@Dante
O! Dokładnie taki fotelik mam obecnie, tylko widać jakąś promocję złapałem jak kupowałem.
@krzyss
Teraz na drugiej focie też widzę dokładnie siedzisko, na pierwszej nie ale to nie szkodzi - to jest Prezydent na pewno - moje podłokietniki wyglądały tak samo (i identycznie się kurzyły ).
A co do wyboru...to jest naprawdę kawał fotela. Niesamowicie wygląda, siedzi się w nim jak w porządnym fotelu a nie na krześle biurowym, ale jest też ogromny i ciężki. Jak mówię - używany niezbyt intensywnie trochę podziała (najbardziej na wyobraźnię odwiedzających Cię znajomych), ale całość wydaje się przekombinowana - wygląd ponad właściwości. Ten fotel jest zbyt tani by mógł być zrobiony z solidnych materiałów.
Forum > Tematy dowolne > Fotel biurowy
Wysłane 2015-10-02 20:15 , Edytowane 2015-10-02 20:21
Wysłane 2015-10-02 20:27
Przejadę się do Jysku, Agata Meble, BRW i może Merkury Market. Mają w tych sklepach trochę foteli, posiedzę, pooglądam, może kupię, albo poszukam w sieci taniej :)
Wysłane 2015-10-02 20:44
Kurcze z tego co piszecie, to lepiej kupić krzesło albo taboret
Ja sam, mam zamiar sobie coś kupić, jak zastąpiłem krzesło biurowe, pewnie blisko 30-letnim fotelem wypoczynkowym to nie mogę się z nim rozstać. Kiedyś to się robiło wytrzymałe rzeczy.
Wysłane 2015-10-02 21:58
@krymtON , może trochę pojechałem z tym fotelem bo mam go już tyle lat i nie widzę żadnych pozytywów, chyba powinienem być bardziej subiektywny. To w takim razie napiszę tylko ze mimo tylu lat materiał w żadnym z miejsc nie popękał ani nawet się nie poprzecierał, siedzisko na kuper wcale nie takie złe, duża możliwość regulacji oparcia. Najbardziej narzekam na te podłokietniki, czasem człowiek się zaprze o nie żeby się nieco unieść i poprawić a tu jak coś w łokieć nie wejdzie , ból jak ... wiadomo. Fotel jest bardzo ciężki ale dla Ciebie może to być zaleta. Mechanizm regulacji i podnoszenia bardzo głośny. Mimo wszystko mam nadzieję że będziesz zadowolony, ja już po tylu latach użytkowania chciałbym coś wygodniejszego i stąd być może moje biadolenie. Pozdro.
Wysłane 2017-11-06 20:59
Przepraszam, że bawię się w archeologa.
Czy w ostatnich 2 latach coś się zmieniło na rynku i możecie polecić coś ciekawego i trwałego
w dobrej cenie. raczej nie gamingowego.
Wysłane 2017-11-06 21:14 , Edytowane 2017-11-07 20:47
Co się miało zmienić? Dolar w podobnej cenie, Chiny dalej klepią to samo...
Chwalą niby fotele z Ikei...Markus? Pewności nie mam no i to też koło 4 stówek bardziej (albo lepiej).
Wysłane 2017-11-07 13:41
Dziękuję za odpowiedź.
Zmieniło w sensie, że ktoś kupił coś ciekawego i wartego zakupu ;)
O Markus słyszałem, różne opinie, choć chyba przeważają pozytywne.
500-600 PLN w zależności od koloru.
[LINK]
Na dniach wybiorę się do IKEI zobaczyć asortyment.
Czy ktoś może coś jeszcze polecić?
Wysłane 2017-11-08 18:48 , Edytowane 2017-11-08 19:06
Dzięki za opinię użytkownika :)
Ponoć skóra bydlęca.
Szkoda, że nie ma regulowanych podłokietników, ale może to nie ten przedział cenowy.
Jak znajdę trochę wolnego czasu to podjadę obejrzeć do IKEI.
EDIT:
Z tego co słyszałem to jest dobre krzesło dla osób o wzroście ~180+.
Przy mniejszym może być zbyt głębokie.
Wysłane 2017-11-08 19:42
@adir
też używam Markusa, już 2. Pierwszy przetrwał 7 lat, ale "skóra" już nie dawał rady, zaczęła się rozłazić, obłazić i fotel zaczął wyglądać jakby go mole zjadły. Ogólnie sobie chwalę, zwłaszcza mechanizm odchylania oparcia (i ogólnie mechanizm trwały), ale ja nie znoszę przechylania całości do tyłu. polecam jednak wykończenie materiałowe, latem siedzisko się klei. choć podłokietniki gumowe są słabsze niż te z ekoskóry - za twarde.
Wysłane 2017-11-11 21:47
@adir
Mam 187cm. I polecam skórę, tył jest z siatki, siedzisko ma mniejsze znaczenie przy upałach (zawsze możesz podłożyć poduchę :P), a podłokietniki są dość przyjemne - ręka się na nich opiera, a nie się w nich topi :) I tak - siedzi się dość głęboko.
Wysłane 2017-11-12 10:44
Jeżeli chciałbyś coś niezbyt drogiego, a nie przepadasz za skórą jak ja. Słyszałem pochlebne opinie o tym modelu [LINK] .
Wysłane 2018-05-08 12:05
Podbijam temat. W majówkę dopadła mnie rwa kulszowa. Rozchodziłem. Niestety jazda 5 godzin do pracy i sama praca 12 godzin na krześle mnie dobija. Idę dzisiaj do lekarza, bo prawie ryczę z bólu.
Jak się wykuruję, to muszę kupić wygodny fotel. Taki typu Markus odpada. Miałem tańszy odpowiednik i wg mnie to ma zerowe podparcie.
Jeśli znacie jakieś fajne i wygodne, to proszę o info. Mam 194 cm wzrostu i ważę ponad 100 kg.
Kto jest online: 0 użytkowników, 263 gości