Witam,
Planuję wakacje z dzieckiem na Cyprze pod koniec maja.
Południowo zachodnia część Cypru rejon Pafos Grecka część wyspy.
Mam pytanie czy ktoś wie czy będzie tam bezpiecznie (uchodźcy) kolega miał niemiłą historię na Greckiej wyspie na miejscu poproszono go aby ze względu na jego bezpieczeństwo nie opuszczał hotelu. Co prawda dostał częściowy zwrot kosztów ale wakacje częściowo zmarnowane.
Pozdrawiam.
Forum > Tematy dowolne > Wakacje na Cyprze czy to bezpieczne?
Wysłane 2016-04-13 19:03
Wysłane 2016-04-13 22:33 , Edytowane 2016-04-13 22:36
@Sturmovik
Cypr moim zdaniem to teraz fatalne miejsce jak wyobrażasz to sobie jako luźny odpoczynek i bezstresowe spacerowanie
pierwszy przystanek ludzi uciekających z wojny, a prawdopodobnie w lecie tego roku nasilą się tam (w Syrii) bardzo mocno walki. Lada moment w sumie.
Tyle dobrego że jest to kierunek ucieczki dla Syryjczyków, nie jest dla ludzi z Afryki. Nie chciałbym Cię straszyć ani zniechęcać, ale jeśli pytasz to ja bym tam nie leciał. Jako destynacja beztresowych wakacji nie widzę tego zupełnie. A juz nie daj boże dziecko zobaczy akurat np ciała potopionych na morzu, jakie czasem dryfują przy plażach - straszne traumatyczne przeżycie.
Wysłane 2016-04-14 09:37 , Edytowane 2016-04-14 11:43
jeśli tanie destynacje - to np wyspy greckie poza szlakami uciekinierów z wojny (szlaki imigrantów ekonomicznych są gdzie indziej - te ciągną się z Libii przez Maltę/wyspy włoskie w góre) - więc najlepiej wyspy na zachód od Grecji kontynentalnej. Tam nie będzie nieprzyjemnych sytuacji.
Np Korfu (starożytna Kerkyra). Piękna wyspa - lasy, góry, plaże i jeszcze mnóstwo zabytków. Wydaje się że obecnie zupełnie poza szlakami imigrantów.
Wysłane 2016-04-14 14:27
na potwierdzenie, blog sprzed paru miesięcy - sałatka po grecku, wakacje na Korfu właśnie
Wysłane 2016-04-14 18:03 , Edytowane 2016-04-15 08:56
@Sturmovik
heh
nie jest!! Znaczy nie jest spokojnie na tych wyspach najmniej oddalonych od wybrzeża Afryki - na Lanzarotte, Gran Canarie i Fueventure regularnie docierają statki ze skrajnie wyczerpanymi uciekinierami/emigrantami. Dużo ofiar równiez jest.
jeśli jechać na Kanary to: La Gomera (cudo), La Palma (drugie cudo) - ale oczywiście pół roku na przód wykupione wycieczki, albo Teneryfa klasycznie (powinno być spokojnie).
jedź na Maderę/Porto Santo - spokojnie, zero emigrantów, 99,x % katolików na wyspie - obok Portugalczyków ogromna ilość Niemców i Brytyjczyków, bardzo przyjemny klimat.
Wysłane 2016-04-14 18:06 , Edytowane 2016-04-14 18:14
zdjęcia z 2015 z Fueventury i Gran Canarii - plażowicze pomagają znosić ciała tych którym nie udało sie dopłynąć.... nie wiem czy tak chciałbym z dzieckiem spędzić urlop.
to też dziwny widok, kiedy tratwie uda się dopłynąć i wychodzą z niej skrajnie wyczerpani ludzie, a wokół leżą plażowicze...
zdjęcie z Fueventury
swoją drogą jak ten świat jest popieprzony to głowa mała...
Wysłane 2016-04-15 09:11 , Edytowane 2016-04-15 09:14
Zaczyna się kino robić z urlopem - część Turcji, część Grecji, Chorwacja - w ogóle Bałkany, cała Afryka północna - wszystko to niezbyt już przyjemne dla turystów ze względu na wędrówki ludów. Krym odpada w przedbiegach, Portugala też tak nie wiadomo... Co zostaje? Prowincja francuska (Wogezy?), Toskania, wybrane regiony Grecji i Turcji, Czechy, kraje bałtyckie (?)
Na Białoruś trzeba będzie pojechać, albo co? Bo w Bieszczadach to tłok będzie niemiłosierny, nad naszym morzem też i jeszcze drogo w dodatku.
Wysłane 2016-04-15 09:55 , Edytowane 2016-04-15 10:37
@kotin
Portugalia jest całkowicie poza szlakami imigrantów. Zarówno wyspy - Madera, Porto Santo, archipelag Azorów (bo za daleko, szczególnie Azory), jak i część kontynentalna. Po drugie to biedny kraj, tak naprawdę poziom Polska+.
Drugim bezpieczne miejsce to wyspy z archipelagu Balearów - Majorka i Minorka - poza szlakami imigracji, zbyt głęboko na morzu, żeby ktoś próbował specjalnie na nie przeprawiać się.
trzecie miejsce, które bym widział to właśnie wyspy greckie na zachód od Grecji kontynentalnej - np wspomniane Korfu (Grecy nazywają ją wciąż Kerkyrą, od 3000 lat, - miejsce urodzenia króla Pyrrusa tak przy okazji ;)
czwarte to włoska Sardynia i francuska Korsyka, tak jak i całe francusko-włoskie lazurowe wybrzeże.
piąte to te z Wysp Kanaryskich, które są najdalej od brzegu Afryki - La Gomera i La Palma (dwa cuda natury)
... albo bardziej egzotyczne cele - Bahamy na przykład? Jeszcze cenowo ujdą.
...a na Bałtyku cudowe wakacje moja rodzina spędziła w zeszłym roku na wyspie Bornholm - zachwyceni kulturą, jakością życia, rowerowym stylem i co ciekawe morzem, które jest 2-3-4 stopnie cieplejsze niż polskie wybrzeże (inaczej układają się prądy morskie i Bornholm opływa wyjątkowo ciepła woda, jak na nasze morze). Niestety - nie jest to tanie miejsce.
jest tego trochę, ale na 4-gwiazdkowy hotel all inclusive za 1000 zł nie ma co w tych destynacjach liczyć.... ;) czasy konkurowania różnych miejsc Europy z ofertami "all inclusive do Egiptu za tałzena albo do Turcji za 1200" już raczej nie bardzo wrócą.... chyba że ktoś chce świadomie ryzykować i znaleść się w potencjalnym centrum zamieszek.
Kto jest online: 0 użytkowników, 155 gości