Rzadko zaglądam do tego tematu, Tony prosił kiedyś, żeby napisać dwa słowa o nowym civicku po jakimś czsie użytkowania.

Fajne.
1) Skrzynia biegów. W końcu zrobili sensowną skrzynię biegow do 1,4 -> 6 biegow, bez haczenia, w końcu bez problemów ze wstecznym ... w sam raz skrzynia do miasta i jazdy po aglomeracji śląskiej z paroma drogami szybkiego ruchu.
2)Bagażnik. Kosmicznie wielki jak na gabaryty auta. Mnie to mniej interesuje ale żona zachwycona. Jeszcze więcej może kupować
3)Pozycja za kierownicą. Na pół leżąco. Warto przejechać się dłużsą trasężeby zobaczyć jakie to wygodne. Dla mnie prawie ideał.
4) Silnik. Bez zmian. Dzięki skrzyni jest idealny do tego auta. Ble ble ble 1,8 lepszy, 1,4 krowa. Bzdura. Wystarczający w pełni silnik dla normalnie i zgodnie z przepisami jeżdżących kierowców.


Niefajne
Widoczność. Tragiczna parkowanie przodem jeszcze jest ok. Tył tylko czujniki i lusterka. W sumie mogliby w ogole nie robić tylnej szyby.
Wnętrze. Z powodu wyglądu klaustrofobiczne. Natomiast wykonanie na najwyższym znanym mi poziomie w tej klasie samochodów.

Co ludzie mówią:
1) łeee dizla nie kupiłeś... pozostawiam bez komentarza
2) łeeee golfa nie kupiłeś... byłem oglądać, przełamałem się ale nic to nie dalo. Dalej uważam ten samochod za urzędnika na kołach. Wymięty znany wszystkim garnitur, wszyscy go znają, ma pare zalet ale ogolnie średnio przyjemny w obyciu. I jedno jeszcze o Golfie: porównując koszty serwisu (zakladane w czasie gwarancji) VW jest droższy od Hondy. Ot ciekawostka, nie?
3) "jak to wyglada!? ło Boże!? " Moja mama

W razie pytań: meilik bo już nie czytam -z zasady- tego tematu.

@mysiauek "Pozycja za kierownicą. Na pół leżąco."
To raczej dopisałbym do wad... mniej bezpieczna podczas zderzenia, pogarsza widoczność, wydłuża czas reakcji, niszczy kręgosłup przy dłuższych trasach. Nie bez powodu w ciężarówce siedzi się niemal w pionie.

"Dalej uważam ten samochod za urzędnika na kołach. Wymięty znany wszystkim garnitur, wszyscy go znają, ma pare zalet ale ogolnie średnio przyjemny w obyciu."
Wyjąłeś mi to z ust... fuj.

@mysiauek
Bagażnik. 456l podawane we wszystkich katalogach i gazetach to jest całkowita pojemność łącznie z tym schowkiem pod podłogą o ile się nie mylę I w standardzie jest zestaw naprawczy fuuu ale można dokupić koło dojazdowe jak się nie mylę? Ile wtedy wynosi pojemność bagażnika do podłogi bez tego schowka pod nią którego wtedy nie ma? Da się zamówić pełnowymiarowe e koło zapasowe? Jak to wpływa na pojemność bagażnika?

Nie siedziałem w nowej ale rozumiem że to o jakości materiałów odnosisz do starszego modelu w którym ta jakość była średnia. Właśnie w nowym civiku miała być podniesiona.
A co do golfa to pewnie też porównujesz do starego. W nowym w highline materiały są naprawdę bardzo dobre.

Co do diesla honda przegina rozumiem że z 2,2 mieli niby usprawiedliwienie o podatki żeby windować cenę ale bez jaj 1,6D Sport droższy o ponad 11k od 1.8 sport w benzynie.

@beton "1,6D Sport droższy o ponad 11k od 1.8 sport w benzynie."
...to koszty wsypu na węgiel, który jest droższy od wlewu do benzyny

@Maveriq
1. Pozycja: ja do zalet zaliczam i jest dla mnie dużo wygodniejsza niż "TIRowa".
@beton
1. Golf. Nie ma tematu. Zawsze znajdą się zwolennicy. Facetom nie ma co wierzyć bo zwykle każdy z nas jest upierdliwym dupkiem wiedzącym najwięcej i jeżdżącym najlepszą marką samochodu... na jaką nas stać i na jaką sytuacja rodzinno/finansowa pozwala. Szczególnie odnosi się to do właścicieli niemieckich samochodów, a jeszcze szczególniej do posiadaczy niemieckich kombi TDI.
2. Bagażnik: nie mam pojęcia. Żona do koła wzywa assistance...
3. Środek. Porównuję do 7gen....sam plastik i 8gen, którego żona nie chciała z paru powodów, więc jeździła 7gen 10 lat. Porównuję do jakiegoś golfa z salonu.... który nikomu nie przypadł do gustu. Wersja była z porównywalnego zakresu cenowego patrząc na cennik. I powtórzę jeszcze żeby dobrze to było zapamiętane: SERWIS planowany był droższy niż w Hondzie, a wyposażenie biedniejsze (nie pamiętam niestety o co dokładnie).

@mysiauek Nie jestem fanem golfa. Jednak muszę przyznać że ma swoje zalety. Jeśli masz hanie od jakiegoś czasu to wnioskuje że porównywałeś do poprzedniej generacji golfa a nowa ma lepsze materiały. Jakbym teraz kupował to pewnie zastanawiałbym się nad hondą ze względu na bagażnik albo jakimś kombiakiem np ceedem.

@beton
Golf ma jedną zaletę: ilość części używanych/nowych poza ASO. Wszystkie inne zalety umarły w okolicy GolfaIII/IV. PR robi jednak swoje.
Hanie ma żona od stycznia, początek lutego(?). Porównywaliśmy do tego co stało w tym czasie w salonie VW...
W sumie gdyby nie cena -ktora nie mieściła się w budżecie żony- miałaby Mazdę3.

Golf jest chyba najbardziej wyważonym kompaktem w tej chwili, w zasadzie patrząc rozsądnie na samochód, to nie ma wad. Niestety nie ma też jakichś szczególnych zalet i to właśnie w moich oczach go pogrąża. W tym miejscu może będzie miał na mnie miejsce lincz, ale tak samo patrzę właśnie na nowego Civika. W porównaniu do poprzednika samochód stał się lepiej wykonany, bardziej praktyczny, ogólnie lepszy... ale poprzedniego parę lat temu może bym kupił, obecnego nie, bo też stracił to, co było główną siła poprzednika - oryginalność.

Obecnie najbardziej udany moim zdaniem jest Ceed (o ile olejemy ASO po pierwszych 2-3 latach i zrezygnujemy z gwarancji na rzecz tańszych przeglądów okresowych), ale też bym go nie kupił, bo jest zbyt dobry - za chwilę będziemy go mieli po kilka na każdym parkingu, a nigdy nie chciałbym mieć takiego, samochodu, jak wszyscy.

W tej chwili w zależności od budżetu rozważałbym chyba C4, V40, BMW 1.

@Maveriq
"Golf [...] nie ma wad." Ma jedną, ale zasadniczą - to Golf.
"Civik [...] stracił to, co było główną siła poprzednika - oryginalność" Toż to było bodaj najbrzydsze auto dekady. Nowy tylko zyskał na wyglądzie.

"Ceed [...] jest zbyt dobry - za chwilę będziemy go mieli po kilka na każdym parkingu." Ma to swoje dobre strony - bez trudu będzie można dostać tanie części.


PS,
"a nigdy nie chciałbym mieć takiego, samochodu, jak wszyscy" Boisz się, że na porannym kacu nie odnalazłbyś do swojego auta?

@spider_co Po prostu wychodząc zimą z domu mniej więcej po kształcie hałdy śniegu wiem, który samochód może być mój, a tak trzeba by najpierw odśnieżyć kilka aut sąsiadom

A serio, to jakoś tak mam, że lubię niekonwencjonalne rozwiązania. Czasem wybieram nawet świadomie produkt nie tak dobry, jak mógłby być, jeśli ten lepszy już wszyscy dookoła mają.

Nie mówię tu o takich rzeczach, jak np. proszek do prania, ale takich, które po części świadczą o mnie samym, a po części służą dawaniu radości - np. samochód.

@Maveriq
"Golf jest chyba najbardziej wyważonym kompaktem w tej chwili, w zasadzie patrząc rozsądnie na samochód, to nie ma wad." -> ma dwie podstawowe: cena zakupu i horendalne koszty serwisowe.

O silnikach podstawowych i wyposażeniu w porównywalnych cenach do konkurencji też można by pogadać, ale musielibyśmy rozmawiać o cenach ze stron producenta, które to ceny nie mają wspólnych cech z rzeczywistością...

Golf to golf, samochód do roboty bez patrzenia pod względem walorów wizualnych itp. Jak ktoś szuka samochodu nie tylko po to aby pojechać po bułki i załadować grabie ze szpadlem to się rozgląda za czymś innym. Bijcie mnie ale golfa (I,II,III,IV) i e36 to są modele których bym nie wziął jak by dawali za darmo
Jak ktoś choć trochę kocha motoryzację to poświęci powiedzmy praktyczność na rzecz wyglądu itp. Lubie widywać na drogach nietuzinkowe samochody, od razu milej i widać że są jeszcze ludzie na ziemi co mają charakter (i kasę )

Zapomniałem o jeszcze jednym. Ubezpieczenie Golfa też wyliczono wyzsze niż Hani.

@raptor
"Jak ktoś szuka samochodu nie tylko po to aby pojechać po bułki i załadować grabie ze szpadlem to się rozgląda za czymś innym." Do tego jest paskarz w dizlu i gumofilce

@raptor Akurat Golfa I GTI to bym przytulił :)

@Maveriq Ja bym może też przytulił ale tylko po to aby przestał w garażu 10lat i sprzedać go za fortunę
@mysiauek No i tak też to wygląda. Ale umówmy się, stare bmw i stare golfy są źle postrzegane, przynajmniej przez większość kierowców i jest w tym ziarnko prawdy...

@mysiauek Wg mnie ma więcej zalet. Jest mały. Taka astra w porównaniu do poprzedniej generacji urosła o chyba 21 czy 23cm a miejsca w środku jest tyle samo. Tyle że fakt jest sto razy ładniejsza od poprzedniej. No i utyła ze 150kg. Golf schudł ponad 100kg co może się odbić korzystnie na spalaniu i nie urósł o wiele centymetrów nic na tym nie zyskując. No i ma lepsze materiały.
@Maveriq Akurat obstawiałbym odwrotnie. Będzie go mniej a na pewno nie więcej niż poprzedniego ceeda. Przy tej cenie słyszę od znajomych 70k dopłacam 4-5 i mam golfa. Ceed jest ale zabija go cena.

@beton
Jednak musisz dopłacić te 4-5k a nie dostajesz w zamian wiele więcej niż znaczek, no i wyposażenie też nie będzie porównywalne.

Dokładnie, przy nowym Ceed'zie Golf zupełnie się nie opłaca.
Wiem, że na jednej z wystaw motoryzacyjnych szef designerów VW prywatnie stwierdził, że nowy Ceed jest lepiej wykonany od Golfa.

A nowy ceed i i30 to jest to samo tylko różniące się kilkoma detalami?

Tak, w końcu Kia należy do Hyundaia. Tylko i30 jest droższe od Ceeda i ma parę pierdół wyposażenia więcej