Ten wątek jest jedną z mądrzejszych dyskusji jaką można przeczytać w internecie. Sam można powiedzieć jestem dość ubogi ale mam świadomość że wynika to głównie z popełnionych przeze mnie w przeszłości błędów. Polska jest w miarę dobrze urządzonym państwem. Małą firmę też da się u nas prowadzić "na kartce" czego w najbliższej przyszłości zamierzam spróbować. 

Ps. też pierwszy raz zgadzam się z Tonym 

co do grzebania w śmietnikach
[LINK]
bida aż piszczy w tym USA

@straszny
Okej, języki zawsze były plusem i zawsze było warto wyjeżdżać...tylko czemu mam uciekać? Jestem Polakiem, nim się czuję i chcę tutaj spędzić resztę życia. Nie wyjeżdżać za chlebem bo taki mus czy tak lepiej, nie uczyć się obcych kultur czy czego tam trzeba na siłę by się zaaklimatyzować. Pytanie: dlaczego muszę to robić? Ja wiem że lepiej jest "gdzieś tam". Tylko dlaczego muszę wyjeżdżać? Dlaczego nie mogę mieć lepiej tutaj? Wiesz...jak każdy wyjedzie to tutaj nigdy nie będzie lepiej bo każdy będzie budował cudzy dobrobyt, powiększając jednocześnie przepaść między nami a "nimi". Naprawdę budujmy dobrobyt u siebie by nasze dzieci nie musiały wyjeżdżać z biednej Polski na bogaty zachód za chlebem...

@piotreklol1
Bieda jest wszędzie. Co ciekawe niektórzy potrafią z niej zrobić świetne źródło utrzymania (sic!). Czyli jest ta bieda czy jednak nie bardzo? Czy z biedy da się wyżyć na przyzwoitym poziomie? Czy chodzi tylko, jak we wszystkim, o optymalizację przychodów i wydatków?

Tylko dlaczego muszę wyjeżdżać? Dlaczego nie mogę mieć lepiej tutaj?

@djluke

dlaczego muszę to robić?

@Dj

Wcale nie musisz   Każdy ma wolną rękę i wybiera co chce. Ja na chwilę obecną wybrałem pracę za granicą bo płacą 5-6x więcej, uczę się od najlepszych, szlifuję kolejny język i poznaję kulturę innych krajów. Zresztą.....gdzie ja tak naprawdę wyjeżdżam na kontrakt? Niemcy?Austria?Wschodnia Francja? 4-5h autem i jestem znów na Śląsku, albo 1h samolotem z Frankfurtu, czy Monachium. Faktycznie....misja na Marsa  Dłużej to ja jechałem do Warszawy

Nikt nikomu nie każe wyjeżdżać na 1000000 lat. Już teraz mam niezłe wpisy do CV i w kraju mógłbym znaleźć fajną posadę, ale po co? Ty masz rzut beretem do Niemiec, czy właśnie Monachium. Znam faceta, który w tygodniu świadczy usługi informatyczne (coś tam serwisuje w firmach) w Niemczech, a na weekend wraca do kraju. Wychodzi na to samo w jego przypadku, bo wstawał rano o 6.00 a wracał po 17.00 wyrąbany na śledź po 2h w korkach. Nie dość że ma znacznie więcej kasy, to nauczył się języka i już może szukać zatrudnienia w firmach niemieckich w kraju. 

No niestety....globalizacja postępuje bardzo szybko. Nie ma już kraju A i kraju B. Teraz wszystko się miesza i trzeba być elastycznym. Do Polski powolutku to wchodzi, a za 10-20 lat będzie normą. Już teraz praktycznie każdy mniej lub bardziej gada po angielsku, a za pewien czas (w zasadzie już teraz) angielski to standard w CV (dobry angielski, a nie burczenie i yyyyy yyy yyyy)

z ta kolonizacja i nacjami kolonizujacymi swiat to ladnie napisane tylko istnieje tu jedna, subtelna roznica :P

Grecy/Rosjanie/Rzymianie/Fenicjanie - oni wszyscy zdobywali dla siebie nowe przestrzenie do zycia :P

Polacy jesli "kolonizuja" to jada do pracy raczej, bardziej w charakterze bialych murzynów a nie kolonistów i bardziej przypominaja przywozonych do USA czy nawet imperium Rzymskiego niewolników niz tychze kolonistów :P

Polacy nie jada do Angli kolonizowac tak jak Rzymianie/Grecy/Rosjanie w swoich czasach kolonizowali niezamieszkaly w ogole lub zamieszkaly przez slabsze i mniej rozwiniete militarnie ludy swiat:). Oni wszyscy zajmowali/podbijali/przejmowali na wlasnosc ziemie, srodki produkcji, dobra przyrody. Polacy jada najmowac sie jako tania sila robocza (statystycznie bo to nie regula) najnizsze stawki (prawie zawsze nizsze niz aborygenie pracujacy na tych samych stanowiskach w krajach do ktorych jada Polacy).

Dzis kolonistami to sa niemiecie/francuskie/angielskie firmy kolonizujace europe srodkowa i wschodnia bo kolonizacja jest ekonomiczna a nie doslowna jaka jeszcze Hitler chcial przeprowadzic.

Z Polaków tacy kolonisci jak z kozich fujarek trąbki :P. Sami jada "na zmywak" do Niemiec/Anglii a w tym czasie zachodnie firmy przejmuja polskie rynki zgarniajac smietanke :P

@RhumCajs
patrz jakie sam masz uprzedzenia... tak podobnie do Ciebie myśli większość - nie da się, inni byli pierwsi, i załamać ręce i koniec. Typowo polskie myślenie.
 
nie do końca jest tak jak mówisz, bo jednak polskie firmy też podbijają zachodnie rynki, w końcu Polska ma dodatni bilans handlu z Zachodnią Europą i USA (więcej eksportujemy i sprzedajemy niz kupujemy). Ujemny bilans mamy z Rosją (przez zakupy gazu i ropy)

jesteśmy np potentatem w produkcji:
- luksusowych jachtów
- specjalistycznych statków [popatrz ile okrętów robi nasza Remontowa Shipbuilding SA http://www.remontowa-rsb.pl/ - w całej Europie uważana za jedną z najlepszych specjalistycznych stoczni], i jej najnowszy kontrakt na statki dla Norwegów (dla najbardziej renomowanej bandery świata) : http://naszbaltyk.com/aktualnosci/397-remontowa-shipbuilding-zbuduje-d...
- helikopterów nietypowych zastosowań
- małych dronów i lekkich samolotów
- wydobycia i produkcji srebra - KHGM był drugim, ale rok temu po zakupie kanadyjskich kopalni (tak tak, my kupujemy kanadyjskie kopalnie), teraz jest największym producentem srebra na świecie,
- wydobycia miedzi

i wielu innych rzeczy.

Polska ma gdzie prowadzić ekspansję - proszę bardzo, od ręki Polacy mają otwarte rynki do rozwoju:
- Afryka (tam inwestuje teraz Kulczyk z jego Kulczyk Investments i Serinusem, tam inwestuje Orlen i PGNIG)
- Azja środkowa i południowa (kraje jak Malezja kupująca nasze czołgi Twardy, czy teraz mająca kupić helikoptery, czy sułtanat Brunei, gdzie z kolei Polacy szukają ropy)
- Ukraina/Białoruś (szczególnie jak już się sytuacja na Ukrainie uspokoi to tam będzie dla Polaków doskonała okazja na ekspansję gospodarczą).

zresztą np. nasze jachty/statki kupują firmy z Niemiec czy USA.

Straszny, ale co z tego że jesteśmy potentatami w kilku dziedzinach, skoro są to w większości firmy kontrolowane przez kapitał zagraniczny i tam są odprowadzane podatki, a my mamy podatki od 1680 zł brutto i kraj tonie w długach. Pozbyliśmy się mnóstwa firm pod hasłem nierentowne, itp bzdury, a i tak deficyt jest, dziura budżetowa itp. Co z tego? Kto ma budować dobrobyt w tym kraju, skoro stworzono takie warunki życia i pracy, że lepiej uciekać stąd niż tworzyć lepszą Polskę.

@xoot
to co napisałeś no ... sorry ale jesteśmy na etapie rozmowy sprzed 2 lat.. jedna wielka bzdura - KGHM, PGNiG, Orlen, czy Remontowa Shipbuilding ... wszystko to jest kontrolowane przez polski kapitał

znowu piszesz o rzeczach których albo nie sprawdzasz albo nie znasz się. A do sprawdzenia jest to bardzo proste. Twoje wypowiedzi to jedno wielkie uprzedzenie.

Straszny, ja wyraźnie napisałem, że większość, doczytaj następnym razem.

@xoot

WIG20 w dłoń [LINK]

i proszę wymień mi tą większość

1. Alior Bank - właściciel włoska grupa kapitałowa Carlo Tassara
2. Bogdanka - ING, Amplico, Aviva
3. BZWBK - Banco Santander
4. Eurocash - Luiz Amaral
5. Kernel - Ukraińska spółka z siedzibą w Luxemburgu
6. Mbank - Commerzbank
7. Orange
8. PekaO
9. Tauron PE tu nie jestem pewny, skarb państwa ma tylko 30% akcji.


Reszty mi się nie chce sprawdzać. No, ale podejrzewam, że ty masz inne dane. Nie ma nic przeciwko zagranicznym firmom w Polsce, ale niech mają takie same pole do działania jak nasze, niech nie dostają zwolnień z podatków, dofinansowań itp gratisów od Nas. Niech się ich doi jak wszystkie nasze polskie firmy, które nie wytrzymują konkurencji w starciu z nimi. I to uważałbym za uczciwe. Włoski Fiat chce otworzyć fabrykę, ale w zamian chce pomocy publicznej i zwolnień z podatków. Pewnie dostanie. Czy to jest w porządku, nie mam pewności.

@xoot

mysle ze sprawdziłeś wszystkie i sam zauważyłeś że większość stanowią polskie firmy. 

8 firm na 20 i nie miałeś racji... wypowiadasz się o polskiej gospodarce z poziomem znajomości nie wiem.. .Zimbabwe, błagam o formułowanie opinii na podstawie prawdziwych faktów a nie uprzedzeń.

Przy WIG80 widać to jeszcze bardziej, bo tam przygniatająca ilość firm ma polski kapitał jako kontrolujący/dominujący.

9 na 20 - więcej precyzji. I niestety źle myślisz, wszystkich nie sprawdzałem. Toż to napisałem ci prawdziwe fakty, czego chcesz więcej?

@xoot

A z ciekawości...wiesz z iloma firmami z naszego kraju współpracuje Fiat (zaopatrzenie, części, stal, logistyka etc) ?

@xoot
w przeciwieństwie do Ciebie jest mega precyzyjny - 8 na 20 bo Tauron jest kontrolowany przez polski kapital, ze złotą akcją w posiadaniu SP. Cale jego podatki całe zostają w Polsce.

jest mnóstwo rynków na których jesteśmy potęgami:
poza tym co wymieniłem wyżej - produkcja syntetycznego kauczuku (Synthos), produkcja nawozów chemicznych (Puławy i Azoty), produkcja barwników do polimerów.... itd itp

natomiast czytanie takich marudzeń za wszelką cenę jest wręcz ubliżające inteligencji czytelników.

@TonySoprano
Nie wiem, ale liczę na to że ty mi to powiesz.

@xoot

Nie. Nie powiem Ci. Jeżeli tak sprawnie i biegle śmigasz po internecie to na pewno znajdziesz czas na dokładniejsze kalkulację co Fiat płaci, czego nie płaci, i jak obszerny łańcuch dostaw/pracy jest powiązany z tymi zakładami. M.in filia mojej austriackiej firmy działa ulicę obok zakładów Fiata w oparciu o ścisłą współpracę, dając kolejne miejsca dobrze płatnej pracy dla ludzi. I bardzo chciałbym, aby więcej tego typu inwestycji było w naszym kraju.

@xoot
Grupa TAURON w większości jest spółką Skarbu Państwa i podzielony jest na wiele podmiotów : Wytwarzanie, Dystrybucja, Energia itd. Prawie cała nasza energetyka w większości jest w rękach Skarbu Państwa poza pojedynczymi elektrowniami czy elektrociepłowniami.
Co do FIATA, kwoty które płaci to jedna bajka a cała infrastruktura która działa i powstała wokół fabryki to kolejna sprawa. Wystarczy przyjechać do Tyskiej strefy ekonomicznej i w pobliże fabryki FIATA by przekonać się ile firm, zakładów oraz miejsc pracy powstało by obsługiwać produkcję samochodów. Obecnie eksport naszych samochodów to nr.1 na liście naszych towarów eksportowych a przychody z tego tytuły to około 20 mld $.
Oczywiści że fajnie jest mieć u siebie znaczącą markę ale cóż z tego jak produkcja i wytwarzanie są w Chinach. Te zależność już zrozumieli w USA i powoli zachęcają i przenoszą produkcje do fabryk na terenie stanów.

straszny Ujemny bilans. Nie rozumiem dlaczego jak się wywozi z kraju to jest dodatnio. Czym więcej kupujemy tym lepiej. 

Ani nie zmienił mentalności zwykłych Arabów, ani nie zmienił ich pracowitości.