Program PO to... no właśnie program PO, gdyby startowali z czystą kartą to może i bym na nich zagłosował.
Natomiast po przeczytaniu programu partii Razem to się można za głowę chwycić, już prędzej na KorWin oddałbym głos niż na nich (Korwin niezły wariat ale czasami coś z sensem powie).
25. oddam głos na PiS (mimo, że sporo postulatów mi się nie podoba, a zwłaszcza przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego) Mam nadzieję, że nie dostanę za to bana od Strasznego, a jak wszystko dobrze pójdzie to za tydzień witamy w średniowieczu. Może pozwolą nawet urządzać polowania na czarownice (ja już jedną znalazłem, nazwisko zaczyna się na literę K)

Czemu nie ma Ryśka Petru? Człowiek, który w przeciwieństwie do Korwina formułuje realne,  rozsądne postulaty. Internet go nie lubi,  ale to dlatego że jest głównym konkurentem Korwina. Konkurują  o ludzi z wolnorynkowymi poglądami. Kuce kreują polski sieciowy "underground" dlatego zaraz po powstaniu partii mieliśmy memy o nowoczesnej PO itp. 

Po debacie wiem że dwie główne partie mają mi do zaproponowania tyle:

 "Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum." 

@toms443
program partii Razem przypomina programy normalnym lewicowo-liberalnych partii z zachodniej Europy, nie jest niczym dziwnym

A że PiS wygra najbliższe wybory to że tak powiem cytując klasyka jest oczywista oczywistość, chyba nikt nie zakłada że będzie inaczej.

Jedyna nadzieja, że PISowi będzie potrzebny koalicjant - wtedy ponownie udowodnią jak potrafią się dogadać.
I szaleństwo długo nie potrwa :)

.Nowoczesna jest ciekawą alternatywą z którą się trzeba liczyć. Jak bardzo się boją Petru widać przy okazji
ataków na niego zwykłe wyzywanie od banksterów nie wystarczało to poszły w ruch piszczałki i rzucanie "cegłami franków".

@adir
nie wiem czy to taka nadzieja z tym koalicjantem, bo zdolności koncyliacyjne tej partii są bliskie zeru.

PO ma cudowny program na wszystko. Dlaczego zatem go nie realizują już teraz? Przecież jeszcze rządzą. Skoro jest taki dobry to po co czekać do wyborów? 
Głos oddany na PO, PIS, SLD, czy PSL to głos za dalszą stagnacją. Ci ludzie rządzili ostatnie 25 lat. Jeżeli wszystko zmienia się za wolno niż oczekujemy to głos na nich tego nie przyspieszy.

No i o to chodzi (BTW Kukiz przebiera nóżkami... choć twierdzi, że nie. PSL też zawsze chętny).
Skłócą się i pokażą swoje prawdziwe oblicze...

Może będzie powtórka z rozrywki.
[LINK]
[LINK]

Teraz PIS by rękoma i nogami bronił się przed ponownymi wyborami.

Jeśli, PIS będzie rządzić samodzielnie 4 lata, straty dla Polski, mogą być trudne do odrobienia.

 

@adir
Jestem przeciwnego zdania: samodzielne rządy, którejkolwiek partii, były by dla kraju zbawienne. We wszystkich dotychczasowych rządach koalicjanci zawsze przerzucali się odpowiedzialnością, za nieudane decyzje. W wypadku jednej partii cała odpowiedzialność spada tylko na nią, dlatego, chcąc się utrzymać dłużej przy władzy, będzie musiała o to się dobrze postarać.

@spider_co
Samodzielne rządy jakiejkolwiek partii odpowiedzialnej i obliczalnej, tak, byłyby dobre.

Ale nie PIS. Niemal wszystkie ich pomysły są druzgocące dla budżetu, czy wręcz idiotyczne
(cofanie nielicznych reform, które PO zrobiła)

Dlatego uważam, że istnienie 1-2 koalicjantów powstrzyma PIS przed większymi zapędami.

> chcąc się utrzymać dłużej przy władzy, będzie musiała o to się dobrze postarać.

Lub wykończyć konkurencję polityczną ;)

Omamić ludzi mediami kontrolowanymi tylko przed siebie.
Obecnie media głównego nurtu są mniej lub bardziej obiektywne. Istnieje też cała plejada
mniejszych mediów "niezależnych" - część z nich pośrednio związana jest z PISem (poprzez np. spółkę Srebrna).

Jak PIS wygra wybory to za nim będzie stać część głównego nurtu + "niezależne" + Rydzyk.

Też uważam, że obecnie potrzebujemy silnych rządów jednej partii i jak wspomniałem wcześniej PiS ma sporo wad ale nie ma alternatywy. Jakoś nie mam ochoty ponownie oglądać koalicji kilku partii, bo od razu mi się panowie Lepper i Giertych przypominają, wręcz stworzeni do gry do własnej bramki.

@spider_co

Jestem przeciwnego zdania: samodzielne rządy, którejkolwiek partii, były by dla kraju zbawienne. We wszystkich dotychczasowych rządach koalicjanci zawsze przerzucali się odpowiedzialnością, za nieudane decyzje. W wypadku jednej partii cała odpowiedzialność spada tylko na nią, dlatego, chcąc się utrzymać dłużej przy władzy, będzie musiała o to się dobrze postarać

też tak myślałem ale po rozmowach z paroma osobami jestem przekonany że nic się nie zmieni, poza stylistyką. Nowa rządząca partia wszystkie niepowodzenia i całkowity brak wykonania obietnic wyborczych zrzuci na 8 lat PO. Po prostu. 

nie uważam że są nam potrzebne mocne silne rządy, bo nie ma wojny ani żadnego kryzysu żeby kierować się w stronę autorytarnych rozwiązań.

Państwo ma być w okresie pokoju możliwie przeźroczyste i nie ingerować w życie obywatela, który go nie potrzebuje. Po co wam mocne rządy do czegokolwiek ? Mocne rządy partii technokratycznej, takiej jak PiS (czy PO) oznaczają więcej urzędników, wiecej procedur, mnie przejrzystych rozwiązań, więcej decyzji z góry, i więcej przeszkadzania polskiemu biznesowi.

zresztą polska giełda już od paru miesięcy spada uwzględniając sukces PiS. Od maja, jak okazało się jasne że PiS wygrywa wybory, polskie firmy straciły ok. 20% wartości na giełdach. Taka dodatkowa cena sukcesu partii pana Kaczyńskiego.

zapowiadane podatki bankowe, dla małych i średnich polskich firm oznaczają podniesienie, już i tak wysokich w Polsce, kosztów bankowych kredytów obrotowych i generalnie stratę kolejnych procentów zysku. 

@straszny
Ej, ale ja nie mówię nic o technokratach. Chodzi mi tylko i wyłącznie o przejęcie odpowiedzialności za swoje decyzje przez jedną partię (odsunięcie na zupełny margines PSLu).

@adir
Mając na uwadze 8 lat rządów PO, nie wierzę, że PiS wprowadzi jakieś zamieszanie w gospodarce. Z tych zapowiedzi (wyraźnie pod wybory) i tak nic (lub prawie nic) nie zostanie zrealizowane.

@piotreklol1

Czemu nie ma Ryśka Petru? Człowiek, który w przeciwieństwie do Korwina formułuje realne,  rozsądne postulaty. Internet go nie lubi,  ale to dlatego że jest głównym konkurentem Korwina. Konkurują  o ludzi z wolnorynkowymi poglądami. Kuce kreują polski sieciowy "underground" dlatego zaraz po powstaniu partii mieliśmy memy o nowoczesnej PO itp.

Niektórzy po prostu potrafią wyciągać wnioski z historii ;p
Lub inaczej: niektórym brakuje umiejętności spojrzenia na Petru, człowieka który najpierw był w jednej partii, rządzącej wtedy UW, z Donaldem Tuskiem, następnie mu doradzał gdy ten priemierował, i wmówienia sobie "O! Nowa twarz! Człowiek znikąd! I dobrze gada! Ma mój głos!"

PS: Platforma też formułowała 'realne i rozsądne postulaty' 10 lat temu - i co?

@Cursed
widzisz - to że doradzał oznacza tylko że doradzał. Donald nie musiał i nie uwzględniał tych rad przy podejmowaniu decyzji, przechodząc szybko z liberalnej stylistyki w technokratyczny styl zarządzania państwem. 

Petru zna się na gospodarce, a nasz kraj własnie teraz ma się skupić na rozwoju gospodarki. Nie na sprawach zagranicznych, wojnach, nie na wielkiej polityce, dywagacjach o Unii, euro, ONZ i uchodźcach (którzy i tak wszyscy stąd uciekną). 

i nie rozumiem tego dążenia do szukania człowieka znikąd? Akurat to wydaje mi się glupie. Człowiek znikąd, bez doświadczenia i obycia ma jakoś mitycznie mieć lepsze predyspozycje do zarządzania 40 mln państwem z 500 miliardowym PKB, niż osoba zorientowana w bieżącej gospodarce/polityce? Jeśli ktoś tak uważa to tylko świadczy o uważającym.

@straszny

Jesteśmy na takim zakręcie historii: rycerze czerwonego stołu (dzisiaj SLD, PSL, PO i PiS) mieli 25 lat na ugniatanie młodych na swoją modłę, tak by Ci, gdy nastąpi zmiana pokoleń (czytaj: teraz), dalej bronili interesów oligarchów.
Stąd dążenie do szukania człowieka znikąd - nie związanego ze starymi dziadami komuszo-solidarnościowymi.


A że Petru zna się na gospodarce to nie wiem skąd to wiesz.... Doktoratu nie zrobił, milionów chyba też nie zbił.
W wieku 29lat został specjalistą od Polski i Węgier Banku Światowego.... widać nie było nikogo starszego kto by się znał na regionie

Swoją drogą zastanawiam się: Ile czasu antenowego dostaje w kampanii wyborczej Petru w porównaniu do innych komitetów pozaparlamentarnych?

A uważać o uważającym to sobie możesz co chcesz Jeszcze głosu na niego nie oddałeś, a już się przywiązałeś widzę.

@Cursed

"dziady komuszo-solidarnościowe"... no tak, rozmowa jak zwykle wpada w tryby obrażania masy ludzi. 

edit:
jeśli ma zostać polityka na wątku to posty bez obrażania wyborców, prosze bez kuców, dziadów itd...  albo kończymy a temat zamykam... 

PO to partia która skłamała w poprzednich wyborach. To partia która przeforsowała ustawę tak aby można było okraść ludzi. Niema podstaw by dawać wiarę komuś, kto już kilka razy kłamał. 

Jest to też partia której posłowie wyrażali się o obywatelach jak o bydle. Obrażali ludzi i nasz kraj. Są na to przecież nagrane dowody. 

Taka ciekawostka o broni. link

Ja Ryszarda Petru znam przynajmniej od pięciu lat. Poznałem dobrze jego poglądy głównie z audycji EKG prowadzonej przez św.pamięci Tadeusza Mosza. Nawet w trakcie kiedy doradzał premierowi był dość krytyczny wobec rządu.  Ja mogę się tylko cieszyć że za politykę chciał się wziąć ekonomista, bo historyków, politologów, prawników u nas dostatek. 

@1084
dla mnie to filmiki dla naiwniaków nie mających pojęcia o brutalności na świecie - typowe błędy ludzkiego ograniczonego spojrzenia na świat, z błędem konfirmacji na czele, którego zresztą jestes częstym bohaterem w swoich postach, chyba najczęstszym.

Statystyki (tylko broń palna, bez innych przyczyn) są takie:
w USA co roku ginie od broni palnej własnych obywateli prawie 10 000 osób (DZIESIĘĆ TYSIĘCY OSÓB), co daje 2,97 trupa na 100 tys. mieszkańców. 

dla porównania - w wyniku zmagań z terrorystami muzułmańskim w Iraku i okolicach siły USA poniosły straty w wysokości 4 400 osób. W 8 lat (2003-2011). 550 osób rocznie. 20 razy mniej niż zabijają Amerykanie swoich rodaków.

W malutkiej Szwajcarii ginie średnio rocznie 57 osób (0,77 zabitego od broni palnej /100 tys.) 

W Polsce jest to średnio ok. 35 osób rocznie - 0,09 zabitego z broni palnej/100 tys. mieszkańców. Prawie 9 razy mniej niż w Szwajcarii.

A zatem: mając od jutra dostęp do broni i zakładając totalnie hipotetycznie, że nasi prymitywni rodacy pozyskują nagle tak wysoką kulturę obchodzenia się z nią, jak w Szwajcarii - co roku ginęłoby dodatkowo, zastrzelonych jak psy, 242 naszych rodaków. Dodatkowo, poza tymi 35 rocznie, którzy są zabijani dotychczas. Ktoś ginie codziennie dla idee fixe paru panów! 

Gdybyśmy mając dostęp do broni zachowywali się kulturowo jak Amerykanie - ilość dodatkowych trupów corocznie to 1035 obywateli. W mniej więcej w każde 12 kolejne lat trupów byłoby tyle, ile pomordował w Katyniu Stalin polskich oficerów. Przecież to jakaś nieprawdopodobna dzika głupia rzecz. 

Jednak, co wskazują statystyki kryminalnych zachowań Polaków, my nie będziemy zachowywać się jak Amerykanie, mamy przecież dużo wyższe statystyki kradzieży, przemocy, rozbojów, pobić niż ludność Ameryki, nawet czarna, więc wszystko wskazuje na to że będziemy mieli wtedy dużo gorsze statystyki zastrzeleń - Katyń co 5-6 lat. 

Co parę lat dodatkowy Katyń ofiar, żeby pare osób miało dobre samopoczucie mają w ręku narzedzie do zabijania. Więc takie filmy zostaw sobie na gdzie indziej.