@strasznyA to ciekawe, bo są z tego samego aparatu i z tego samego obiektywu, bo szwagra zdjęć akurat nie mam pod ręką. Papuga stała akurat za prętem klatki i dlatego głowa i grunt są nieostre.
Musi być po prostu maksymalny zoom z 12-15x, bardzo duża przysłona, rzędu 2-2.8 i obiekt od krat chociaż z 30 cm i kraty znikają.
O jakości samego zdjęcia nawet niema co wspominać. Co z tego, że aparaty mają po 8megapikseli skoro kropy wyglądają paskudnie. Pod słońce zdjęcia też są fatalne. Reasumując, rurką od długopisu i kawałkiem kliszy też zdjęcie zrobię i też wielu zadowoli.
Forum > Tematy dowolne > Załamuje się sprzedaż rynku x86.... [komputerów stacjonarnych]
Wysłane 2013-05-13 22:20 , Edytowane 2013-05-13 22:32
Wysłane 2013-05-13 22:54 , Edytowane 2013-05-13 23:06
@1084
To czemu uczepiłeś się tak telefonów, a kompaktów już nie?
Ciągle tyczy się dyskusja telefon vs kompakt Co ma do tego lustrzanka?
O jakości samego zdjęcia nawet niema co wspominać. Co z tego, że aparaty mają po 8megapikseli skoro kropy wyglądają paskudnie. Pod słońce zdjęcia też są fatalne. Reasumując, rurką od długopisu i kawałkiem kliszy też zdjęcie zrobię i też wielu zadowoli.
Kompletnie nie patrzysz co przetoczyło się w linkach w tym temacie

Chociażby
[LINK]
Uważasz, że kompakt zrobi lepsze fotki w takich warunkach? Wątpię

Kropy też się przetoczyły
Tak samo kompletnie ignorujesz przytoczone te same kadry wykonane kompaktem i telefonem

Wysłane 2013-05-13 23:23
Idzie Galaxy S4 Zoom (który co prawda z S4 wspólną ma tylko nazwę, ale ma 10x zoom optyczny i optyczną stabilizację).
A tak to odchodzicie od tematu
@1084
To ten na M42? Stówy to on nie kosztuje, z parę dyszek max...ale fakt, coś tam ostry jest.
Wysłane 2013-05-14 10:14 , Edytowane 2013-05-14 10:24
To nie jest żaden OT. To tylko porównanie możliwości stacjonarnego komputera x86 z możliwościami urządzeń opartych na architekturze ARM - które robią lepsze zdjęcia. Według mnie - stacjonarny PC - zdjęcia wychodzą nieporuszone.
PS Zgadzam się z @XoR że na razie "...jedyny typ komputera PC jaki umrze przez tablety to netbooki."
Wysłane 2013-05-14 11:27
@pi_nio
nie no koncepcja jest taka że ten post-smartfon w przyszłości będzie naprawdę centrum wszystkich multimediów, więc na pewno równiez musi dać radę robić fotki i filmy zadowalające większość konsumentów, w ten sposób wyprze klasyczny model automat-kompakt + zarządzanie zdjęciami w PC.
tylko zupełnie nie rozumiem czego 1084 uparł się udowadniać że do zrobienia zdjęcia on musi mieć lustrzankę
Wysłane 2013-05-14 11:34
No to ja dodam trochę oliwy do tego ogniska :)))
- już do kupienia za 70~80$
[LINK]
Wysłane 2013-05-14 12:00 , Edytowane 2013-05-14 12:04
@straszny Sorry straszny, ale teraz to walnąłeś - cyt. "tylko zupełnie nie rozumiem czego 1084 uparł się udowadniać że do zrobienia zdjęcia on musi mieć lustrzankę". No a kto ma wiedzieć czego potrzeba mu do zrobienia zdjęcia, Ty czy ta osoba? Każdy ma swoje wymagania i potrzeby - ja, Ty, 1084 czy Jan Kowalski spod numeru 4.
Przynajmniej popraw swoją wypowiedź bo z tego co napisałeś wynika nawet bez żadnego naciągania, że ktokolwiek uważa inaczej jak Ty to się myli. Sam to przeczytaj na chłodno i obiektywnie a dojdziesz do tych samych wniosków. Daj sobie żółtą kartkę, bo mecenasowi a jednocześnie moderatorowi forum to po prostu nie przystoi.
Wysłane 2013-05-14 12:09 , Edytowane 2013-05-14 12:11
@strasznySam napisałeś, że nie da się zrobić takich zdjęć zwykłym aparatem, tylko potrzebna lustrzanka. No to idąc do Zoo i chcąc zrobić proste zdjęcia zwierzątkom, tak aby nie było widać krat, muszę mieć lepszy aparat niż taki w komórce tak, czy nie ? Ja się nie upieram, że wszyscy mają chodzić z lustrzankami czy dobrymi kompaktami. Ja jedynie twierdzę, że aparat w telefonie jest kiepski i to wszystko. Nie neguje, tego, że komuś wystarcza. Ludzie korzystają z różnych rzeczy, np. używają kostek rosołowych, albo mikrofalówki. Dla mnie są to zupełnie nieakceptowalne rzeczy i musiał bym umierać z głodu aby z takiego paskudztwa skorzystać. Ale rozumiem, że wiele osób wali kostkę rosołową do zupy i pieje z zachwytu nad smakiem. Ale to nie oznacza, że zupa z kostki czy pizza z mikrofali, to są produkty dobrej jakości. I też można powiedzieć, że przecież po co tracić czas na gotowanie wywaru. Ano po to, żeby smacznie i zdrowo zjeść. A lustrzankę tachamy po to, aby mieć ładne i satysfakcjonujące zdjęcia.
Wysłane 2013-05-14 12:10 , Edytowane 2013-05-14 12:15
@-ADSO-
wszystko się zgadza - do zrobienia zdjęcia, szczególnie tak doświadczonej w fotografii osobie jak 1084 nie trzeba lustrzanki. Wystarczy mu zdecydowanie słabszy sprzęt, tylko nie rozumiem dlaczego uparł się na to porównanie lustrzanka-smartfon.
Co innego porównania automat vs smartfon, te jak najbardziej są moim zdaniem zasadne i na temat. Przecież Smart-PC (tak je bede nazywał) wyprą automaty-kompakty, nie lustrzanki.
Wysłane 2013-05-14 12:13 , Edytowane 2013-05-14 12:17
@strasznyOwszem, wystarczy mi dobry kompakt, chociaż bardzo mnie ogranicza i utrudnia mi robienie zdjęć, więc nawet na karkołomne wyprawy zabieram lustro. Naprawdę sądzisz, że gdybym potrafił zrobić fajne według mnie zdjęcie i dobre jakościowo, to nie skorzystał bym z tańszej alternatywy ? Ale niestety smartfon nie nadaje się do moich potrzeb ani odrobinę. Nie nadaje się do dzwonienia, bo brak zasięgu tam gdzie ja korzystam. Bateria nie wytrzymuje często nawet dnia, ja nie mam czasu na ładowanie codziennie. Nie wytrzymuje upadków, zachlapania błotem, wody. A u mnie to norma. Jest niewygodnym, dużym klockiem, ma niewygodne dotykowe klawisze i przesuwane menu, w głupich rękawiczkach nawet nie da się pracować. Jest to całkowicie zbędne urządzenie, dla mnie tak samo przydatne jak radio w Ruskiej latarce.
Wysłane 2013-05-14 12:25
@straszny Oj, nie odwracaj teraz kota ogonem. Zrobienie zdjęcia to nie to samo co zrobienie zdjęcia, jeśli wiesz co mam na myśli. Jeśli jak twierdzisz 1084 jest tak doświadczonym w fotografii to tym bardziej powinien wiedzieć w jakiej sytuacji do zrobienia zdjęcia wystarczy kompakt, w jakies smartfon a w jakiej trzeba lustrzanki.
Parafrazując Twoja wcześniejszą wypowiedź i tą ostatnią dostajemy kurcze i pytanie i odpowiedź. Dlaczego się uparł... bo jest doświadczony w fotografii.
Nie zmienia to faktu, że porównaniu lustrzanka smartfon jest tak samo niefortunne jak porównanie możliwości jednego i drugiego sprzętu. Tu Ci przyznam rację, porównanie bez sensu.
Kończąc tą złośliwą (wybaczcie) wypowiedź - czy naprawdę aż tak z nami źle, że wszelkie odmienne od naszych opinie przeradzają się w spory z tytułu ja wiem co lepsze bo ja tak używam? Przecież każdy wie co jest dla niego najlepsze, uszczęśliwianie innych na siłę już w tym kraju przerabialiśmy, najstarsi z nas pewnie to pamiętają dość dobrze.
Wysłane 2013-05-14 12:32 , Edytowane 2013-05-14 12:41
1084 żyjesz troche innym, własnym światem, checsz spoko, nawet to jest fajne, ale ten temat nie dotyczy Twojego hardcorowego widzenia świata tylko światowego trendu w IT.
To że lustrzanka jest inną kategorią niz automaty i smartfony wiedzą nawet dzieci, a to że za pomocą smartfona nie potrafisz wykonać dobrego ujęcia .. cóż, widać za mało używałeś takowych. Ja doskonale wiem że takie ujęcia można na nich robić, a że pracuję z obrazem 15 lat i znam się na tym akurat wyjątkowo to wiem że taka jakość całkowicie już wystarcza do normalnych zastosowań foto. Więc żaden fotograf nie przekona mnie że jest inaczej bo wszelkie maszyny reprodukujące obraz mam tu u siebie swoje razem przy studiu graficznym (mam wielofunkcyjną drukarnię i studio graficzne) - offset, własne ogromne cyfrówki laserowe i solwentowe, do tego fotolabowego epsona a3, i wiem jak się na nich akceptowalnie reprodukuje zdjęcia z smartfonów takich jak mój. Ja nie teoretyzyje.
Wysłane 2013-05-14 13:11 , Edytowane 2013-05-14 13:12
@straszny
ale ten temat nie dotyczy Twojego hardcorowego widzenia świata tylko światowego trendu w IT
Dla wielu ludzi wykonywanie zdjęć do kalendarza telefonem jest hardcorem. Dla mnie, po prostu nie szanowaniem klienta. Nie uważam aby jakość zdjęć z telefonu była na poziomie który pozwala na komercyjną pracę.
a doskonale wiem że takie ujęcia można na nich robić,
Nie, ty wiesz, że tobie one wystarczają.
pracuję z obrazem 15 lat i znam się na tym akurat wyjątkowo to wiem że taka jakość całkowicie już wystarcza do normalnych zastosowań foto
No proszę, a wielu firmom nie wystarcza, korzystają ze skanerów bębnowych, z lustrzanek z matrycami pełnoklatkowymi (a często gdy wydruk jest bardzo duży, to nawet robi się odbitkę na pojedynczej kliszy). Po co kupować aparat z obiektywem za 50000zł, czy skaner za 20000zł skoro można kupić smartfona za parę zł. i mieć jakość wystarczającą ?
Ale po co w ogóle kupować drukarki tak drogie, skoro można za 200zł w markecie kupić atramentówkę i mieć jakość wystarczającą. Większości taka jakość wystarcza.
Wysłane 2013-05-14 13:30 , Edytowane 2013-05-14 13:34
@1084
ja po prostu widzę na wszelkich technologiach reprodukcji kiedy jakość obrazu jest wystarczająca a kiedy nie, mam tą dość unikalną możliwość, a Ty odwracasz kota ogonem ... co do skanerów bębnowych to już jest ich może parenasćie w skali kraju, a może nawet już nie, bo ostatnie wymierają.
Cały czas mieszasz skrajne pojęcia - ja mówię że obecny poziom jakości obrazowania wystarcza do przeciętnych zastosowań konsumenckich, Ty piszesz o skrajnie profesjonalnych zastosowaniach artystyczno-komercyjnych.
Dla wielu ludzi wykonywanie zdjęć do kalendarza telefonem jest hardcorem.
dla mnie też było, parę lat temu wyśmiałbym taki pomysł. Ale od czasu jak znajomemu fotografowi zepsuła się w plenerze lustrzanka a i tak musiał zrobić szybko zdjęcia, przyniósł mi do produkcji projekt zrobiony w Nokii N8 - opadła mi szczęka i zmieniłem zdanie. Ujęcie z N8 zamku zamojskiego poszło na plakat A2 i klienci byli bardzo zadowoleni.
Wysłane 2013-05-14 13:39 , Edytowane 2013-05-14 13:44
@straszny
obecny poziom jakości obrazowania wystarcza do przeciętnych zastosowań konsumenckich
Cóż, poziom wymagań konsumenta się obniża. Jakość matryc się poprawia. jednakże wielu konsumentom wystarcza wyrób seropodobny i parówki z papieru toaletowego. To nie jest dobrze. To tylko świadczy o upadku a nie rozwoju.
Ujęcie z N8 zamku zamojskiego poszło na plakat A2 i klienci byli bardzo zadowoleni.
Ależ ja nie widzę przeszkód, aby ujęcie nawet z aparatu 0.3 Mp poszło na plakat A2 i żeby klienci byli zadowoleni. Widzisz, ludzie sprzedają komputery z zasilaczami za 50zł, z gotującym się chłodzeniem, zrobione byle jak, i klienci są bardzo zadowoleni. I taki sprzęt przecież sobie działa. I sprzedaje się itd. Tylko ja nie uważam, że to jest dobrze i wstydził bym się coś takiego zrobić. Nawet jak klient poprosi, to nie zrobię, bo markuje taki sprzęt swoją reputacją.
Wysłane 2013-05-14 13:41
Wam aż tak się nudzi w robocie?
Kto jest online: 0 użytkowników, 224 gości