@Yesusik
Pewnie słynny przełącznik zespolony Cię dopadł.

Sprawdź to [LINK].
Tu co prawda kolega napisał o samoczynnym włączaniu się kierunkowskazów, ale Twój problem tez może z tego wynikać.

Zanim zaczniesz to rozbierać, to najpierw na włączonym silniku sprawdź napięcie na klemach, jak radził Cichy wyżej.

@Maveriq
Za jakąś godzinkę, zejdę do garażu i sprawdzę napięcia... dzięki!

UPDATE:

Udało się odpalić wczoraj autko... na jałowym napięcie 11.8V... kilka sekund przegazowałem go do 3 tys. obr. i podskoczyło do 12.1V - co ciekawe, kontrolka ładowania zgasła! :o Po zgaszeniu silnika, drugi raz już nie odpalił :/ Nie zastanawiając się, wymontowałem aku z czym męczyłem się dobre 40min (dolna śruba zardzewiała, a że nie miałem pod ręką płaskiej 10-tki, to robiłem po ćwierć obrotu tym "łyżeczkowaym" kluczem, co ledwo wchodził przez boczną szparkę obudowy).


Akumulator pod prostownikiem od wczoraj od godz. 17 do 23ej... dziś od 7.30 rano i ciągle się ładuje - nie wiem ile może to trwać, bo robię to pierwszy raz... no ale zmierzyłem przed chwilą napięcie i z podpiętym prostownikiem pokazuje 13.2 Volta. Czyli się ładuje? Wszystko okej, czy może trwa to za długo?

@Yesusik

Jaki masz ten akumulator ? Czyli w sumie ~9-10h pod prostownikiem ? Masz jakiś lepszy prostownik z różnymi ustawieniami, czy zwykłe klemry i ustawiasz pokrętłem ?

Jak dla mnie to alternator nie działa - tzn działa szczątkowo. 12 V oznacza że nie ma ładowania, powinno być 13,8 co najmniej. Nie trać czasu, naładuj prostownikiem i jedź do specjalisty. Inne problemy ( kierunkowskaz ) mogą być pochodną bo w alternatorze jest regulator napięcia, może coś kiepścić w działaniu elektryki, może w ostatnim oddechu wypuścił za wysokie napięcie i coś się ujarało albo utleniło na jakiejś wtyczce. Tak czy siak nie ma sensu szukać tego bez wyelimnowania problemu z ładowaniem.

@TonySoprano
Aku to Exide Excell EB620, a ładowarka full-auto z lidla... o taka: [LINK] - ojciec wielokrotnie używał z powodzeniem... opinie tego prostownika na necie, też całkiem przychylne, więc wydaje mi się, że wszystko okej.

Zmierzyłem napięcie po kolejnych 2h... przed chwilą ładowało już 13.6V - dam jeszcze temu kolejne 2~3h i może kontrolka "full" się zapali wreszcie.



@cichy
Oczywiście, jutro/pojutrze kupuje rozrząd i pod koniec tygodnia idzie na kanał... jak będą robić jedno, to od razu niech zobaczą ten alternator.

@Yesusik

Aaa tak. Mam taką samą. Wszystko działa super. Trochę długo się ładuje na moje oko. U mnie FULL pokazywał się znacznie szybciej ( zarówno w civicku, jak i CRV ). Czasem pojawiał się po 10 min, ale wtedy to akumulator do wymiany był

W starym Peugeocie 307 miałem podobne problemy. Raz nie odbijało kierunkowskazu, a raz właśnie coś z elektryką. Musiałbym pogmerać w papierach co wymienili, ale czy ja to znajdę po tylu latach..

No to alternator do regeneracji, ewentualnie zobacz, czy pasek jest dobrze naciągnięty.

@Maveriq
Jakby pasek był luźny, to by chyba piszczał... czy się mylę? Wydaje mi się, że to faktycznie kwestia tylko regeneracji (szczotki?), bo po naładowaniu aku (nie czekałem na wskazanie prostownika "full" - o 16ej po prostu odłączyłem i wsadziłem do autka) wszystko wróciło do stanu z przed ok. dwóch tygodni. Podczas jazdy, gdy zwiększały się obroty silnika, to sygnalizator bladł, tak by przy ok. 3,5 tys. obr. zanikał całkowicie.



Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na wypłatę, zamawiać rozrząd i odstawić bryczkę do mechanika. Dzięki panowie za wszystkie porady!

Nie zawsze piszczy. Ale kiedy mechanik będzie wymieniał rozrząd, to na pewno sprawdzi tez stan i naciąg drugiego paska.

Arykuł focusa o oponach [LINK]
mam nadzieję że linkowanie bloga pclab nie jest wzbronione.

Jednak jest, ale na wszystko jest obejście

W kwestii opon. Jest sens kupować teraz letnie? Tzn czy ceny są zauważalnie niższe niż będą w końcówce marca początku kwietnia?

@MrRazoR Popraw linka. W moim przypadku autor ma rację, po oponach nie poznamy jaka jest pora roku, gdyz cały rok mam te same - całoroczne, których pan autor nawet nie raczył zauważyć, a jest ich mimo zerowej reklamy coraz więcej modeli.

@beton Nie ma sensu. Ceny są niższe, ale nie o tyle, żeby za rok zakładać już przezimowane opony zamiast nowych.

@cichy Czy takiej zerowej? Prawie w każdym numerze popularnych czasopism są reklamy.

Poza tym: "pan autor nawet nie raczył zauważyć"
Jak nie? Wykluczył ich przydatność tutaj:
"W rzeczywistości nie da się stworzyć opony, która miałaby najlepszą przyczepność na mokrym i jednocześnie na śniegu. Jedno wyklucza się z drugim."

@Maveriq W ten sposób można powiedzieć o każdej oponie zimowej, która przecież musi sobie w praktyce radzić z różnymi warunkami.
W ogóle artykuł jest bardzo ciekawie napisany, natomiast wadą jego jest, że w ogóle nie próbuje nawet odpowiedzieć na postawione w tytule pytanie. Pan się ładnie zastanawia jakie opony kupić, a wniosek z tego jedynie taki, że w miarę nowe Takie popisywanie sobie na temat. Oczywiście, że żadne opony nie są zawsze najlepsze, ale które są statystycznie najlepsze to już można sobie próbować odpowiedzieć znając swój styl jazdy, pokonywane trasy i warunki atmosferyczne z całego roku.

Ba - autor nawet uzasadnia sensowność całorocznych opon : "Wszyscy wiemy dobrze, że pogody przewidzieć się nie da, szczególnie w tak ogólnym rozumieniu. Dziś mamy już listopad i wciąż nie ma warunków, które uzasadniałyby jazdę na „zimówkach” w większości miast Polski. Jednocześnie sam pamiętam wiosnę bodaj 1996 roku, kiedy to śnieg leżał na drogach jeszcze w maju." - taka mała nadinterpretacja, zupełnie jak Twoja tylko w drugą stronę

Temat, w którym jeden drugiego nigdy nie przegada :)
Teraz jest pogoda na jazdę na letnich i na takich powinno się jeździć, bo całoroczne są w tych warunkach kiepskie, jak w każdych innych.
Jak spadnie śnieg, to powinno się jeździć na zimówkach, bo wtedy też całoroczne będą kiepskie.
Za to do wiosny już zimówek przecież nikt ściągać nie będzie, więc po pierwszych ewentualnych roztopach jeździ po prostu znacznie ostrożniej.

Ja z artykułu zrozumiałem dokładnie to - na zimę kupować zimowe, a na lato letnie o szerokich blokach.

Ja jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Letnie na lato, a zimówki na zimę. Natomiast jeżeli zostawię sobie civicka to na próbę chyba kupię sobie jakieś dobre całoroczne ( np. GOODYEAR VECTOR EV-2+225/45R17 , opinie są zadowalające). Jeden gada tak, drugi tak i każdy ma swoje racje. W CRV mieliśmy całoroczne (z salonu + dali nam drugie na zime), i całkiem ok było. Z racji że dostaliśmy zimówki, to kupiliśmy na wiosnę typowo letnie i nie ma super różnicy. Są cichsze, ale i swoje też kosztowały (vredesteiny).

No i jestem po wymianie rozrządu wraz z naprawą alternatora - okazało się, że spaliła się jakaś elektronika wewnątrz tego ustrojstwa (mechanik stwierdził, że to cud iż nie poszło zwarcie i nie popaliło reszty elektryki w samochodzie), przez co części trzeba było skądś tam sprowadzać i całość kosztowała mnie 910zł. (350,- zakup rozrządu; reszta - części alternatora + usługa naprawy/wymiany).


Mam nadzieję, że na tym kończą się moje "niemiłe przygody" z żabojadkiem na dłuuuuugi czas... no, jeszcze ta manetka kierunkowskazu mi została, ale to spróbuję sam w któreś sobotnie przedpołudnie zrobić.

Mało nie wziął... Co do manetki - zdecydowanie prościej kupić i wymienić niż rozebrać i złożyć. Znajdź jakiegoś cytryniarza czy peżociarza pewnie będzie miał za grosze. Ja swoją za 20 zł kupiłem a sam grzebałem się z godzinę ze złożeniem z powrotem ( przy rozbieraniu wystrzeliwują jakieś sprężynki ) a i tak nie pomogło.

@Yesusik Historia elektroniki w alternatorze trochę mi śmierdzi. Jeszcze nikt o takiej usterce nie słyszał. Ufasz temu mechanikowi?