Mam do Was kolejne pytanie Drodzy Forumowicze. :)
Nadszedł czas zmiany pracy i od teraz zmagam się z open space - wielka sala oddzielona jedynie ściankami 1,80m daje w kość. Wkoło pełno nic nie wnoszących rozmów co powiedział X w roku XXXX w miejscu XXX. Albo że ktoś wczoraj najadł się u cioci Krysi na urodzinach i dziś strasznie boli go brzuch. Generalnie *#@!? chce człowieka strzelić.
Znalazłam więc słuchawki superlux HD669, które mają duże muszle, ale obawiam się skóry - że ucho się będzie pocić itp. Albo że będą dociskać za bardzo do głowy. Ale być może macie inne propozycje? Szukam czegoś do 200zl, na jakości dźwięku nie zależy mi aż tak bardzo, ponieważ chcę aby były przede wszystkim wygluszajace. Wiem że za tę cenę nie kupię nic z aktywnym tłumieniem szumów, więc pewnie wchodzi w grę coś z dużymi welurowymi muszlami.
Jakieś propozycje?
Forum > Tematy dowolne > Słuchawki do open space
Wysłane 2016-05-15 20:50
Wysłane 2016-05-15 22:49 , Edytowane 2016-05-15 22:50
@yaizu
Te Superluxy, to będzie katorga. Niegdyś miałem słuchawki z tego typu wykończeniem muszli i za długo nie dało się w tym wysiedzieć. Welurowe będą zdecydowanie najlepsze. Proponuję rozejrzeć się za Sennheiserami HD 419 lub czymś podobnym.
Wysłane 2016-05-16 09:28 , Edytowane 2016-05-16 09:32
Oczywiście nie, ale przynajmniej w nich wysiedzisz. Ciężko tu znaleźć kompromis, albo słuchawki będą wygodne i częściowo otwarte, co ma tę wadę, że: 1. wszyscy obok słyszą czego słuchasz 2. musisz ciągle czegoś słuchać, żeby spełniały swoją funkcję; bądź będą w pełni zakryte lecz po maks paru godzinach zaczną Ci odpadać uszy (nie wspominając o tym, że tego typu słuchawki, gdzie ciśnienie nie ma gdzie ujść, są szkodliwe dla słuchu).
Wysłane 2016-05-16 17:27
Ja bym zaproponował słuchawki dokanałowe. Bardzo dobrze wygłuszają i nie męczą. Jak się w nich dodatkowo puści nawet cicho muzykę (co jest plusem bo nie ogłuchniemy z czasem) to mamy niemalże całkowitą izolację. Ale trzeba się do nich przyzwyczaić. Mi nie sprawiły żadnego problemu, ale niektórzy mówią, że czują jakby mieli wodę w uszach, lub podobne uczucie.
Tylko muszą to być słuchawki dokanałowe, a nie douszne.
Wysłane 2016-05-16 21:30
@yaizu to ja Ci polecę z superluxów "superlux hd681 evo" w zestawie masz muszle z pseudo skóry i drugie welurowe możesz sobie je zamieniać i zobaczyć jak to będzie słychać koszt ok 130zł, do tego kabel 1m i 3m, tylko proponuje biały kolor bo na czarnym te wykończenia plastikowe strasznie kiepsko wyglądają.
Wysłane 2016-05-20 15:00
Ze szkodliwością dokanałowych to kwestia jak z każdymi słuchawkami, czyli głośność. Korzystam z dokanałowych (Creative 830) i na Nexusie 4 który gra cicho ustawienie głośności na 2 lub 3/15 daje, na moim open space, prawie zupełne wyciszenie i zakładam, że nie zniszczy to słuchu w krótkim czasie.
Kto jest online: 1 użytkowników, 178 gości
mkk7 ,