Mam problem w mieszkaniu ze spadkami napięcia, właściwie dokładnie to na kilku gniazdkach. Router co chwila rozłącza, światło migocze. Chciałabym kupić UPSa, np. ActivePower 600 lub coś innego, w każdym razie moje pytanie do bogów prądu jest takie: na allegro zauważyłam przedłużacze do UPSów, np. taki [LINK] Czy mogę go podłączyć do takiego UPSa i co oraz ile sprzętów do takiego przedłużacza można podpiąć? Muszę podpiąć minimum laptopa, router i głośniki.
PS. Tylko wynajmuję mieszkanie, a właściciel jest niechętny do poważniejszych remontów, więc o załatwieniu problemu u źródła nie ma co myśleć...
Forum > Tematy dowolne > Pytanie do bogów prądu
Wysłane 2013-10-01 16:06
Wysłane 2013-10-01 16:46
Uważaj bo to może się skończyć pożarem. Nie wiem co tam u Ciebie szwankuje ale jeśli masz starą skrzynkę bezpiecznikową to być może są to zaśniedziałe i niedokręcone przewody. Warto luknąć - jak się boisz to poproś kogoś kto lubi 220. Ja np lubię jak mnie popieści, jak każdy świr po elektrowstrząsach czuję się dobrze
Wysłane 2013-10-01 17:24
A ten właściciel Ci jakąś łaskę robi, że Ci to wynajmuje? Olałbym takiego, co tylko wyjąć z interesu, a nic nie włożyć.
Wysłane 2013-10-01 18:19
@yaizu możesz kupić upsa i taki przedłużacz. ważne, żeby był tylko z wyłącznikiem (bez filtrów jak w ACARach lub podobnych). podłączyć możesz ile chcesz byle ups wytrzymał. jak kupisz upsa to pisze jaką ma maksymalną obciążalność. dla 600VA to jakieś 400W max więc tyle możesz podłączyć. ważne, żeby nie podłączać grzejników i odkurzaczy.
Wysłane 2013-10-01 21:48 , Edytowane 2013-10-01 22:05
@yaizu
Przed remontem, miałem podobny problem ze swoją instalacją elektryczną... migające światła, komp co chwilę reagował resetem, itp. - wtedy kupiłem używkę UPS i jak ręką odjął, problemy się skończyły.
Nim doszło do wymiany elektryki w domu, minęły 2 czy 3 lata i w tym czasie baterie się zużyły... jednakże w niczym to nie przeszkadzało, bo korków u mnie nie wybijało, a tylko sinusoida nie była idealna, więc nigdy tak na prawdę na zasilanie bateryjne nie przełączało, i UPS spełniał swoje zadanie jako filtr oraz stabilizator napięcia - tak więc, jeżeli i u Ciebie nie ma całkowitych spadków VA i nie wybija korków, to nie musisz inwestować w nowy sprzęt... stary, z zużytymi bateriami sprawdzi się, pod warunkiem, że sprawny elektrycznie.
PS
Do wyboru, do koloru: [LINK] [LINK] [LINK] [LINK] [LINK] [LINK] itp. itd...
Wysłane 2013-10-01 22:51
@Yesusik chyba nie zdajesz do końca sprawy o czym piszesz
Sinusoida jak najbardziej był idealna bo musi spełniać ściśle określone normy zresztą bardzo restrykcyjne, co na wyżej jej amplituda czyli wartość napięcia może skakać( choć też musi spełniać odpowiednie normy, do złącza musi mieć +/- 10% 230V).
Spowodowane jest to najczęściej nie stabilnym połączeniem przewodów. Po pewnym czasie przewody się "układają", śniedzieją, pracują mechanicznie, zwiększa się rezystancja złącza przez co zaczynają się grzać i upalać. Jest to proces bardzo długo trwały (u mnie na złączu trwało to ponad 20lat ) i trudny na pierwszy rzut oka do wykrycia.
Mikro zaniki powodowane taką sytuacją będą powodowały właśnie wył. niektórych urządzeń u mnie np zwykły no-name powodował wyłącznie PC, a PC na Taganie działał bez problemu (większe kondensatory na wejściu). Tym samym twój UPS nie przełączał się na zasilanie bateryjne bo wystarczyła dodatkowa pojemność filtra napięcia w UPS.
"Korki" nie maja tu większego znaczenia. Owszem wyłączniki nad prądowe czy tez bezpieczniki, mogą zadziałać kiedy np upali się przewód i doprowadzi do zwarcia fazowego bądź miedzy fazowego. A wyłącznik różnicowoprądowy zadziała gdy np. przewód się upali i prąd będzie "uciekał" w ścianę.
@yaizu
tylko elektryk ewentualnie męcz właściciela o niego, strasz że to grozi pożarem, totalną wyminą instalacji gdy się upali na amen, a tak czasem wystarczy założyć kostkę wago, lepiej skręcić, bądź śrubę dokręcić.
PS
@cichy lubisz adrenalinę która się wydziela w czasie rażenia prądem a i mamy 230/400V
Wysłane 2013-10-01 23:09
Niedociśnięte odpowiednio śrubami czarne końcówki przewodów zaczynają iskrzyć i drgać, tworzy się łuk elektryczny i grzanie kabli, a na końcu właśnie objawia się to migotaniem i niestabilnością. Nie ma żartów. Trzeba sprawdzić gniazdka, skrzynkę i puszki. Elektryk zarządzi wymianę całej instalacji - nie zawsze jest to konieczne.
Wysłane 2013-10-02 00:14 , Edytowane 2013-10-02 00:16
@rzerzuch
O jeeeezzzzuuuuu... użyłem zwykłego uproszczenia z tą sinusoidą, przenosząc "skoki" na te samo 2D... oczywiście, że problem był po stronie wadliwej instalacji elektrycznej, a nie w wykresie prądowym.
Nie zmienia to faktu, że UPS swoje zadanie spełnił... a ile "specjalista" weźmie za sprawdzenie i ew. naprawę instalacji? - coś mi się zda, że więcej niż 5 dyszek.
Wysłane 2013-10-02 12:51
@yaizu
Co można by tu doradzić to pogadać z osobą, którą jest właścicielem tego mieszkania w celu naprawienia usterek, które nie są z winy osoby, która wynajmuje pokój czy całe mieszkanie. Lepiej zrobić to za grosze niż później żałować. Jeśli właściciel nie będzie zainteresowany to powoli szukaj innego mieszkania z dobrą działającą instalacją elektryczną. Jak się płaci za wynajem to się też oczekuje komfortu za wydane swoje i cieżko zarobione pieniądze. Chyba, że się zgadza na fachowca-elektryka.
W Polsce można spotkać jeszcze instalacje elektryczne aluminiowe z bezpiecznikami topikowymi. Pomijam, że są tacy co sami naprawiają te bezpieczniki. Można spotkać też instalacje elektryczne miedziane z aluminiowymi. U mnie jest instalacja miedziana, ale wcześniej były jeszcze bezpieczniki topikowe w domu. Po modernizacji zabezpieczeń i pozbycia się bezpieczników w domu, które zostały przeniesione na klatkę schodową tam, gdzie jest licznik (obecnie cyfrowy) z zabezpieczeniami różnicowo prądowymi i nadmiarowo-prądowymi dla kilku obwodów gniazd oraz oświetlenia (miałem wtedy zabezpieczenia w domu i na klatce) to miałem już w miejscach, gdzie kuto ścianę poprzepalane przewody. Na szczęście w ostatniej chwili uratowało się to przed pożarem, który mógłby być w każdej chwili. Przyznam, że przybyło dużo urządzeń od czasu lat 90-tych. Mieszkanie 132m3, które było później częściej modernizowane niż wcześniej to przybyło nowych instalacji elektrycznych, lamp oraz gniazdek. Przez tyle lat nie zauważyłem żadnych problemów z prądem.
Wysłane 2013-10-03 10:00
Ja bym mu coś niechcący upalił...na przykład kawałek kuchni czy coś...
Wysłane 2013-10-03 15:39 , Edytowane 2013-10-03 15:40
No dobra, nie mogłem do dej pory dopisać nic, od dziś w domku -net na wypasie.
Poproś kogoś znajomego niekoniecznie elektryka ale kogoś, kto ma pojęcie o takich sprawach aby dokręcił połączenia przewodu N (neutralnego)w skrzynce bezpiecznikowej. Jeśli posiadasz ją w mieszkaniu to należy do Ciebie, jeśli bezpieczniki z licznikiem znajdują się na klatce schodowej, śmiało można zgłosić to do administratora budynku(Spółdzielnia, Wspólnota...). Przy starych instalacjach najczęściej uszkodzeniu ulega właśnie połączenie przewodu neutralnego (z reguły niebieski kolor izolacji). Z opisu wynika, że usterka dotyczy zasilania zarówno obwodu gniazd jak i oświetlenia czyli na dojściu. Nawet wykwalifikowany elektryk za usunięcie takiej niesprawności, nie powinien skasować więcej jak 20-30 zł. To jest 15-20 minut pracy a jesli będzie chciał za to 100kę albo więcej, to niech spada na drzewa naciągacz jeden. Jeśli w końcu upali się przewód, zostaniesz bez prądu na dłuższy czas w całym mieszkaniu, lodóweczka rozmrozi się, będzie ciemno i głucho -fajnie?
Kto jest online: 0 użytkowników, 167 gości