Zamówiłem właśnie nowego Nexusa 5, który ma wbudowany odbiornik do bezprzewodowego ładowania i zastanawiam się nad zakupem takiej ładowarki. O ile nie interesuje mnie za bardzo ładowarka na biurko tzn. pad to świetnym pomysłem wydaje mi się bezprzewodowa ładowarka zintegrowana z uchwytem telefonu do samochodu. Telefon w samochodzie mam podłączony cały czas bo raz, że się podładuje a dwa, korzystając z Google Now, pokazuje mi najmniej zakorkowane drogi podczas dojazdu do pracy/klientów. Fajnie i wygodnie byłoby, gdybym nie musiał podłączać kabelka cały czas no i mógłbym go permanentnie ułożyć/przymocować aby nie przeszkadzał podczas zmiany biegów czy zaciągania hamulca ręcznego. LG ma w sprzedaży taki uchwyt - LG Smart Fit2 do którego pasuje ładowarka LG WCP-300, sprzedawane są nawet w zestawach. Są też tańsze i łatwiej dostępne zestawy no name. Pytanie tylko jaki wybrać aby działał dobrze i nie wyrzucić kasy w błoto kupując chińską "zabawkę".
Może forumowicze używający takich ładowarek podzielą się opiniami, doświadczeniami i odpowiedzą na kila pytań

1. Czy nowe bezprzewodowe ładowarki są faktycznie kompatybilne ze wszystkimi telefonami z funkcją wireless charging? (Czytałem, że pad od Nokia był kapryśny)
2. Czy to prawda, że wireless pad potrafi naładować telefon szybciej niż zwykła ładowarka?
3. Jaki wpływ ma taki sposób ładowania na baterię? Niektórzy piszą, że bardzo się nagrzewa ale są też głosy, że telefon i pad są w temperaturze pokojowej podczas ładowania...
4. Razem z telefonem zamówiłem obudowę ochronną od Spigen. Czy będę musiał zdejmować ją podczas ładowania czy ładowarka poradzi sobie z taką "przeszkodą"?

Jeśli macie jakieś porady bardzo proszę o podzielenie się nimi, będę wdzięczny za każdą opinię.

@rockwerner
1. Hmmm nie wiem. Teoretycznie to jakiś układzik rezonansowy i tyle. Kwestia trzymania częstotliwości ładowarki.
2. Szczerze wątpię. Nie wiem jaką moc by musiała taka ładowarka wypromieniowywać aby naładować telefon szybciej niż po kablu. Z tego co czytałem to też zawsze ten czas wychodził sporo dłuższy. Bardziej do podtrzymywania baterii jeśli chodzi na 100% i ładowania gdy obciążenie jest mniejsze.
3. Powinna się nagrzewać, jak i ile, to już pewnie zależy od konkretnej baterii.
4. Widziałem mody gdy ludzie zabudowywali takie ładowarki w blaty szafek nocnych i działało to minimalnie słabiej niż przy bezpośrednim kontakcie. Wiadomo przenikalność magnetyczna materiału izolującego robi swoje. Ale nie dużo, więc powinno działać.

A teraz mam takie pytanie gdzie i za ile zamówiłeś N5? I jaką wersję?

@koradon
Dzięki za odpowiedź
Telefon kupiłem w sklepie Google Play UK, wcześniej obdzwoniłem wszystkie (4) Carphone Warehouse w moim mieście i tylko jeden miał dwie białe 16GB sztuki na stanie więc musiałem zamawiać bezpośrednio. Kupiłem 16GB wersję za £299 bo mieli od ręki a na wersję 32GB trzeba czekać trzy tygodnie. Jakieś 30 min. temu dostałem maila, że już wysłali :)

@rockwerner cena całkiem fajna. Ja niestety jeżelijuż miałbym kupować to wersje 32. No nic poczekamy zobaczymy. Tylko bardzo poważnie mnie zmartwilo info ze Galaxy nexus nie dostanie kitkata. Jeżeli nawet nexusy nie wychodzą ponad zapisy licencji androida to mnie to strasznie wkurza

@koradon
Szczerze mówiąc też chciałem wersję 32GB ale czekanie na nią 3 tygodni nie wchodziło w rachubę bo stłukłem szybkę w Galaxy Nexus i musiałem coś kupić. Co do Nexusa (3) i Kit Kat-a to pewnie zaraz na xda wypuszczą nieoficjalną wersję bo telefon na pewno da sobie z nią radę (z piątką pewnie też), po prostu Google chce zarobić na nowościach...

@rockwerner ja wiem czemu 4.4 nie wyszła na GN ale jak to się ma do starań Google o zmniejszenie fragmentacji? Nexusy powinny świecić przykładem. Nie wyobrażam sobie sytuacji że Nexus 4 ostatnią aktualizacje dostanie gdzieś w marcu i nara kupcie 5... Odnoszę wrażenie że Google coraz bardziej staje się takim molochem jak MS. Wszystkie zmiany przeprowadzają strasznie wolno

Ano, ja jestem strasznie zawiedziony, że w dniu premiery 4.4 nie dostałem aktualizacji dla Nexusa 4. Możemy się śmiać z Appla, ale jednak to oni najlepiej dbają o klienta.