... czyli wg mnie do chamstwa, laicyzacji i nadużyć.
Otóż po przejrzeniu portfolio kilku fotografów zamówiłem u jednego z nich sesję zdjęciową synka.
W dalszych rozmowach i ustaleniach dowiaduję się że:
- nie dostanę RAWów
(Moim zdaniem świadczy to tylko o tym że fotograf jest kiepski oraz o braku umiejętności które chce nadrobić Photoshopem a nie pokazując RAWow do porównania z jpeg-ami z Photoshopa zamaskować to!)
- i inne kwiatki w umowie
"Fotograf zastrzega sobie wyłączne prawo do dokonywania jakichkolwiek przeróbek i modyfikacji zmieniających oryginalną postać zdjęć"
Co to jest ? Jeśli będę chciał się pobawić i zrobić sobie zielone włosy na mojej focie to jakim prawem ktoś ma mi tego zabraniać. To on nie może tego zrobić bo dostałby wp... ale ja owszem i zawsze tak!
"Zabrania się jakiejkolwiek ingerencji w strukturę i treść fotografii łącznie z przetwarzaniem elektronicznym, kadrowaniem, zmianą kolorystyki..."
Bo ? to moje zdjęcia i mogę z nimi robić co chcę. Dokładnie jak z kupionym autem. Mogę je tuningować, przemalować itd.
"Publikację cyfrowej wersji zdjęć przygotowanych do prezentacji w Internecie (tylko i wyłącznie w wersji z autorskim podpisem)"
Oj nie! Mam zapłacić kupę kasy i jeszcze komuś darmową reklamę robić!
Nie wiem czy to normalne praktyki i jak mają się do prawa? Dawno nie miałem styczności z fotografem ale to nie wiem czy jest śmieszne czy tragiczne.
Jeśli płacę za sesję to chce dostać wszystkie fotki (włącznie z RAWami) a fotograf ma je wykasować niezwłocznie po wykonaniu zlecenia. To on nie ma prawa mieć u siebie po wykonaniu zlecenie moich zdjęć!
Można taką umowę zanieść do prokuratury i postawić zarzuty wymuszenia, wyłudzenia itd?
Forum > Tematy dowolne > Fotografia zawodowa czyli do czego doprowadziła cyfrowa fotografia...
Wysłane 2013-06-28 18:10
Wysłane 2013-06-28 20:42
Fotograf zastrzega sobie wyłączne prawo do dokonywania jakichkolwiek przeróbek i modyfikacji zmieniających oryginalną postać zdjęćja to rozumiem. ktos zmieni zdjecie dorobi nieudolnie fioletowe wlosy a na zdjeciu jest podpis fotografa
Publikację cyfrowej wersji zdjęć przygotowanych do prezentacji w Internecie (tylko i wyłącznie w wersji z autorskim podpisem)Jak kupujesz obraz to tez zastrzegasz sobie prawo zeby autor sie nie podpisywal?
Jeśli płacę za sesję to chce dostać wszystkie fotki (włącznie z RAWami) a fotograf ma je wykasować niezwłocznie po wykonaniu zlecenialol a do portfolio doda: robie ladne zdjecia alee nic nie pokaze bo wszystko kasuje po oddaniu klientowi lol
Wysłane 2013-06-28 22:13
@ts96
lol a do portfolio doda: robie ladne zdjecia alee nic nie pokaze bo wszystko kasuje po oddaniu klientowi lol
Nie. Etyka zawodowa wymaga pytania -Szanowny panie kliencie, dzięki któremu mam pieniążki na chleb dla mnie i moich dzieci. Zrobiłem panu bardzo ładne zdjęcia, czy nie zechciałby pan szanowny klient pozwolić mi na pokazywanie tych zdjęć innym klientom ? Zapewniam w zamian niewielką zniżkę.
A jak nie, to robię kilak sesji tylko w zamian za wykorzystanie zdjęć do portfolio. A jak i to nie, to biorę dupę w troki i idę na uroczystości z celebrytami i gwiazdami. Osobami publicznymi, i robię foty, aby mieć portfolio. A jak jestem fotografem, który robi tak zarąbiste zdjęcia, że mdleją na mój widok laski w galeriach, to wtedy stawiam warunki.
Wysłane 2013-06-28 22:39
@MrRazoR Publikację cyfrowej wersji zdjęć przygotowanych do prezentacji w Internecie (tylko i wyłącznie w wersji z autorskim podpisem).
z tego wynika że masz 2 wersje z podpisem i bez. jak chcesz publikowac to tylko z podpisem
@1084 etykieta etykietą ale trzeba czytać umowę bo osobiście nie zdziwił bym się ze jest tak skonstruowana ze z automatu fotograf moze sobie zdjęcia do portfolio wrzucić, po prostu wygoda zamiast pytać każdego czy może to w umowie ma zapis że może. czy coś złego w tym jest? Jak się to nie podoba to można zmienić umowę/ fotografa
Kto jest online: 0 użytkowników, 215 gości