Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!

skocz

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-14 21:09

kotin  

Wszystko czyli prostata ogórka, Fi banana, przepis na chodzenie w drewniakach, kolejność wypróżniania się - widać bo denerwuje. 
Tak na prawdę wolnego rynku nie ma z innego powodu.


To jeden z powodów. Tak, aby Ziutek mógł sobie robić po swojemu i kto chce ten będzie korzystał, a kto nie pójdzie do innego. Państwo ma jedynie dbać o to, że jak firma xyz przyjdzie do Ziutka i powie masz więcej brać za pierogi albo kupować od nas mąkę, to mają przywalić firmie xyz tak, że ją szlag trafi. Nic więcej. 
Ten jeden garncarz jest już międzynarodowym koncernem. Nie potrzebuje nawet patentów, żeby mieć monopol.
Wykupił wszystkie godne uwagi złoża gliny na planecie. Inni mogą mu co najwyżej przeciwstawić "produkt regionalny".
92,5% rynku i tak należy do niego. 

Ależ to bardzo dobrze. Przecież jak będzie produkował za drogie te garnki to ludzie ich po prostu nie kupią. Zaczną się sprzedawać garnki np. metalowe. On musi sprzedać za tyle, żeby był zbyt. Inaczej będzie miał tony gliny i fabrykę produkującą parę garnków w tygodniu. 
Na razie niestety jest tak jak Ty mówisz, ale my to musimy zmienić.

Nie jest tak. Jest np. jeden główny producent komponentów do HDD. Jest niemal monopolistą i jak kilka late temu padła fabryka to ceny dysków u wszystkich poleciały do góry. Ale ten monopolista nie mógł podnosić cen, bo inni, mało liczący się producenci przegrywali z nim ceną. Ale tylko dlatego, że ten monopolista sprzedawał masowo. Gdyby tylko poleciał z  ceną, natychmiast konkurencji zaczęło by się też opłacać i wraz z rosnącą sprzedażą zabrali by mu część rynku. 

Jedyne co monopolizuje teraz rynek, to PATENT, głupi debilny patent który trwa latami i zapewnia potężną przewagę. 

Wyobraź sobie, że np. Apple po 3 latach niema już patentów i każdy może produkować takie systemy i komputery. Jak myślisz, co by się stało  z ich przewagą? 

spider_co

Wysłane 2016-03-14 21:32

@1084
Oczywiście, że można się z tego śmiać. Bo w zasadzie to jest śmieszne.
Sęk w tym, co widać niestety na całym świecie, jest to gigantyczny problem społeczny. Epidemia otyłości obejmuje coraz większą część populacji (w krajach uprzemysłowionych), bo ludzie - w społeczeństwie nadmiaru wszystkiego, nie są nauczeni poprawnie się odżywiać. Jeżeli nie będzie się ich edukować, to patologia będzie się powiększać, a to oznacza coraz większe koszty dla wszystkich (służba zdrowia). Tak, wiem to powinna być domena rodziców, problem w tym, że z jednej strony są przygotowywani do tego, by gonić za kasą (karierą), a z drugiej strony ciągle są atakowani (całe rodziny) przez koncerny silnie przetworzonymi, łatwymi do konsumpcji produktami żywieniowymi, co tylko wzmaga problem.

Rozwiązanie widzę tylko poprzez edukację chyba, że chciałbyś wprowadzić odgórne zakazać/nakazy dotyczące żywienia.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-14 21:51 , Edytowane 2016-03-14 21:56

spier_co 

 Epidemia otyłości obejmuje coraz większą część populacji (w krajach uprzemysłowionych), bo ludzie - w społeczeństwie nadmiaru wszystkiego, nie są nauczeni poprawnie się odżywiać. 


To ucz ich. Niedługo będziesz musiał uczyć prawidłowo srać. Zresztą już by trzeba było, bo jest epidemia hemoroidów, bo ludzie godziny spędzają ze smartfonem na klopie. 
Jeżeli nie będzie się ich edukować, to patologia będzie się powiększać, a to oznacza coraz większe koszty dla wszystkich (służba zdrowia)

Nie. Jedyny sposób do zmuszenia ludzi o  dbanie o zdrowie, to płacenie z własnej kieszeni za lekarza. I oddanie im ich pieniędzy. Dobra żywność jest bardzo droga. Zakupienie dobrej ryby to koszt kilkudziesięciu zł. Kilo pistacji to ok. 50zł. 
Baranina, wołowina, to jest zarąbiście drogie. 

A do tego jeszcze warzywa pełne chemii i utrwalaczy i owoce. Wszystko sztucznie  zapylane, opryskiwane na pleśń po kilka razy do roku itd. 

Ale dla biednych ludzi taki pokarm. W końcu oni mają lekarza za darmo. Więc kupują tanie żarcie a państwo niech ich leczy bo im się należy. 

straszny

Wysłane 2016-03-14 23:29 , Edytowane 2016-03-15 08:26

Rosja wycofuje się z Syrii. 

jak to Rosjanie - narobili szumu, ale realnych możliwości co kot napłakał. Niczego nie skończyli, sytuację zostawiają nadal bardzo zaognioną. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

straszny

Wysłane 2016-03-15 21:34 , Edytowane 2016-03-15 22:40

wlasnie sobie uświadomiłem skąd 1084 ma obsesję na punkcie tych patentów.. przecież jego ukochane Xiaomi, korporacja kopiująca wszystko od kogo sie dało na potege przez parę lat została przez to zblokowana przez to do samych Chin z rozwojem. Druga sprawa że to korporacja pełną gęba, więc nie ma opcji żeby coś złego na nią powiedział (wiec siła rzeczy na korporacje niz nie powie) ;)

\"\lol\":-P \"\piwo\"

(no dobra,,.. nie jest to teoria na powaznie, ale coś w niej jest ;) )

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

spider_co

Wysłane 2016-03-16 10:10 , Edytowane 2016-03-16 10:10

@1084
Mi również się nie podoba, że moje składki (podatki) idą na mnóstwo niepotrzebnych, z mojego punktu widzenia, działań. Ba, są wręcz marnowane.
Ale zapomnij o chciejstwie. Żyjemy tu i teraz, w systemie, jaki aktualnie mamy.
Taniej (i efektywniej) jest ludzi edukować, niż później leczyć patologie.

Oczywiście powinniśmy dążyć do tego, żeby chory system zmienić, jednak nie stanie się to z dnia na dzień, już parę rewolucji było, ale historia pokazuje, że ich skutki były o wiele gorsze, niż gdyby zastany system ewoluował.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 11:23 , Edytowane 2016-03-16 12:17

spider_co 

Taniej (i efektywniej) jest ludzi edukować, niż później leczyć patologie.


Nie. To strata środków na edukacje i na leczenie. Ludzie wiedzą, że jedzenie np. słodyczy czy picie napojów słodzonych jest niezdrowe. Każdy o tym wie. Ale niema bodźca do zaniechania takich działań. Gdyby musiał zapłacić za swoje leczenie to by bodziec był. Na razie margaryna kosztuje kilka zł za kilogram a masło 17-20zł, czym więcej wydasz na edukacje tym bardziej musisz okraść tych ludzi. Czym bardziej są otyli tym trudniej niektórym zarobić i dysponują mniejszym budżetem a to spowoduje, że sięgną po tańszą żywność. 

Edukacja w wydaniu państwowym odniesie odwrotny skutek od oczekiwanego. 

Przykładem jest np. pewien listonosz z Anglii który skończył w domu obsługiwany przez pielęgniarki, bo był tak gruby, że nie mógł się sam podnieść. Listonosz najpierw został przeniesiony do pracy biurowej, bo trudno mu było chodzić, potem gdy okazało się po latach, że okradał przesyłki i przejadał, zamiast wsadzić go do więzienia to mu odpuszczono z uwagi na "stan zdrowia".  Zrobiono mu tak naprawdę krzywdę i jeszcze przy tym ograbiono podatników i którzy naprawdę potrzebowali pomocy. 

straszny 
. przecież jego ukochane Xiaomi, korporacja kopiująca wszystko od kogo sie dało na potege przez parę lat została przez to zblokowana przez to do samych Chin z rozwojem


Dla mnie niema znaczenia jakiej firmy jest jakiś sprzęt. Liczą się możliwości, jakość wykonania, cena. Firma niema znaczenia. To czy Xiaomi sprzedaje w Polsce czy w Chinach również jest dla mnie bez znaczenia. To czy ma licencje tak samo. Kiedyś nie dotykałem patykiem Asrocka, gdy zaczęli produkować dobry sprzęt, to zacząłem kupować ich produkty, kiedyś lubiłem MSI, gdy wzrósł odsetek padniętych płyt dałem sobie z nimi spokój. Ale nie jest powiedziane, że za jakiś czas nie zaczną produkować super sprzętu. Kiedyś bardzo lubiłem sprzęt Apple, był solidy i warty swoich pieniędzy, dzisiaj uważam go za zamknięty i niekompatybilny z wieloma rzeczami gadżet na którym można zarobić, ale sam tego kijem nie dotykam. Kto wie, może za jakiś czas coś się zmieni. 
Natomiast patenty to właśnie coś co daje korporacjom siłę i kasę za nic. Zresztą tak samo jest z prawami autorskimi. To skandal, że jakiś koleś bierze tantiemy za piosenkę którą zaśpiewał 20 lat temu. To powinien płacić teraz tantiemy wszystkim słuchaczom dzięki którym zdobył popularność, bo tylko dzięki temu mógł zarobić na reklamach, występach itd. Zwykłe okradanie ludzi. 

kotin

Wysłane 2016-03-16 13:16 , Edytowane 2016-03-16 13:18

@1084

To skandal, że jakiś koleś bierze tantiemy za piosenkę którą zaśpiewał 20 lat temu.

Skomponował.

Namalował, zrobił fotkę wartą miliony, zrobił fresk, napisał opowiadanie, libretto opery, przetłumaczył książkę, wymyślił zestaw instrukcji x86...

Odtwarzanie, śpiew, czytanie na głos książki, udział w wyścigu samochodowym - nie mogą być objęte patentem.
Skomponowanie muzyki tak. Samochód może być objęty znakiem towarowym, kierowca żeby zarabiać, musi jeździć. Śpiewak żeby zarabiać, musi śpiewać. ;-)

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Macbook Air M3 15" 16 / 256 GB

spider_co

Wysłane 2016-03-16 13:45

@1084
To skandal, że jakiś koleś bierze tantiemy za piosenkę którą zaśpiewał 20 lat temu.
Ponieważ ty tak twierdzisz? Przecież nikt cię nie zmusza do słuchania. Jeżeli boli cię zapłacenie za produkt (album muzyczny), to słuchaj radia, płać mu bezpośrednio na koncercie, ale nie narzekaj, że on chce zarobić.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 13:56

spider_co 

Przecież nikt cię nie zmusza do słuchania.


To super, to jak mnie nie zmusza to proponuję zakaz emitowania publicznie bez zgody słuchacza. Bo ja się czuje zmuszony. Zmuszony do oglądania reklamy na jadącym autobusie, zmuszony do słuchania włączając TV itd. 
On mi powinien zapłacić za prawo do publicznego darcia mordy. A jak mu nie pasuje to niech nie śpiewa. 
Kij ma dwa końce. Według mnie jak ktoś śpiewa, to za jego pracę należy się kasa. Ale już potem nie. 
To tak jakby płacić brukarzowi za chodzenie po kładzionym chodniku a malarzowi za oglądanie pomalowanych ścian. Chore. 
 

kotin

Wysłane 2016-03-16 14:00 , Edytowane 2016-03-17 08:34

@1084
 

Według mnie jak ktoś śpiewa, to za jego pracę należy się kasa. Ale już potem nie. 
To tak jakby płacić brukarzowi za chodzenie po kładzionym chodniku a malarzowi za oglądanie pomalowanych ścian. Chore. 
 

 
 Raz

... raz. Tylko raz przeczytaj co się do Ciebie pisze. Wyżej.

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Macbook Air M3 15" 16 / 256 GB

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 14:18

kotin  Ale tak samo jak skomponuje utwór. Napisze książkę. Nakręci film. 

Raz, za wykonanie pracy i koniec. Dlatego proponuję 3 lata. To i tak jest bardzoooo długo w dzisiejszych czasach. 

I tak samo z patentami. Tak aby Wacek z Mietkiem mogli sobie za 3 lata wydać swoją wersję np. Windows 10 korzystając ze wszystkich technologii. Po to, aby MS chcąc być na rynku musiał konkurować ceną, wsparciem, nowymi rozwiązaniami itd. A nie odcinał kupony od starego produktu. 

Tak aby firma XYZ mogła sobie wyprodukować dowolny produkt i żeby żaden troll nie mógł jej pozwać za zaokrąglone rogi i inne debilizmy. Bo na tym tracimy my, konsumenci. 

Cursed

  • Cursed
  • wiadomość Użytkownik

  • 3043 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 15:46

@1084

Ludzie wiedzą, że jedzenie np. słodyczy czy picie napojów słodzonych jest niezdrowe. Każdy o tym wie. Ale niema bodźca do zaniechania takich działań. Gdyby musiał zapłacić za swoje leczenie to by bodziec był.

Dlatego amerykańce są takie zdrowe ;-)


@kotin
Namalował, zrobił fotkę wartą miliony, zrobił fresk, napisał opowiadanie, libretto opery, przetłumaczył książkę, wymyślił zestaw instrukcji x86...

Odtwarzanie, śpiew, czytanie na głos książki, udział w wyścigu samochodowym - nie mogą być objęte patentem.


Patent nie dotyczy ani namalowania/skomponowania, ani czytania/śpiewania - tu wchodzą prawa autorskie i dotyczą obu tych grup.

PS: U nas w Polsce autorskie prawa majątkowe trwają... do 70 lat od śmierci twórcy ;-)

i9-10850k + MSI rtx 2070 Armor + MPG z490 GAMING EDGE WIFI + 2x16GB IRDM PRO Goodram + 1TB PX500 gen2 Goodram + BeQuiet! Dark Power 850W + Meshify S2 + AOC AG325QZN/EU + Pioneer DVR-XD10T + SPC Gear Lix Plus + Imperator + Win10

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 16:18

Cursed  Amerykańce dzielą się na tych przesadnie dbających o zdrowie i tych nie dbających. Ale wolny wybór to dobra rzecz. 

Prawa autorskie to taki patent.  70 lat to jest śmiechu warte. 3 lata. W dzisiejszych czasach robisz piosenkę, piszesz książkę i na tym zarabiasz szybko. Potem należy się zadośćuczynienie dla ludzi dzięki którym jest popularność, zrobiono film, sprzedano gry, kubki, żarcie w MD itd. To wszystko dzięki fanom. Oni są stratni teraz a na ich koszt żyją ci wszyscy sprzedający prawa autorskie. 

straszny

Wysłane 2016-03-16 16:31 , Edytowane 2016-03-16 16:40

@Cursed
no tak 70 lat, nawet 100. Ale już w na przyklad w XIX wieku w uważanym przez Lukxxa za jakiś mityczny złoty okres wszystkie państwa przyjęły konwencję dającą 50 lat ochrony praw autorskich od śmierci autora  (+czas życia). 

współczesny kapitalizm opiera się na bardzo długich okresach patentowych bo inaczej korporacje nie byłyby zainteresowane stopami zwrotu

@1084
nie widze sensu dłużej ciągnąć czegoś co jest jednak fikcją (ten Twój wymyślony pomysł patentowy) - w tej chwili na świecie nie ma państw, partii ani organizacji (znaczących cokolwiek) na świecie, które byłyby zainteresowane zmianą prawa patentowego. Po co wykładasz "aaaale bym chciał taki wymyślony świat". Żyjemy tu i teraz, więc tak juz daj trochę sobie luziku. Ostatnim krajem, który chciał to zmienić była Holandia - w XIX i na początku XX wieku zniosła ochronę patentową, ale presja międzynarodowa byla tak ogromna że przywrócono ją i uiszczono kary za nieprzestrzeganie.

od XVII wieku patenty są siłą państw Europy, tak ten świat jest zorganizowany. Kiedyś trafiłem na info że np król Szkocji, Jakub I (królowanie 1567-1625) połowę wpływów do budżetu miał zapewnione własnie dzięki ochronie praw patentowych przynaleznych koronie. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-16 16:49 , Edytowane 2016-03-16 16:51

straszny  Są partie które tu i teraz mają w programie zmniejszenie długości trwania patentów. Więc nie jest to fikcja. 
W tej chwili na świecie niema też znaczących przeciwników spożywania cukru, co nie znaczy, że dyskusja na ten temat, jest zbędna i szkodliwa, wręcz przeciwnie. 

straszny

Wysłane 2016-03-16 23:43 , Edytowane 2016-03-16 23:48

@1084
zmieszałeś kontrowersyjny fakt popierany przez wyjątkowo nieliczne osoby z powszechnie znanym zjawiskiem walki ze spożyciem cukru wsadzając w niego fałszywe stwierdzenie jakoby nikt poważny nie prowadził programów walki z otyłością. Kompletnie nielogiczna i nieprawdziwa wypowiedź.

Przypomnij mi w w którym parlamencie jakiekolwiek znaczącego kraju świata ktokolwiek od II wojny światowej zaproponował likwidację lub ograniczenie patentów. Nie znam żadnego przypadku. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-03-17 00:22

Straszny 

z powszechnie znanym zjawiskiem walki ze spożyciem cukru wsadzając w niego fałszywe stwierdzenie jakoby nikt poważny nie prowadził programów walki z otyłością


Twierdzę, że nikt poważny nie prowadzi walki z cukrem a nie z otyłością. Nie widziałem projektu akcyzy na cukier, podatku od batonów itp. przytaczasz kompletnie nieprawdziwe i nielogiczne wnioski. 
Za zmniejszeniem czasu trwania patentów opowiada się na naszym podwórku Korwin, co akurat jest jednym z rozsądniejszych postulatów. Niema znaczenia czy parlament cokolwiek wprowadził i czy coś postulował. Parlament wprowadził 500+ czy inne głupoty i jakoś to wielu nie przeszkadza. Jakby skrócił prawo patentowe i prawa autorskie to też poza szczekaniem wiele by nie zmieniło. 

straszny

Wysłane 2016-03-17 07:45 , Edytowane 2016-03-17 10:36

@1084

Nie widziałem projektu akcyzy na cukier, podatku od batonów itp. przytaczasz kompletnie nieprawdziwe i nielogiczne wnioski.

to bardzo szkoda że się nie interesujesz ekonomią i polityką krajów zachodu i jeszcze próbujesz nieładnie naciągać do tego swoje wypowiedzi i przy braku wiedzy oceniasz moje \"\mikolaj\". Bo np w takiej Wielkiej Brytanii prowadzi sie publiczny dyskurs za akcyzą na cukier w jedzeniu od wielu lat. Dyskurs poważny, głośny, popierany przez wszystkie autorytety medyczne

Artykuł sprzed 6 miesięcy
w tej chwili juz 35% Brytyjczyków popiera opodatkowanie "anty-cukrowe" czy jak kto woli "pro-zdrowotne"
publiczna akcja: ActionOnSugar, fundacja ma bezpośrednie wsparcie brytyjskiego rządu

to tylko przykład, takie akcje są w każdym kraju Unii

właśnie dlatego napisałem że piszesz nieprawdziwe rzeczy - bo zmieszałes rzecz publicznie bardzo ważną i poruszaną powszechnie przez naukowców i lekarzy z rzeczą z całkowitego marginesu, bardzo dyskusyjną gospodarczo (szczególnie dla cywilizacji zachodu) i bez poparcia powaznych sił w polityce czy ekonomii. Przewagą cywilizacji białego człowieka jest własnie ochrona dóbr intelektualnych - my mamy przewagę w technologiach i nauce nad resztą świata w tym nad Chinami, Indiami czy krajami Ameryki Południowej, to my robimy działkę "Research and Development" i zlecamy Azjatom prostą już produkcję. Bez ochrony praw patentowych natychmiast spadłaby jakośc zycia i poziom ochrony środowiska w Europie/USA (dużo więcej tanich fabryk tutaj).

Korwin

tak jak myślałem, bardzo niepowazny człowiek się tym zajął. A tak przy okazji - Korwin byl 4 lata w Sejmie. Ile razy wniósł temat pod obrady czy zglosił taką ustawę ? Śmiało pisz (ja wiem że nigdy tego nie poruszył) .

znam tylko wypowiedzi Korwina że jest przeciwko trwającej kuriozalne 100 lat ochronie praw autorskich i przeciwko zrównaniu ich długości z patentami.... kiedyś coś czytałem o tym że gościu był za maks 11 letnim okresem patentowym na wzór XIX wieku (swoją drogą jak trzeba być nie na czasie żeby nie widziec jak zmienił się świat - teraz mamy homogeniczną strukturę gospodarek a nie heterogeniczną jak w XIX wieku, przy tym tempie wymiany informacji obecne 25 lat to mniej niż wtedy 11).... nijak się to ma do Twoich pomysłów o 3 czy 5 lat.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

kotin

Wysłane 2016-03-17 08:35

@Cursed

prawa autorskie

Ściśle to tak. Racja.

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Macbook Air M3 15" 16 / 256 GB
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 249 gości