A mam prośbę, czy ktoś pisał już z was doniesienie do prokuratury na allegrowicza? jak to zrobić, na jaki powołać się paragraf? Wszelka pomoc mile widziana.
Forum > Tematy dowolne > Nieuczciwy allegrowicz. Proszę o pomoc.
Wysłane 2013-06-25 14:35
@straszny
bez wyroku sądu w Polsce nie wolno nikogo nazywać złodziejami itd,
Oczywiście, że wolno. Co najwyżej tak nazwany może zaskarżyć tego kto go pozywa. Jedynym problemem może być to, że brak na IN4 informacji, że portal nie utożsamia się z poglądami głoszonymi przez jego użytkowników i ponoszą oni sami za nie odpowiedzialność.

Wysłane 2013-06-25 14:40 , Edytowane 2013-06-25 14:49
@1084
powiem tak.. nawet bym takie coś dopuścił, w granicach rozsądku, jakby wypowiadające się osoby były zarejestrowane prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Wtedy sytuacja jest trochę inna, ale np Autor tematu - xoot to konto całkowicie anonimowe, więc nie mam tutaj wątpliwości żeby nie dopuszczać do sytuacji w których anonim obraża realny podmiot lub osoby oskarżając je o czyny zabronione.
Pamiętaj że administrator forum/bloga odpowiada prawnie za wpisy użytkowników.[LINK]
Nie jest to żadne moje widzimisie a nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.
Wysłane 2013-06-25 14:54
@1084
moze być nieletni, może być konkurencja dla tej firmy, może być jakiś prywatnie zakręcony przeciwko osobie, może ktoś go poprosił, może może, nie wiem, nie wnikam. Prywatnie nie wątpię w jego normalne intencje wytknięcia tego że został przez kogoś prawdopobnie okradziony.
Wysłane 2013-06-25 15:14 , Edytowane 2013-06-25 15:18
@xoot
czy ktoś pisał już z was doniesienie do prokuratury na allegrowicza? jak to zrobić (...)Ja robiłem donos, ale nie pisemnie, tylko osobiście się udałem, bo miałem niedaleko - tam uprzejmy jegomość prokurator mnie przyjął, spisał zeznanie, pouczył o odpowiedzialności i po trzech miesiącach przyszło pisemko o umorzeniu sprawy, gdyż nie byli w stanie "namierzyć" innego gostka (pośrednika), przez co nie byli w stanie wskazać "właściwego oszusta" (a podejrzanego przeze mnie, im się przesłuchiwać najwyraźniej nie chciało;)

czy ten czyn który opisałem pasi do artykułu 286 paragraf 1?- tak, pasi... ja też się na niego powoływałem :)

PS
"Ukarać mojego oszusta" z tytułu KK mi się nie udało, ale za to wygrałem sprawę cywilną, więc jakby policja/prokuratura nie pomogła, to uderzaj do sądu.

Wysłane 2013-06-25 15:21 , Edytowane 2013-06-25 15:23
@xoot
Prawdopodobnie tak... policja/prokuratura ma obowiązek przyjąć Twoje zgłoszenie, jeżeli zachodzą znamiona przestępstwa, a to czy sprawę doprowadzą do końca, to zależy na jakiego śledczego trafi. Sądy działają inaczej - wyroki mogą zapaść zaocznie, więc czy oskarżony odpisze na wyrok (stawi się na wokandzie), czy nie, to i tak sprawa może zostać wygrana.
PS
Nic nie stoi na przeszkodzie, by zgłosić sprawę od razu do wszystkich trzech instytucji... najwyżej na późniejszym etapie zostaną one połączone w jedną sprawę.
Wysłane 2013-06-25 15:35
@xoot możesz też po zgłoszeniu na policje zadzwonić po jakimś rozsądnym czasie i spytać jak przebiega postępowanie. Podobno wtedy taka sprawa jest z automatu badana przez wydział wewnętrzny. Tak mi kiedyś tata (policjant) mówił. Nie wiem czy nadal aktualne ale warto się dopytać kto prowadzi sprawę itp.
Wysłane 2013-06-25 15:40
Mnie kiedyś gość z allegro wyciął na 500zł, wziął kasę a towaru nie wysłał po kilku telefonach kontakt się urwał, a że na drugi koniec kraju nie opłacało się jechać to poszedłem na komisariat i zgłosiłem oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
Sprawa odbyła się po 3-ch miesiącach w mieście odpowiadającym zamieszkaniu tamtego Pana i pieniążki dzień przed sprawą były u mnie na koncie a na rozprawie pokazał przelew sędzi i sprawę zaraz umorzono po moim piśmie że otrzymałem zwrot kaski mogłem dochodzić jeszcze odszkodowania ale musiał bym się tam udać co mi się nie opłacało akurat w tamtym czasie.
W trakcie trwania śledztwa pisało do mnie kilka osób też oszukanych na mniejsze i większe pieniądze ale tylko kilku poszło zgłosić oszustwo i wygrało sprawy.
Więc o swoje trzeba walczyć, żeby takich oszustów było jak najmniej i nie odpuszczać.
Wysłane 2013-06-25 15:45 , Edytowane 2013-06-25 15:47
@xoot
Przy zgłaszaniu sprawy nie ma żadnych opłat... natomiast koszty prowadzenia rozpraw sądowych pokryje pozwany, pod warunkiem, że o to zawnioskujesz w zgłoszeniu (a to robi się obligatoryjnie;)
PS
W temacie krzaqqq, który sam powyżej linkujesz, masz wszystko przeze mnie opisane... wystarczy tylko wypisać wniosek sądowy i udać się/wysłać do odpowiedniego sądu w swoim rejonie zameldowania.
Wysłane 2013-06-26 17:59
Trafiłem na niezłego cwaniaka. W odpowiedzi na spór napisał tak: proszę o przedstawienie dokumentu legalności laptopa, bo nie wiem czy nie był kradziony i nabyty legalnie itp to wtedy zapłacę. Jakoś ponad miesiąc temu mu nie przeszkadzało jak kupował nawet o to nie pytał. Zamurowało mnie.
Kto jest online: 0 użytkowników, 210 gości