Mam htc desire hd od roku.Jak to jest gdy go ukradna?Znajdą go po sygnale gps?Widziałem ostatnio jakieś posty że ukradziono komuś samsunga i go nie znajda bo sam nie zarejestrował tel na stronie producenta i nie znajda go po sygnale bla bla bla Ktoś sie orientuje?
Forum > Tematy dowolne > telefon a kradzież
Wysłane 2012-12-09 13:46
Wysłane 2012-12-09 15:03 , Edytowane 2012-12-09 15:04
@@MAKAR@ masz dwie opcje
1. U operatora, jak ktoś włączy telefon to operator sam go wyłapie jak u niego zgłosisz i powiadomi policję (oczywiście czasami potrzebują zachęty no ale... my tu nie o tym). Oczywiście trzeba zgłosić żeby to zadziałało.
2. Producenci dają możliwość własnymi programami zlokalizować telefon i np go zablokować i przezsłać informację do Ciebie gdzie jest.
Wysłane 2012-12-09 15:09 , Edytowane 2012-12-09 15:13
@@MAKAR@
Masz tel z opcją ubezpieczenia i sondujesz co będzie jak telefon "zaginie"?
Mi jak kiedyś (już dość dawno) ukradli telefony (na wakacjach czy w klubie na koncercie) to nic sobie z tego operator nie robił (idea/orange). No chyba, ze jest się dzieckiem jednego z najbogatszych Polaków, to wówczas telefon znajda jeszcze tego samego dnia (operator + policja) - bo o takim przypadku słyszałem w okresie kiedy mi ktoś podwędził telefon. Inaczej możesz liczyć w zasadzie tylko na jasnowidza.
Wysłane 2012-12-09 18:33
@koradon
Ja pisałem o czasach sprzed kilku lat. Wówczas nawet na policji pan zapytał czy aby na pewno mi ukradli, bo mu się nie chciało protokołu spisać (pisał na maszynie i to ledwo co). A operatorowi to wisiało by zablokować telefon czy ustalić położenie. Zaś jak mnie pamięć nie myli córuni pewnego bogatego pana jeszcze tego samego dnia namierzyli fona. Zresztą takich sytuacji miałem kilka i wówczas Idea, a później Orange miały je zwyczajnie koło tylnej części ciała.
Wysłane 2012-12-09 19:48
Każdy telefon idzie namierzyć za pomocą IMEI z chwilą po zalogowaniu się telefonu do sieci GSM.
Teoretycznie idzie go podsłuchać nawet jak telefon jest wyłączony. Policja mniej działa w sprawie zagubionego lub skradzionego telefonu, bo są to sprawy zbyt małej wagi, ale w przypadku "ciężkich" przestępstw oraz w zagrożenia życia to już tak. Gdy przez telefon się nie rozmawia wysyła on dość rzadko sygnał do nadajnika i może o mniejszej mocy niż jak by się z niego dzwoniło w tym czasie, a przez to trudniej go zlokalizować przez zakłócenia. Błąd wprowadzają budynki ściany drzewa itd., jednak jeśli telefon jest używany i z niego ktoś dzwoni to dość łatwo i z dużą dokładnością można go zlokalizować. Ustalenie pozycji zależy w tym przypadku ile BTSów bierze udział. Tak jak z GPS, gdzie im więcej satelit tym dokładniej, a one oprócz ustalania pozycji podają wysokość, kierunek itp.. Szanse na odzyskanie są, wprawdzie małe ale są.
Wysłane 2012-12-09 22:57 , Edytowane 2012-12-09 22:58
@koradon
Ad.1 - niestety polskie prawo tu kuleje strasznie... ani organy prawne (policja) nie posiada ogólnej bazy skradzionych/zagubionych telefonów (inaczej mówiąc, zastrzeżonych numerów IMEI), ani operatorzy nie mają obowiązku wymieniać się takowymi informacjami ani z tymi organami, ani z innymi operatorami, czy to w kraju, czy tym bardziej poza granicami.
Póki KE nam nie narzuci takiego obowiązku, póty KRRiT nie uchwali by operatorzy GSM wymieniali się ze sobą, jak i z policją, danymi o zastrzeżonych IMEI.
@@MAKAR@
W Polsce (w przeciwieństwie do zachodnich krajów), jedyna szansa, to korzystanie z usług "firm trzecich", tj. producent sprzętu czy oprogramowania - jeżeli z takowych nie skorzystasz, to zapomnij o szansie odnalezienia tel. (patrz akapit wyżej;)
Kto jest online: 0 użytkowników, 260 gości