Witam
Chciałbym kupić sobie jakiś obiektyw stałkę, im bardziej jasny tym lepiej, typowo do zabawy fotografią. Wątek wynika z braku wiedzy w temacie. Proszę o pomoc w wyborze takiego obiektywu. Wiem, że najprościej byłoby kupić stałkę canona 50mm 1,8 za 350 zł z allegro. Ale nie potrzebuję nowego, pięknego i na gwarancji, nie musi mieć autofocusa (byle potwierdził ostrość), chętnie 35 mm, chętnie jeszcze jaśniejszy. Byle pasował do mojego aparatu. 
Pomożecie? 
Cena oczywiście jak najniższa. 

@maq

ja tam po zakupie 2 markowych obiektywów wymiękłem, kupiłem do Canona przejściówkę z potwierdzeniem ostrości na M42... po czym wygrzebałem w domu, u rodziny i na allegro parę obiektywów Zenitha, Pracitici, Zeissa i podobnych z lat 70-80tych i mam śliczne zdjęcia z stałoogniskowych cudeniek za grosze.

Przejściówka jak te: http://allegro.pl/adapter-canon-m42-potwierdzenie-af-blokada-bialy-i44...

do zabawy w kreatywną tanią fotografię bardzo polecam.

Dzięki, to przejściówka już jest. A teraz jaki obiektyw? Nie chcę strzelać albo kupować kilku. 

A coś tego typu np? [LINK]
Generalnie im jaśniejsze tym droższe, i tu nie ma znaczenia że słoik ma 40 lat bo i tak robi lepsze zdjęcia niż nowy plastik za tysiąc czy dwa, więc cena idzie ostroooooo w górę...

Tylko to będzie już długie mocno...jaki tam crop w Canonie jest? 1.7? To to już będzie odpowiednik 85mm więc tylko plener czy tam portret.

@maq
masz już jakiś obiektyw? próbowałeś się bawić z manualnym focusem?
1100d ma pewnie niewiele lepszy, albo taki sam wizjer co 1000d, a więc raczej słabo widać, gdzie jest ostro :(
popróbuj najpierw (jeśli tego jeszcze nie robiłeś) porobić zdjęcia na manualu, zobacz czy trafisz z ostrością (no chyba, że nie będzie ona miała znaczenia, dla mnie ma chyba za duże ;) ).
ja kupiłem sobie adapter z potwierdzeniem, ale nie jest to zbyt komfortowe, a może to wina obiektywu helios.

w tej chwili mam adapter i pierścienie do makro, bardzo rzadko używam, pewnie w końcu wystawię  je na sprzedaż.
zdefiniuj jaką zabawę masz na myśli.

@Pioter
też mam adapter i obiektyw z zenita i też mam problem z ostrzeniem zdjęć. w wizjerze niby wszystko ok ale zdjęcia wychodzą niestety nieostre.

Otóż to. Miałem okazję się bawić stałką na wyjeździe pożyczoną od kumpla (50 mm) no i dopiero w domu się okazuje, że zdjęcia nie sa do końca ostre tam gdzie powinny. Przy czym niestety z moim korpusem nie działał autofokus więc miałem też i tu pod górkę 

BTW Sam właśnie się zakochałem w jasnych szkłach więc śledzę temat bacznie 
Przy czym ja bym jednak polecał 35mm albo i mniej (chociaż to już ekstremum i cena dużo wyższa).

No niestety - do manualnego ostrzenia fajnie jest zmienić matówkę na taką do tego przystosowaną. Ale to już ingerencja w aparat - nie wiem na ile w Canonie bo mam Pentaxa. Sam bym zmienił ale też nie jestem przekonany czy wzrokowo sobie poradzę, a koszt jednak pewien jest...

Pioter, mam kita i 50-200. Chodzi mi o zabawę np. biorę aparat na działeczkę i pstrykam sobie co popadnie leżąc na trawce, tu kwiatek, tam listek itp itd. Dlatego 50mm to max, mniej raczej nie da się zejść bo cena mocno rośnie.
Manualem uwielbiałem się bawić jak miałem fuji 5600, mimo że trzeba było go ustawiać przyciskami. W canonie kit jest tu słabym punktem i stąd pomysł na kupno czegoś innego.

djluke - nie mam zamiaru przerabiać nic a nic 

@wotor/koradon

@Pioter
też mam adapter i obiektyw z zenita i też mam problem z ostrzeniem zdjęć. w wizjerze niby wszystko ok ale zdjęcia wychodzą niestety nieostre

@djluke
też chciałem zmienić matówkę, ale w 1000d matówkę straciłbym podświetlenie punktów ostrości - są na matówce, w 1100d może być tak samo, w końcu to ten sam segment.

@maq
i jak Ci wychodzą zdjęcia z manualną ostrością? trafiasz tam gdzie chcesz? może najpierw pożycz od kogoś adatper i obiektyw, aby sprawdzić jak to będzie działać - tylko oglądaj zdjęcia na monitorze, podgląd na ekranie aparatu jest mało miarodajny do decyzji :)

a jeszcze skoro manualny obiektyw na niededykowanym mocowaniu, to pobaw się też kitem w pełnym manualu - bez automatyki, zobaczysz czy będzie Ci odpowiadać - to trochę zabawy z dobraniem parametrów do odpowiedniego naświetlenia.

w sumie kiedyś tylko tak sobie radzili fotografowie ;) więc na pewno się da, ale pewny autofocus to moje marzenie ;).


stałka canona 50mm 1,8 za 350 zł z allegro to fajna rzecz, ALE LEPIEJ JEDNAK DOPŁACIĆ te 50zł w lokalnym sklepie i dobrać taką sztukę, która nie będzie miała luzów i będzie focusowała, tam gdzie trzeba, bez zabawy z mocniejszym lub lżejszym dokręcaniem (mój ma nienaprawialny podobno front focus - regulacja serwisu nic nie dała).

ja już nigdy nie kupię obiektywu nie sprawdzając go, no chyba że będę miał kiedyś korpus z mikroregulacją, w co wątpię.

Pioter - zawsze robię zdjęcia na pełnym manualu, oprócz autofocusa oczywiście, ponieważ 90% zdjęć, to ujęcia ludzi w ruchu. Ponieważ manual nie stanowi dla mnie problemu, to chcę właśnie pójść krok dalej ale do tego potrzebny jest trochę inny obiektyw niż ciemny kit.

Straszny
A gdzie ja napisałem że miałem obiektyw przez przejściówkę... Ot miałem silniczek od AF nie tam gdzie trzeba.

@straszny
oczywiście adapter z potwierdzeniem ostrości, tylko że w 1000d, a więc na 80% i w 1100d to potwierdzenie będzie raczej mało pewne - nie zawsze działa poprawnie - na pewno w lepszych korpusach z lepszym/większym wizjerem to działa lepiej.
analogi miały inne matówki, które bardzo pomagały, do 1000d (1100 pewnie też) nie założysz takiej bez utraty diody potwierdzającej ostrość, a patrzenie w dolny prawy róg wizjera, gdzie również pojawia się  o tym info nie jest wygodne.

@maq
spoko.
jeślibyś był zainteresowany adapterem z potwierdzeniem ostrości i ewentualnie pierścieniami makro, do mógłbym odsprzedać, jeśli byłbyś zainteresowany. ja niestety nie mogę sobie teraz pozwolić na inne obiektywy, a dla samego heliosa nie ma sensu zabawa.

Jeśli masz takie coś, co u góry linkował Straszny, to bardzo chętnie. Daj znać na jakiś warunkach i jaka cena. I o co z tym makro chodzi.

@straszny
oczywiście przejściówka ma potwierdzenie ostrości. nie używam AF bo niby jak mam go włączyć? Powtarzam w wizjerze kadr wygląda na wyostrzony a na zdjęciu lipa:(
aha mój aparat to Canon Rebel XTi (to chyba odpowiednik 400D) a obiektyw to chyba Helios 50mm

@maq
mój adapter jest cały czarny, wygląda na metal.
jest potwierdzenie ostrości, mocowanie canon, m42, z blokadą.
wygląda podobnie do:
[LINK]

jedyna "wada" (albo to normalne - nie wiem) to to, że czasem trzeba troszkę pokręcić 1 czy 2 stopnie w lewo/prawo, aby strafić stykami z dandeliona w te w body. działa poprawnie, kwestia precyzji wykonania.

pierścienie do makro (te które mam) to kawałki blachy ;) w kształcie walca - wkręcasz je między adapter a obiektyw i przedłużasz lufę - daje to taki efekt, że obiektyw łapie ostrość na krótszym dystansie - można robić zdjęcia z odległości kilku cm przy założeniu 3 pierścieni. pierścienie do m42, więc żadnej elektroniki, tylko rurka jeśli dobrze pamiętam 9mm 16mm 30mm. przy założeniu wszystkich 3 uzyskuje się z tego co pamiętam powiększenie 1:1, głębia ostrości jest bardzo mała, więc trzeba mocno przymykać, a wtedy brakuje światła - w słoneczny dzień można się pobawić.

60pln z przesyłką za całość będzie ok?

Wolałbym jednak 100% sprawny sprzęt. Czy te pierścienie polepszają też "zoom" aparatu?

sprzet jest sprawny, to kwestia dopasowania, może droższe adaptery mają to lepiej dopracowane.
pierścienie "polepszają zoom" w ten sposób, że zamiast powiększenia 3:1 masz jakieś 1:1, ale tylko na małych odległościach.
możesz przysunąć obiektyw bardzo blisko obiektu, mogę wieczorem jakiej porównanie wrzucić z heliosa zapiętego bezpośrednio na korpus i przez pierścienie.