Witam, chcę kupić e-papierosa, w necie można znaleźć tego mase. Ale trochę się w tym gubię. Może sami używacie tych wynalazków i podzielicie się opiniami.
Pozdrawiam
Forum > Tematy dowolne > Jaki e-papieros
Wysłane 2013-05-13 15:15
Wysłane 2013-05-13 15:32
Grube i tanie z wymienną grzałką. Przynajmniej tak twierdzą wszyscy znajomi. Grzałka ok 7 zł. pada gdzieś po miesiącu, dwóch. Cena za 2 sztuki ok. 100zł z jako takim akumulatorkiem. Coś w tym rodzaju [LINK].
Taki zestaw kupiłem teściowej, po tym, jak padł jej trzeci cienki (kosztowały po kilkaset każdy). I teraz jest spokój.
Wysłane 2013-05-13 16:24 , Edytowane 2013-05-13 16:34
@Lesio23
Taki zestaw:
[LINK]
- mam podobny, tj. inny model baterii ale też z clearomizerem Visione CC i jestem mega zadowolony... niedawno dokupiłem sobie u tego sprzedawcy taką bateryjkę:
[LINK]
- pykam sobie przy kompie i bateria ciągle naładowana :)
Wysłane 2013-05-13 16:53 , Edytowane 2013-05-13 16:57
Szczerze?
Żaden - chyba, że nie zależy ci na rzuceniu palenia, a na podtrzymaniu nałogu. Nie znam ani jednej osoby, która używała tego gadżetu, a która rzuciła palenie. Mało tego, znam osoby, które palą teraz jeszcze więcej.
Jedyna słuszna droga do rzucenia nałogu, to rzucenie go z dnia na dzień i twarde trzymanie się tego postanowienia, ponad wszystko (szczególnie ważne na zakrapianych imprezach). Ja wszystkich moich znajomych ostrzegłem, że jeżeli będą mi podsuwać fajki na imprezach, to po moim wytrzeźwieniu dostaną strzał prosto między oczy. Nie znalazł się żaden odważny.
Dzięki temu nie palę już coś koło 15 lat (chociaż przed rzuceniem ćmiłem, jak smok) i jest gites.
Natomiast ze znajomych, którzy próbowali wspomagać się różnymi rodzajami "terapii zastępczych", znikomy promil nie pali.
EDYTA
Zapomniałem wkleić linka: [LINK]
Gdyby producentom tych gadżetów zależało na tym, by ich klienci rzucali palenie, to nie reklamowaliby swoich wyrobów pół nagimi modelki, które zachęcają do palenia wszędzie. Nie bądźmy idiotami – gdyby przy pomocy takich urządzeń rzucało się palenie, firmy, które je produkują szybko zaczęły by plajtować. Z tego co mi wiadomo, mało który producent elektronicznych papierosów zająknął się na temat możliwości rzucania palenia, jeśli to robi, to po przestaje na zdaniu, że e-papierosy w tym pomagają, na tym koniec.
Wysłane 2013-05-13 17:02
@Lesio23 kup lepiej fajkę i za Chiny nie kupuj papierosów. Siłą rzeczy zaczniesz mniej palić. Fajka wymaga chwili spokoju.
Wysłane 2013-05-13 17:19 , Edytowane 2013-05-13 17:35
Jedyny znany mi wspomagacz przy rzucaniu palenia (sposobem podanym przez Spidera, czyli z dnia na dzień) są tabletki Tabex.
Do tego mają ciekawe działania uboczne
Edit: Dopowiem, że nagle rzuca się łatwiej po części dlatego, że już po kilku dniach (u opornych nawet po kilku tygodniach) wraca normalne odczuwanie smaków i zapachów. Jak się czuje, jak znów wszystkie potrawy smakują (a zaniku wcześniej się nie zauważa), to pomaga.
Wysłane 2013-05-13 18:56
Osobiście kupiłem jednego papierosa składanego w sklepie razem z ładowarką, koszta około 85zł i tak doradzam Ci zrobić.
Bateria jest eGo-T, trzyma mi dwa dni. Clearomizer jest z grzałka na dole, żadnych knotów, to najlepsze rozwiązanie!
Co do olejków, kupuj tylko te oryginalne czyli King E-Cigar! Kupiłem ostatnio jakiejś firmy LiKAM, sa jakby rozwodnione, co prawda wydzielają parę ale okrutnie śmierdzą.
Wysłane 2013-05-13 19:09
Ja używam e-papierosa przedtem paliłem od 2 do 3 paczek papierosów dziennie i dla mnie to świetna sprawa. Nie mam na tyle silnej woli ani motywacji żeby rzucić tym w cholere. A używam najtańszych baterii z gwintem 510(trzeba uważać zeby kupić przawdziwe 1100Mah) i screw tanka [LINK] dla mnie ten parownik jest genialny dużo dymu, silny kop i starcza mi na cały dzień.
Wysłane 2013-05-13 21:37
@Maveriq Ja po Tabexie nie palę już dwa lata (w tym czasie były małe incydenty, ale palenie nałogowe to to nie było).
Po Tabexie byłem tak nakręcony, że nie mogłem spać przez 4-5 nocy. Pomogło dopiero zmniejszenie dawki. Ale faktycznie ten specyfik pomaga. Mam 2 znajomych, którzy po Tabexie nie palą tak jak ja.
Pozdr
Wysłane 2013-05-14 00:15 , Edytowane 2013-05-14 01:01
@spider_co
Ale przynajmniej nie ma dymka, smrodu, szkodliwych substancji i zero wspomagania branży nikotynowej, która ukrywała fakty pzred opinią przez długie lata, że są papierosy szkodliwe dla zdrowia i otoczenia. Konsorcjum największe z branż tytoniowych, które podzielone jest na świecie i są w zmowie. Ja jestem niepalący, ale rozumiem palaczy, u mnie w domu był zawsze zakaz palenia, no chyba, że na balkonie, ale e-papieros to strzał w 10. W publicznych miejscach taka osoba może sobie korzystać dowolnie z e-papierosa, a nawet w transporcie miejskim. Tam, gdzie jest zakaz z palenia papierosów to problem nie dotyczy e-papierosów. Na razie e-papierosy są za krótko na rynku, żeby zagrozić poważnie branży tytoniowej. Zapewniam, że sporo osób z moich stron (osoby po 50-tce) ucieka z palenia papierosów na te e-papierosy i trochę zaoszczędzą kasy nie rezygnując z nałogu. Tak naprawdę e-papieros jest po prostu takim inhalatorem. Poza tym jest dużo zdrowszy od tradycyjnego papierosa, ale nadal zawiera nikotynę co ma wpływ na uzależnienie.
Mój wujek palił praktycznie od dawna papierosy i teraz odkąd tylko pojawiły się e-papierosy i zaczął z tego korzystać od 2 lat to zauważył poprawę swojego zdrowia i spadek wydatków.
Wysłane 2013-05-14 07:43 , Edytowane 2013-05-14 07:44
@Krzys81 Właśnie, że jest problem.
Przez e-papierosy takie osoby nie hamują się z paleniem już nigdzie. Idą w gości i też to palą, przy dzieciach również ćmią i dzieciaki przez obserwację nabierają złych nawyków. W tym wypadku nie pomaga żadna perswazja - "bo to przecież nikomu nie szkodzi".
Moi bliscy znajomi przerzucili się na e-papierosy. Wcześniej, żeby sobie zapalić, musieli wyjść na balkon. Teraz przez to, że palą wszędzie, nie mam już za bardzo ochoty się z nimi spotykać.
"W publicznych miejscach taka osoba może sobie korzystać dowolnie z e-papierosa, a nawet w transporcie miejskim. Tam, gdzie jest zakaz z palenia papierosów to problem nie dotyczy e-papierosów."
Powinien obowiązywać ten sam zakaz wszystkich, bez wyjątku! Chodzi o zasady - skoro czegoś nie wolno, to nie zostawiajmy uchylonej furtki dla innych możliwości, bo to jak zawsze w naszym kraju, stanowi punkt zaczepienia, do naginania prawa.
Zacytuję:
"Nie chcę snuć spiskowych teorii, ale jedynym realnym beneficjentem zakazu palenia w miejscach publicznych byli producenci elektronicznych papierosów.
Jak na razie, sejm nie uznał za stosowne zakwalifikować e-palenia do jako równego analogowemu dymkowi, ale nie wykluczone, że gdy młodzież szkolna zacznie polać elektronicznie, doczekamy się stosownej interwencji Donalda Tuska, zakazującej e-papierosów. Jak na razie, e-papierosy to to wart miliardy dolarów kolosalny rynek w żaden sposób nie uregulowany prawnie."
" Poza tym jest dużo zdrowszy od tradycyjnego papierosa, ale nadal zawiera nikotynę co ma wpływ na uzależnienie."
Moim skromnym zdaniem e-papierosy, to jest właśnie odpowiedź przemysłu tytoniowego, na ogólnoświatowy trend - rzucania palenia.
Jeszcze jeden cytat:
"Ponad to, mało kto mówi o tym, że sięgając po e-wyroby łatwo tracimy kontrolę nad ilością wypalanych papierosów, o ile, w ogóle można e-palenie rozpatrywać w tych kategoriach. Pykając sobie papierosa na USB nie mamy pojęcia ile wypaliliśmy, ile ubyło by nam z analogowej paczki. Granicą dla kogoś, kto pali paczkę papierosów dziennie jest ostatni niedopałek w popielniczce. A gdzie jest granica dla e-palenia?"
Poczekaj, aż małolaty uzależnią się od nikotyny z e-papierosów, a ta przestanie im wystarczać, bo będzie dla mięczaków, a nie "prawdziwych mężczyzn"...
Wysłane 2013-05-14 14:08
@kotin "Fajka wymaga chwili spokoju." Chciałbym mieć chwilę spokoju .
Macie może jeszcze jakieś propozycję, czy podane przez 1084 i Yesusik są najlepszymi rozwiązaniami i mam się zastanowić tylko nad tymi 2 opcjami??
PS
Widzę że coraz rzadziej na in4.pl padają odpowiedzi na pytania autorów
. Coraz więcej jest postów nie związanych z tematem, które nie pomagają autorowi podjąć decyzji lub rozwiązać jakiś problem.
Pozdrawiam
Wysłane 2013-05-14 15:59 , Edytowane 2013-05-14 16:01
Polecam lekkie liquidy bo nikotyny w ten sposób można przyjąć naprawdę kopę. Mnie przez miesiąc w ogóle nie chciało się jeść w ciągu dnia. W zupełności wystarczą 6ki tym bardziej, że moc nikotynowa nie ma wpływu na smak. Po pół roku odstawiłem aby zaoszczedzić pieniądze na piwo ( regularnie przekraczałem ustalony miesięczny limit na używki ) i nie wróciłem do ciągłego palenia. Ale chyba znów wejdę w e-papierosa bo brzuch mi urósł, poza tym, jestem typem który musi mieć min. dwa nałogi. Odkąd nie palę gram w jakieś głupie czołgi codziennie Męczyłem się z takimi małymi - podobnymi do papierosów, fajne ale jednak za często się wyczerpywały i grzałka watkowa jak sądzę może wydzielać jakiś syf więc też polecę takie jak w/w. A liquid Trendy Standard lub LM ( ja osobiście mieszałem oba + jeszcze Virginia ), Casablanca, Peleon. Tak naprawdę kwestia gustu ale trafiałem i na takie że lądowały w zlewie.
Myślę że dla osób jarających kilka paczek to zbawienie, natomiast tacy palacze co palili kilka fajek dziennie jak ja często e-palą 3 x tyle i wcale nie ma oszczędności kasy. Ale za to o wiele łatwiej odstawić. trzeba się nauczyć samodyscypliny bo ten papieros się nigdy nie wypala. Aha - po kilku tygodniach zwykły papieros smakuje okropnie, gryząco i kwaśnie. E-palenie jest dużo przyjemniejsze.
Wysłane 2013-05-14 23:07 , Edytowane 2013-05-14 23:11
@Lesio23
Oczywiście, że te podane przeze mnie i 1084, nie są najlepszymi, bo porządne elektry kosztują 300 złotych i więcej... takie zestawy są dla początkujących i po "oswojeniu się", jeżeli będziesz dalej chciał "pykać", to będziesz szukał nowych wrażeń w lepszych modelach. Ale jako "startowe" są jak najbardziej odpowiednie!
PS
Między tymi dwoma ofertami zwróć uwagę na okresy gwarancji - jest spora różnica!!!
PSS
Polecam też płyny Blue Mist z e-dym'a... idealnie pasują do clearomizerów Visione - dają fajnego dymka, a smak jest mocno wyczuwalny (i jest w czym wybierać:)
@cichy
Nie wiem ile dawałeś za te płyny i ile ich spalałeś, ale ja choćbym nie wyciągał "inhalatora" z pyska, to bym nie wydał tyle, co na fajki... normalnie paliłem paczkę dziennie (30x ~12pln = 360zł.), niezbyt ograniczając się "wyparowuję" ok. 3.5ml/dzień, co przy cenie 30pln. za 50ml. buteleczkę, kosztuje mnie na miesiąc 60zł.
Wysłane 2013-05-15 10:20
@Yesusik
oczywiście licząc koszty płynów to taniej wychodziło. W moim przypadku doszły jeszcze inne czynniki - na grzybach zgubiłem dwa papierosy - 114 zł w plecy. Kartomizerów to nie wiem ile mi poszło nawet ale dużo - niektóre wyrzucałem po paru dniach bo te małe watkowe są bardzo wrażliwe na ciemny gęsty liquid. Tak, że suma sumarum wydaem ładnych kilka stów przez kilka miesięcy i średnio wychodziło tyle co 10 paczek na miesiąc a analogów ok tyle właśnie kupowałem poprzednio. Z tym, że paliłem jak pisałem 3 x tyle, jak nie lepiej. Za to bez problemu odstawiłem - bateria mi się skończyła wieczorem, następnego dnia nie chciało mi się po nią jechać... i tak jakoś zostało, że nie palę ( niemal ) wcale - czasem się poczęstuję analogiem, ale wolałbym e-.
Wysłane 2013-05-15 11:57 , Edytowane 2013-05-15 12:02
@cichy
Aaa... paczkę analogów miałeś na 3 dni, zagubiony zestaw + wacikowe kartomizery = to wszystko tłumaczy.
No to jeżeli masz "smaki" na e-, to polecam zestaw z mojego linka plus liquidy od tego sprzedawcy... nawet jakbyś lał dziennie 5ml i grzałkę (koszt 4,50zł) musiał wymienić 2 razy w miesiącu, to zamkniesz się w wydatku rządu "stówki" (oczywiście zakładając, że nie będziesz gubił kolejnych fajek).
Wysłane 2013-05-15 12:12
Te grzałki tak często padają? Nawet w efajkach za kupę kasy?
Kto jest online: 0 użytkowników, 210 gości