Dziś rozłożyłem laptopa na części pierwsze w celu dokładnego wyczyszczenia. Po zdjęciu radiatorów z procesora oraz karty graficznej, zobaczyłem dość nieciekawy obrazek. Na rdzeniach karty i procesora pasty praktycznie brak. W koło nich są pozostałości fabrycznej, która teraz przypomina raczej zaschniętą glinkę.
Co radzicie użyć w takim przypadku? Posiadam Arctic Ceramiqe ale czy będzie to odpowiednia pasta do takiego sprzętu? Procek i5-460M, grafika GF435M.

A czemu nie? Pasta to pasta - zawsze nakładam to co posiadam akurat, ot jak kupuję to nie pierwsze z brzegu.
Pytanie czy masz tam pastę czy tzw. thermopada (takie grube coś w czym się odciska radiator). Wtedy albo zostawiasz to co jest, albo kupujesz nowe albo zarzucasz płytkę miedzianą + pastę.

Nie diżej , wiem co to jest ten thermopad i na 100%, na CPU oraz GPU jest (a raczej była) jakowaś pasta, która teraz jest jak skamieniała glinka. Thermopady są także na radiatorze od GPU ale - do kostek pamięci.

Pytam, bo ten mój Arctic ma już lata świetlne, kupowałem ją jeszcze do Pentium 4 -2.8 (gdy było nowością). Może do dziś wyszło coś znacznie lepszego i równie bezpiecznego?

@grizli jak nie wyschła to używaj.