@ANTYBIRD żeby nie być goło słownym [LINK] zestawienie dekry, alfa wypada naprawdę dobrze.

A tu masz artykuł o silnikach i awaryjności itp. [LINK]

@raptor
brzydki ten raport
wcale nie zacheca

Ale co tam raport...jak kupi jakiś chłam od magika to nic mu nie pomoże. Wszystko zależy od tego jak ktoś dbał o samochód. " Jak dbasz, to masz "

@ANTYBIRD
Zgadzam się, że postęp jest i go widać, ale takie rzeczy jakie się dzieją w Alfach nie mają miejsca w innych markach. Gdzieś na yt był filmik gdzie był test Alfy 159 i wypadały uchwyty z drzwi. Też mi się bardzo podoba, ale tak samo mnie odstrasza wizja naprawy tego samochodu samemu.

@Frost "Alfa też mi się podoba ale jednak sam wygląd nie jeździ"
A prowadziłeś kiedyś Alfę? Jeśli chodzi o komfort prowadzenia i stabilność, to nie ma czego się wstydzić na tle każdej konkurencji.

Co do awaryjności, to właśnie zależy, kto jak dba - nie każdy posiadacz stosuje np. olej silnikowy o podwyższonej temperaturze pracy, co zaleca się właśnie do silników Alfy (conajmniej 10W50).

Froście... tak samo, jak w Alfach psują się rzeczy, które nie zdarzają się w samochodach innych marek, tak w VW, czy Hondach psują się rzeczy, które nie psują się w Alfie... nie popadajmy w paranoję. Kolega, jak kupował Megane I po lifcie, to naczytał się, że zewnętrzne klamki w tym odpadają i że padają turbiny. Zadowolony przejechał nim w kilka lat niemal 100 tys km i nic się nie stało. Ja naczytałem się o padającym zawieszeniu i wyciekach oleju w Peugeocie 306, zrobiłem 100 tys i nic (jest już 220 tys na liczniku), a nie oszczędzam samochodu. Więcej - znajomy ma Passata 2.0 TDI 140KM z awaryjnej serii, ma już nastukane ponad 300 tys km i nie pękła mu głowica - dziwne, nie? :)

Samochód się wybiera względem upodobań i przyjemności z jazdy, a nie rankingów awaryjności i oponii innych ludzi.

Edit: A jeszcze lepiej - na niemieckich i brytyjskich forach wrze od rozciągających się łańcuchów rozrządu w silnikach 1.6 BMW/PSA, a na polskich forach Peugeota nie znalazłem choćby jednego przykładu.

Edit: Ja osobiście w tej kwocie szedłbym w Puga 208, ale skoro potrzebujesz czegoś pojemniejszego, to [LINK]

@Maveriq
Popieram, ale z innej ciut strony. W latach młodości miałem dwa amerykańce. F-body i Neona. Żaden nie potwierdził jakie to amerykany są do...warsztatu
Obiegowe opinie rzadko należą do sprawdzonych opinii.

@Maveriq dobrze prawisz polać mu. Ja bym na twoim miejscu posłuchał się samego siebie, marzysz o Alfie ? To się nią przejedz i jeśli się spodoba kupuj zadbany egzemplarz, jeśli nie przypadnie do gustu to przynajmniej nie będziesz miał potem wyrzutów sumienia że mogłem kupić Alfę...
Sprawa jest prosta, w tym przedziale cenowym można już wybrać coś z każdej marki tak więc to tylko twoje preferencje co wolisz.

A coś takiego jak Volvo v50


Sam nie jeździłem nigdy, ale znajomy ma od roku 2.0td i bardzo jest zadowolony z tego modelu, nawet bardziej niż z drugiego samochodu jaki ma - golfa 4 1.8t

To juz bardziej bym myslal o S60 szczerze mowiac

@ANTYBIRD Nawet, jak trafisz na egzemplarz, który Ci się parę razy zepsuje, to i tak będziesz miał świadomość, że za to masz to, co lubisz.
Koleżanka jeździła około 3 lat Citroenem C3 i zmieniła na nowszą generację.
Moja siostrzyczka zastanawiała się nad 1 gen. C3 i zapytała ją o opinię, to powiedziała, że dużo się psuło i kilka razy aż ją to męczyło.
"- to dlaczego znów kupiłaś Citroena
- bo mi się podoba" - i wygadane

V50 dość ciasne jak na swoje wymiary.

@Maveriq
Nie jeździłem Alfą. Wszystko ok, ale jednak raporty bezawaryjności nie biorą się z nikąd. Ja jeżdżę Clio 2 FL i złego słowa nie powiem a jest gdzieś pośrodku stawki w rankingach. Wiadomo, że nie ma samochodów które się nie psują. A co do Alfy, wcale nie uważam, że to złe auto, ba silniki diesla z fiata to aktualnie jedne z najlepszych diesli na rynku, takie moje zdanie. Wiem, że jest skok jakości w porównaniu z 156, to na pewno, ale wg mnie jest to auto które ma większą awaryjność niż inne wymienione wyżej.

Co do V50, wujek ma 2.0 i przy 180tys km wymieniał póki co koło dwumasowe i alternator. Więcej nic powiedzieć nie mogę na temat auta.

BMW 3/5

@Maveriq
ja tak posrane w glowie nie mam
jak mnie cos wkurzy, to nie kupie drugi raz...

@Frost
Clio podobno po lifcie to jedno z najmniej zawodnych autow...

@I want to believe

Cos konkretniej, bo BMW to jak mrowkow...
Jesli 3 to E46 ale znowu w jakim silniku (zreszta mnostwo powypadkow)

Jesli 5 to E39 bo w tej cenie sie nie zmieszcze z niczym konretnym...

@ANTYBIRD

BMW to fajne autka, natomiast znajdź jakiś sensowny egzemplarz

@Frost "raporty bezawaryjności nie biorą się z nikąd"
...i to jest kwestia do zbadania, bo jakimś cudem rzadko najpopularniejsze (czyli niemieckie) rankingi tworzone przez TUV, ADAC i DEKRA mają ze sobą coś wspólnego, jeśli spojrzeć na wyniki.
Kolejna rzecz, że w nich zawsze jakoś dziwnie słabo wypadają samochody włoskie, francuskie, czy koreańskie, które np. według rankingów brytyjskich biją niemieckie samochody na głowę.

Jeszcze inna rzecz, że nawet gdyby rankingi awaryjności mówiły prawdę, to jedna konkretna odmiana silnika albo wersja wyposażeniowa potrafi strasznie zepsuć statystyki modelowi, który w innej wersji praktycznie w ogóle się nie psuje. A jeszcze inna, że czasami TUV bierze za usterkę coś, co nią nie jest, np. zużycie pewnych elementów zawieszenia, czy dwumasowego koła zamachowego.

Mój wniosek - rankingi awaryjności o kant dupy rozbić.

Edit: W tej kwocie jak BMW, to tylko E46 z dieslem.

Edit2: A Dekra to jest fenomen. Kiedyś posadzili Peugeota 307 tabelce samochodów w wieku do 3 lat niemal na samym końcu. Kilka lat później w przedziale nieco starszych aut okazał się najmniej awaryjnym kompaktem. Chyba ktoś się pomylił :)

Edit3: [LINK] artykuł w temacie auto za około 30 tys.

[LINK]
[LINK] tylko ściągnąć znaczek M
[LINK] Bajeczne autko, tylko nie wiem ile zakładasz wydawać na utrzymanie.
[LINK]
[LINK]

@raptor

Z tego wszystkiego kupiłbym Mazdę 30 kafli za 13 letnia audicę to wg mnie deczko przesada-ale jak kto woli

Tylko dwu litrowy Diesel w mazdzie to jeszcze większe badziewie niż 2.0 TDI znam wiele przypadków zatarcia tych silników zazwyczaj przy przebiegu 180K. Były to samochody 2003-2005 może coś teraz poprawili ale watpię jak mazda to tylko wolnossąca benzyna.

@zlotnik

Tak. Były niby przypadki zatarcia silników, ale tylko i wyłącznie przez niedopatrzenie właścicieli. Zapychało się sitko przez które przechodził olej zasysany do miski olejowej ( czy jakoś tak ). Były oznaki gorszego smarowania, a co za tym idzie zatarć

@TonySoprano pierwszy raz słyszę żeby do obowiązków właściciela należało oglądanie jakiegoś sitka od miski olejowej nie broń mazdy ewidentnie zrobili bubel tak jak vag z 2.0 TDI