Cześć.
Kupiłem sobie iPhone 4 z zainstalowanym najnowszym systemem 9.3.2 i zastanawiam się, czy nie zainstalować sobie starszego iOSa (np. 7, czyli standardową dla tego modelu), ponieważ czytałem, że nowsze systemy sztucznie spowalniają telefony apple, żeby zmusić użytkownika do przejścia na najnowsze modele.

@Glacial Hero
"ponieważ czytałem"? 

Hmm... może prościej poużywaj i sam decyduj. 3/4 rzeczy jakie przeczytałeś w internecie to kompletny bullshit pisany w ramach różnych wirtualnych frustracji na punkcie firmy Apple.  Tak na marginesie też chciałbym zauważyć ze chocbyś na głowie stanął to iPhone 4 (premiera 2010) skończył się na iOS 7.1.2

nowy iOS 9 jest od modelu iPhone 4S, z 2011 roku. Jeśli zrobisz wipe urządzenia po zakupie to wszystko powinno chodzić nie gorzej niż topowe Androidy z zeszłego roku. Ograniczeniem tego telefonu jest 0,5 GB ram, przez co np lepiej używać Safari niż pamięciożerne Chrome.

więc pierwsze pytanie - jaki masz naprawdę model - 4 czy 4S ?

A widzisz Straszny, dobrze zauważyłeś.  Model to 4s . Szwagier mi mówił, żebym unikał iPhone 4, bo ma jednordzeniowy dośc słaby już procesor, a 4s dwurdzeniowy i taki właśnie kupiłem. Jeszcze na tą chwilę go nie mam, dopiero zamówiłem na allegro i w opisie właśnie było zaznaczone, że ma zainstalowany iOS 9.3.2. 


Nigdy wcześniej nie miałem żadnego smartfona od apple, więc wolałem się co nieco dopytać jak to wygląda z tymi systemami. Wcześniej miałem motorolę z 2012 na roku androidzie  i zamulała strasznie, ale ponieważ nie jestem żadnym hardkorowym użytkownikiem (używam tylko messengera i przeglądarki internetowej) to mi wystarczało. A męczyłem się z motorolą, bo miała rozsuwaną klawiaturę z boku. Do tego iPhona od razu dokupiłem sobie takie etui :P


http://allegro.pl/etui-klawiatura-bluetooth-iphone-4-4s-hit-i6306867316.html

@Glacial Hero
o, naprawdę ciekawe etui!! - fajnie czasem coś nowego zobaczyć ;)

Jeśli masz 4S, i iOS 9.3.2 to proces updateu u Apple jest nieodwracalny. Był odwracalny jeszcze pare miesięcy temu, teraz już nie jest.

iphony i ipady mają bardzo dobre klawiatury ekranowe z kupą fajnych featuresów (np przyciśniecie klawiatury ekranowej zamienia ją w duży touchpad)... nie wiem czy nie będziesz jednak jej wolał niż taki dodatek , ale to już kwestia osobistych preferencji.

jeśli poprzedni właściciel nie zrobił, to na pewno zacznij od pełnego wipe telefonu.

Ja jestem mocno sceptyczny. Moim zdaniem to nie ma prawa działać płynnie. Jak swojego 4s dawałem mamie (ze 3 lata temu) to już wtedy przycinał. Tyle, że mojej mamie to nie przeszkadzało, więc na pewno wiele zależy od indywidualnej percepcji. Faktem jest, że gdybym kupował telefon z 2011 to na Androidy bym nawet nie spojrzał. Mam nadzieję, że kolega będzie zadowolony. Systemu bym nie zmieniał, bo (niektóre) aplikacje mogą nie działać.

@Panzer
a miał zrobionego wipe-a ?

druga sprawa to wystarczy dosłownie parę ustawień, które bardzo starego naszego 5letniego iPhone przyśpieszą:
http://onetech.pl/poprawa-dzialania-ios-9-na-starszych-iurzadzeniach/

samo wyłączenie efektu paralaksy poprawia wydajność (jest w tym linku jako "redukuj ruch"). Tak samo wyłączenie Siri.


przy iPhoneach, takich średnio-wiekowych - powiem CI że mam na biurku 6S i 5S - i owszem potrafię wyczuć czasem różnicę ale jest ona naprawde bardzo minimalna, 5S chodzi tak że czasem się zastanawiam jakim cudem to tak zapieprza :D....  i nic w nim nie wyłączałem żeby poprawiać wydajność. Różnice to oczywiście nowszy większy ekran, force-touch, live-view, i skaner linii papilarnych, 5S ma taki jak Androidy, 6S ma mistrzostwo galaktyki. No i najnowsze gry, ale od gier to mam iPada. 

Ten wipe to jak rozumiem coś w stylu przywrócenie telefonu do ustawień fabrycznych? Na pewno sobie coś takiego zrobię od razu jak go dostanę. A oprocz tego powyłączam te różne niepotrzebne wodotryski jak ten efekt paralaksy itp. 

A jeśli chodzi o pisanie na ekranie, to teraz mam jakiś telefon zastępczy i dla mnie to straszna patologia. cały czas wale jakieś literówki, błędy i w ogóle nawet nie chce mi się szukać znaków interpunkcyjnych. Jednak nie ma to jak fizyczna klawiatura. Wszystko wygodne, dokładnie i składnie

@Glacial Hero
spoko, ale akurat słownik Apple podpowiadający słowa działa naprawdę rewelacyjnie (łapie kontekst) - zresztą sam ocenisz