Jak w temacie. Niestety nie mam większego pojęcia n/t rowerów.

Czy są klocki hamulcowe, które działają w deszczu ? 

U mnie słabo hamowały z tyłu to poszedłem do sklepu i dali mi jakieś. Dopóki nie złapały pierwszego deszczu to były super. Później już było gorzej, a dzisiaj jechałem podczas ulewy i dosłownie zero hamowania.

Hamulce V-Brake

Pozdrawiam

Coś nie tak z autem pewnie. Miałem okazję użytkować kilka aut również w deszczu i nigdy nie zaobserwowałem takiego zjawiska (różne klocki/tarcze). Nawet przeciwnie. W deszczu łatwiej o poślizg dla kół.
Nie miałem nigdy większego problemu z hamulcami więc odnośnie problemów nie mam praktycznego doświadczenia.
Według mnie należało by jednak sprawdzić czy układ nie jest zapowietrzony i wspomaganie jest poprawne.

A na sucho wszystko ok? Czy również raczej słabawo?

@slawko 

Kolega slawko pojechał ostro 

Jest szansa, że klocki się już zdarły, albo są z tworzywa nieodpowiedniego w stosunku do obręczy. 
Kiedyś w rowerach był problem z gumowymi klockami i stalowymi obręczami. Trochę wody i zero hamowania.

Ja jeżdżę na szosówce, żona na MTB. Oba rowery mają aluminiowe obręcze i jeszcze się nie zdarzyło aby brakowało hamulców podczas deszczu. Nawet gdy w MTB zabrudzi się błotem obręcze to nie ma problemu z zatrzymaniem się.

Mam właśnie stalowe obręcze. Klocki były kilkudniowe jak dostały wody i zaczęły się kłopoty.

EDIT. Zamówiłem sobie na necie coś takiego. Mam nadzieję, że będzie ok

Hamulec V-brake BR-M422 SHIMANO

Klocki DUALSTOP V-02 KELLYS

Jeśli masz stalowe obręcze to obawiam się że sobie z tym możesz nie poradzić.
W swojej starej szosówce miałem patent, gdyż też miałem stalowe obręcze.
Nacierałem chyba olejem obręcze a potem jeździłem na hamulcu aż olej się trochę jakby przypalił razem z klockami. Obręcz brudziła się na czarno tak jakby zostawało na niej trochę gumy, podczas hamowania skrzypiało niemiłosiernie, ale na mokrym miałem możliwość hamowania 

Najprościej byłoby wymienić obręcz na aluminiową. Problem by znikł.

A masz dobrze podciągnięte te klocki? Tak żeby nie tarły o obręcz ale też żeby nie były za daleko.

Stalowa obręcz jest śliska gdy ją zmoczysz a to powoduje się ślizganie klocka.
Klocki, które teraz się kupuje są przystosowane do aluminium i średnio albo i w ogóle sobie nie radzą ze stalowymi obręczami.

Wymień na tarczowe problem znika

Założone nowe hamulce i klocki. Teraz tylni hamulec strach dotykać, taka żyleta. Zobaczymy co będzie po deszczu.

No i okazało się, że z tyłu obręcz jest aluminiowa. Taka lama ze mnie rowerowa. Z przodu za to chromowana stal.