaż śledzę ceny megazoomów nie od dziś i takiej ceny za tego Fuji nie pamiętam. Natomiast bajzel w sklepie internetowym i różnica cen tego samego towaru (w końcu 60zł drogą nie chodzi i można za to kartę SD kupić jakąś) jest dla mnie po prostu karygodna.