Cześć,
Właśnie jak w tytule - napiszcie proszę jakie były wasze odczucia po przesiadce na jabłka? Czego wam brakuje z androida - co jest lepsze (tylko bez takich ściemniaczy jak zajebista szybkość i mega petarda w rozmowach). Interesuje mnie dosłownie wszystko - łącznie z aplikacjami - czy nastawiam się na wywalanie kasy z portfela czy są wersje darmowe dosłownie wszystko ... :) Podzielicie się opiniami i wrażeniami? Na tapecie 8Plus lub może X (będzie przesiadka z Mate 9 Pro).
Zdrówko!

IMO wszystko działa lepiej:) Jakbyś szukał iphone'a 8, to mam z kwietnia w dobrym stanie na sprzedaż

@czechu
Przesiadłem się z Androida na iOS ponad rok temu. Moim ostatnim telefonem z systemem Google był Oneplus 3T. Przesiadłem się, bo kiedyś miałem iPhony (nie licząc Nokii z Symbianem iPhone 3GS był moim pierwszym smartfonem), iPada 2, trzy iPody Touch. Używałem iOS do wersji 6. Przesiadłem się na Androida głównie z ciekawości, bo każdy na forum zachwalał i chciałem spróbować. Po przesiadce ucieszył mnie dostęp do systemu plików (w iOS każda aplikacja żyje sobie we własnym kontenerze) i możliwość łatwego współdzielenia rzeczy zarówno między aplikacjami, jak i z innymi użytkownikami (kiedyś tego w iOS nie było, od wersji 8 jest). Zmartwiła mnie ogólnie niższa jakość/stopień dopracowania aplikacji, niemożliwość wyłączenia aplikacji uprawnień (działanie w tle, dostęp do danych we wspólnej przestrzeni „dyskowej”, brak regularnych aktualizacji systemu.

iOS:

Prywatność. Każda apka żyje sobie we własnym domku i nie współdzieli danych z innymi aplikacjami jeśli tego nie chcesz (tzn jeśli nie skorzystasz z menu współdzielenia). Jedyną wspólną przestrzenią są zdjęcia, do których oczywiście możesz niektórym albo wszystkim aplikacjom wyłączyć dostęp. Możesz np. włączyć aplikacji dostęp do swojej lokalizacji tylko wtedy, kiedy tej aplikacji używasz. Ustawienia w tym aspekcie są dużo bardziej zaawansowane i skuteczne niż w Androidzie. W systemie Google, w porównaniu do iOS masz wrażenie, że ktoś coś zawsze od ciebie chce, w przypadku Apple po prostu to wyłączasz. Android pozwala aplikacjom na więcej, na przykład: instalujesz 10 aplikacji i coś zaczyna zżerać Ci baterię - musisz kombinować która to aplikacja, dlaczego, może jakieś ustawienie. W iOS się z tym nie spotkałem.

Wsparcie i aktualizacje. Tu jest mecz do jednej bramki. Jeśli coś w Apple programowo nie działa to w najgorszym wypadku czekasz tydzień i działa. Nowe wersje systemu są dostępne dla wszystkich od razu - nie musisz czekać miesiąc aż wydana aktualizacja do Ciebie dotrze.

Aplikacje. Nie tylko są ogólnie lepiej dopracowane, ale też jest więcej przydatnych. Przewaga iOS jest najbardziej widoczna w Audio/Foto/Video (Pixelmator, Affinity Photo, Luma Fusion, Focos, Halide, Garage Band) i gry (pełne, pecetowe wersje Civilization VI czy Rome Total War). Reszta z Androida też najczęściej jest.

Szybsza popularyzacja funkcji typu AR. Bawiłeś się AR na Androidzie? Właśnie :)

Czysty, przewidywalny system. Nie ma śmieci, nakładek, itp.

Android:

Różnorodność sprzętu. Jeśli nie podoba Ci się żaden z dostępnych modeli iPhonów w danym roku to trudno. W przypadku Androida masz wybór urządzeń o różnym wyglądzie i funkcjonalności.

Widżety na dowolnym ekranie. W iOS masz tylko foldery, a widżety są zebrane wszystkie na lewo od ekranu domowego. Kwestia przyzwyczajenia.

Wspólny system plików tak jak na komputerze. Też w sumie kwestia przyzwyczajenia, bo nie spotkałem się jeszcze żebym nie mógł czegoś przez to zrobić.

Play Store ma więcej darmowych aplikacji, ALE jak lubisz reklamy/wyciąganie danych. W iOS jesteś bardziej klientem niż produktem, ale częściej płacisz za aplikacje. Poza tym jak aplikacja Ci się nie spodoba to odinstalowujesz i kasę masz na koncie. W przypadku Apple też, ale musisz się z nimi kontaktować.

To wszystko co w tej chwili przychodzi mi do głowy.

Do czego głównie używasz telefonu/tabletu? Jakich aplikacji używasz?

W chwili obecnej oprócz funkcji dzwonienia i naprawdę b.dobrego aparatu - bawię się od strony wizualnej telefonem, jakieś tam gry typu clash royale, internet, muzyka typu spotify, zmiana wyglądu (nakładki) ot tyle. Nie robię na nim nic specjalnego a i czasem nawigacja typu google mapy (powiedzmy że pozycja obowiązkowa).

@czechu
O zmianie wyglądu zapomnij, z gier będziesz zadowolony, internet to samo (Safari jest lepsze niż Chrome moim zdaniem), muzyka to samo, nawigacja też to samo. Jeśli lubisz robić i edytowac zdjęcia to też będziesz zadowolony. W zastosowaniach, o których napisałeś nie powinno Ci niczego brakować, oprócz zmiany wyglądu.

Jeśli Twój operator to obsługuje to na iphonach jest Visual Voicemail. Poczta głosowa przedstawiona w formie zwykłej listy - można odtwarzać, kasować, itp bez dzwonienia na numer poczty głosowej. Bardzo wygodne.

@czechu
przejście jest absolutnie bezproblemowe co wiem po sobie, żonie, dzieciach i znajomych. Wszyscy migrowaliśmy z Samsungów Note/Galaxy, nie naraz, do tego na różne modele, w różnych okresach czasu. 

Jedyna rzecz o jakiej trzeba koniecznie pamiętać to obok stworzenia konta Apple, zebyś koniecznie podpiął swoje konto Gmail do smartfona - zaciągnie Ci kontakty do iOSa. 

iCloud ze zdjęciami i filmami robi cuda i powinienes być bardzo zadowolony. 

@czechu
1.Jeżeli jesteś przyzwyczajony do systemu plików (windows, android, macOS, itp) to będziesz lekko zaskoczony brakami w iOS. Często mam sytuację, że plik z jednej aplikacji muszę gdzieś wrzucać (np iCloud), aby w innej aplikacji go sobie pobrać. 
2. Brak aplikacji domyślnych. Będąc w aplikacji X klikasz w link otwiera Ci się Safari pomimo, że np korzystasz z Chrome. Dopiero po uruchomieniu Safari w opcjach masz możliwość uruchomienia linku w Chrome.
3. Brak widżetów, bo to co jest w iOS nie jest dla mnie widżetem.
4. Brak nagrywania rozmów.
5. Ustawienia aplikacji. Cześć ustawień masz bezpośrednio w danej aplikacji część w ustawieniach głównych.
7. Często widziałem opinie na temat wartościowych aplikacji w sklepie. Być może tak jest, ale trzeba za nie trochę zapłacić. Ostatnio szukałem prostego edytora tekstu, została mi polecona aplikacja za 40 zł, darmowe rozwiązania miały braki.

Wydaje mi się, że najlepiej będzie jak sam spróbujesz. 

Ja nie wyobrażam sobie, żebym mógł się przyzwyczaić do tego systemu, aby korzystać z niego na co dzień. 

Edycja:
8. Brak dualsim.

@emitar
ale Ty chyba masz tablet, nie smartfon, prawda? User-experience smartfona to coś innego niż user-experience tabletu

np kto kupuje pełnowymiarowe edytory tekstu na smartfon? Ta rada jest bez sensu przy wymaganiach Autora wątku.

druga sprawa faktycznie dla osób przyzwyczajonych do niskiej jakości ale darmowych i naćkanych reklamami appek Androida - świat Apple jest zupełnie inny. Są jednorazowe opłaty za appki, ale płacisz i masz na wiele lat doskonałe zadbane i na bieżąco aktualizowane produkty. Nie ma tu też piractwa...... I właśnie dlatego Apple ma na swoich plaformach pełne gry jak Civilization VI czy pełne aplikacje jak Affinity Photo, o których świat "da się taniej?" Androida może zapomnieć. 

Autor po roku np porzucił aplikację za którą zapłaciłeś i przestał ją aktualizować ? Zgłaszasz to do supportu Apple i proszę - zwrot kasy. Spróbuj w Google Play :)

@straszny
Odpiszę tak samo:
Kto kupujesz aplikacji do obróbki zdjęć/filmów na smartfony?

Reklamy w aplikacjach występując w jednej i drugiej platformie. 

Są jednorazowe opłaty za appki, ale płacisz i masz na wiele lat doskonałe zadbane i na bieżąco aktualizowane produkty.

Albo usuwane.

Nie ma tu też piractwa

https://builds.io/ i kilkanaście innych stron

@emitar
podałem przykład gry i apki. Z tego co wiem mnóstwo ludzi gra w takie np Rome Total War na iPhoneach i gra odniosła ogromny sukces. 

Albo usuwane.

i wtedy występujesz o rekompensatę. Ale hej - nie wystąpisz bo wolisz kombinować z piratami (appkami jak rozumiem działającymi jako aplety www) zamiast mieć wysokojakościowe appki. 


powiem tak - dla osoby przeliczającej każdą złotówkę, skąpiącą na apkach, na wszystkim, świat Apple po prostu nie jest dla niego. Nie jest i nigdy nie będzie. Nie ma sposobu używać tu filozofii "mam mieć za darmo bo wydałem kasę na urządzenie". 

Autor wyraźnie zapytał sie o smartfona i jak się przechodzi na niego. Nie na tablet (swoją droga jeszcze lepszy niz smartfony)

 została mi polecona aplikacja za 40 zł, darmowe rozwiązania miały braki.

no i co z tego wynika? Tak ma być - płacisz raz, i masz na wiele lat świetną appkę. Jak widać po gigantycznej ilości wysokojakościowych aplikacji i gier w iTunes - to działa. Klienci oczekują softu wysokiej klasy i są gotowi za to płacić, idealna synergia klient-deweloper. Coś o czym marzy każda firma w tej branży.

oczywiści aplikacja kupiona na smartfona, w wersji tabletowej działa i na tablecie (i się automatem zainstaluje), i na zegarku (jeśli jest wersja na niego - też się automatem zainstaluje). Każda z interfejsem dopasowanym do różnych ekranów i rozdzielczości.

@czechu

co powinieneś wiedziec kupując smartfon Apple - tak najbardziej poza tym co w sumie napisał Panzer... to że w przyszłości jeśli kupisz cokolwiek Apple - po prostu spinasz to w dosłownie 1-2 kroki ze smartfonem i ... kończysz na tym konfigurację, wszystko samo CI się ustawia w urządzeniach. Dosłownie wszystko. Po smartfonie zakup smartwatcha, Airpodsów albo Beatsów, tabletów, głośnika, przystawki telewizyjnej, czy ich komputera, jest po prostu tak niewiarygodnie przyjemną rzeczą że czasem sam, po tylu latach, mam szczękę w ziemi jak to działa i od razu spina się ze sobą

np cała konfiguracja Apple Watcha to skierowanie na chwilę przy pierwszym uruchomieniu (wyświetla się specjalny ekran) na niego aparatu fotograficznego smartfona. Koniec, najwyżej odczekać chwilę, wszystko skonfigurowane, z przeniesieniem i konfiguracją maila, smsa, aplikacjami itd, sieciami WIFI, urządzeniami BT... 

@emitar
1. Aplikacja Documents firmy Readdle pomaga. Używasz?
2. Zgoda.
3. Czemu nie jest? Dla mnie niektóre są nawet bardziej przydatne niż w Androidzie. Fajny jest na przykład ten od baterii - pokazuje mi stan naładowania słuchawek i zegarka. Uważam, że widżetom na iOS nic nie brakuje, oprócz możliwości umieszczania ich w dowolnym miejscu.
4. Zgoda.
5. Zgoda.
6. Poleciłem Ci AiWritera, bo sam go używam i znam jeszcze z czasów iPhona 3GS. W kwestii edytorów tekstu, to masz też darmowe Pages i Google Docs między innymi. Zależy od konkretnych zastosowań. Jeśli chcesz mieć same darmowe aplikacje to możesz.
7. Dwa simy są w nowych iphonach zdaje się. Jeden zwykły, a drugi wbudowany.

IOS daje Ci wybór używania usług i aplikacji dowolnych firm, w tym Apple, czego poza Apple Music, na Androidzie nie uświadczysz.

Ja sobie w tym momencie nie wyobrażam przesiadki na Androida. Gdybym musiał zmienić telefon, bez wahania jeszcze raz kupiłbym ten, który mam teraz.

Poważne traktowanie klienta przede wszystkim. A nie miliarda userów. Samsung próbował zrobić konkurencję dla Apple w zastosowaniach audio i jak się okazało, że zainteresowanych jest 100 000 a nie 100 000 000 to olał to jako margines. A Apple od początku stawiało na jakość i indywidualizm a nie masówkę. I co dzięki temu uzyskało - masówkę ale bez straty jakości. Przypominam Apple nigdy nie dzieliło systemów na pro, home, business itp. Jeden - bo rano jesteś Home, po południu Business, wieczorem Pro albo Hobby. Nie dzielili ludzi.

@czechu

Na tapecie 8Plus lub może X (będzie przesiadka z Mate 9 Pro). 

jeśli nie przeszkadza Ci dość delikatne szkło plecków (ja używam bez etui, ale ponoć jestem hardcore ;p)  i konieczność używania etui na plecki, tu polecam delikatne etui jak np ten Spigen z Allegro  . Na przód nie polecam żadnego szkła bo jakość materiału jaki używa Apple na ekran to obcowanie z nim jest przyjemnością samą w sobie... próbowałem nawet drogich szkieł i strasznie irytują mnie tandetnością w dotyku.

to iPhone X to jednak przyszłość, całkiem nowy interfejs, który za 2-3 lata będziesz widział wszędzie bo na potęgę od roku już teraz próbują kopiować go wszyscy. Naturalny sposób sterowania gdzie nie masz de facto żadnych przycisków ani fizycznych ani wirtualnych, a smartfon rozumie komendy sterowania interfejsem przez gesty ręki. FaceID, już też kopiowane wszędzie. Tu masz oryginał. Ultra płynne działanie... i ekran, który rok temu pobił rekordy jakości. 

iPhone 8Plus to przeszłość - najbardziej dopracowane, najszybsze urządzenie jakie Apple zrobił ze starym interfejsem i starą filozofią pracy. Jest równie szybki jak iPX ale to ostatni model w historii Apple z tym interfejsem. Raczej dla osób konserwatywnie nastawionych.

No i iPhone8Plus jest duży, kiedy iPX ma doskonale zbalansowany kształt, minimalnie większy od zwykłych iPhonów 6/7/8.


wydałem dużo kasy na iPX i wydałbym ją z powrotem, to był doskonały zakup.

@Panzer

1. Aplikacja Documents firmy Readdle pomaga. Używasz?

Używam. Dużo mi daje ta aplikacja.
2. Zgoda.

3. Czemu nie jest? Dla mnie niektóre są nawet bardziej przydatne niż w Androidzie. Fajny jest na przykład ten od baterii - pokazuje mi stan naładowania słuchawek i zegarka. Uważam, że widżetom na iOS nic nie brakuje, oprócz możliwości umieszczania ich w dowolnym miejscu.

Stan baterii słuchawek mam w belce. Widżet dla mnie powinien być konfigurowalny (rozmiar, układ, miejsce użycia, akcje po kliknięciu/zrobienie swojego widżetu (np. w KWGT).
4. Zgoda.
5. Zgoda.

6. Poleciłem Ci AiWritera, bo sam go używam i znam jeszcze z czasów iPhona 3GS. W kwestii edytorów tekstu, to masz też darmowe Pages i Google Docs między innymi. Zależy od konkretnych zastosowań. Jeśli chcesz mieć same darmowe aplikacje to możesz.

Poleciłeś mi aplikację za 40 zł po czym wyciągnąłem drugą rękę i zrobiłem to co chciałem w telefonie w darmowej aplikacji (MiXplorer). Kolejne wymienione przez Ciebie aplikacje opisywałem w wątku, w którym prosiłem Was o poradę w wyborze aplikacji.

7. Dwa simy są w nowych iphonach zdaje się. Jeden zwykły, a drugi wbudowany.

Te nie są brane pod uwagę przez autora wątku.

Używając iOS czuję ograniczenia. System wie lepiej ode mnie co chcę/mogę zrobić niż ja. Mi się to nie podoba. 

@czechu powinien sam się przekonać czy mu odpowiada. System jest bardzo dobry (miliony użytkowników nie mogą się mylić). Telefony Apple mają bardzo ważną zaletę, która powinna skłonić autora do jego zakupy. Trzymanie ceny. Nawet jak mu się nie spodoba to po miesiącu sprzeda bez dużej straty finansowej. 

Panowie a jak to jest faktycznie z gwarancją? rok ? a co z drugim rokiem ? zgodnie z polskim prawem jak to się ma?
Straszny
Muszę pozerkać  - w końcu mam czas na porównania fotograficzne mate9 pro do 8plus i X albo! - Xr.

@czechu
Takie coś znalazłem [LINK]
Nie wiem jak to wygląda w praktyce. Osobiście zawsze biorę dodatkowo Apple Care do każdego produktu. Nigdy jednak nie korzystałem z ich gwarancji.

Jak to jak. Jak kupujesz na osobę imiennie, masz rękojmię. Jak kupujesz na firmę, nie posiadasz tego, musisz kupić Apple care.

Ostatnio apple ma u mnie minusa. To świetne urządzenia ale... jak już kupisz nie zakładaj apple id na ich chmurze tylko np. na gmailu.

@Paulie
Dlaczego? Bo się nie da zmienić loginu/maila?