@TomekB C5 pierwszej generacji miało trochę problemów z elektryką (chociaż wszystkich użytkowników nie dopadają). Ogólnie trochę loteryjne samochody. Już dużo lepiej z pierwszą generacją po liftingu, gdzie przy okazji zmieniło się zawieszenie na jeszcze lepsze.
@TonySoprano Skoro już za 10 tys. km masz wymieniać tarcze, to nie widzę sensu, żeby czekać. Wtedy podczas wymiany tarczy znów będziesz musiał wymienić klocki, więc żadna oszczędność.
Najlepiej cały komplet ATE, chociaż droższe, są rzeczywiście trwalsze. Podstawowe modele Brembo gną się jak plastelina i bardzo łatwo przegrzewają. Tym producentem zainteresowałbym się dopiero przy wyczynowych zestawach. Za to jakichś "sportowych" modeli nie ma sensu zakładać na tył, bo tam i tak będą miały zerowy wpływ na siłę hamowania. Według mnie w tej sytuacji najtańsze ATE i potem ATE Power Disk, albo EBC Turbo Groove na przód.
@Frost Jak się ma pecha, to każda tarcza się skrzywi, wystarczy w chwilę po hamowaniu trafić na głębszą kałużę.
Forum > Tematy dowolne > Temacik motoryzacyjny vol 1 :)
Wysłane 2013-11-16 23:01
Wysłane 2013-11-16 23:12 , Edytowane 2013-11-16 23:27
@Maveriq
znów będziesz musiał wymienić klocki,
Na pewno ? Bardzo wielu moich znajomych wymienia same klocki i wszystko jest ok, choć zdecyduję się pewnie od razu na komplet bo i tak trzeba będzie to zrobić


Edit
Aaaaaaaaa przeczytałem jeszcze raz i popukałem się w czoło

Wysłane 2013-11-16 23:56
@TonySoprano Ja też ostatnio jeżdżę na TRW, a to dlatego, że akurat przycisnęło mnie finansowo, kiedy zostałem zmuszony do wymiany.
Wysłane 2013-11-17 11:12
@Frost Z ATE swego czasu był problem z wichrowaniem tarcz z powodu jakiejś wadliwej partii w produkcji..
Wysłane 2013-11-18 09:58
@Gawd Kolega gupił komplet opon Pirelli P Zero Nero. 3 z nich nie dało się wyważyć, Pirelli uznało reklamację tylko jednej twierdząc, że pozostałe dwie są w normie. I co, to znaczy, że Pirelli jest be?
Niezależnie od tego co i od jakiego producenta kupujemy, każdemu produktowi zdarzają się wady.
Wysłane 2013-11-18 16:42
To się zgadza.
Kiedyś kupowało się sportowe amortyzatory Bilstein (B6, B8) i katowało je przez cały sezon a nawet dwa po odcinkach specjalnych, nic się z nimi nie działo.
Teraz te same modele kupuje się do codziennej jazdy i potrafią się rozkraczyć po roku.
Wysłane 2013-11-18 22:36
@Maveriq dlatego, że dużo podróbek jest na naszym rynku
Wysłane 2013-11-18 23:18 , Edytowane 2013-11-18 23:20
@ELLIOTT Raczej od czasu, kiedy to Bilstein przeniósł produkcję większości swoich amorków.
Edit: A jakie było moje zdziwienie po rozebraniu wylanego "Niemieckiego" Amortyzatora made in china MTS-Technic z Citroena Saxo, kiedy ukazało nam się logo KONI na wkładzie
Wysłane 2013-11-19 12:42
@Maveriq I tu muszę się z tobą zgodzić, podobnie jest w przypadku LEMFÖRDERa produkowanego w Turcji..
Wysłane 2013-12-13 19:20 , Edytowane 2013-12-13 19:23
Panowie...
Wiecie coś odnośnie silników diesla montowanych w BMW 5, Q5, X3 ale 2 litrówki ? Słyszałem że to trochę awaryjne jednostki (koło 180 kucyków), w porównaniu do 3 litrówek.
Znacie się coś na Infinity ? [LINK]. Raczej taka kolubryna odpada bo koszty utrzymania na pewno są dość spore...Kapcie, felgi, klocki, tarcze itp
Wysłane 2013-12-13 20:36
@TonySoprano Szukaj lepiej 3.0 spalanie podobne a możliwości i frajda z jazdy na plus
Wysłane 2013-12-13 20:50 , Edytowane 2013-12-13 20:57
@ELLIOTT
Wiem to, ale cenowo to już wychodzi naprawdę więcej,a znalezienie fajnego (młodego, z niskim przebiegiem, kupionego w salonie PL, i na gwarancji jeszcze) pojazdu graniczy z cudem...
IS 250 jest chyba autem za mało praktycznym, a przede wszystkim za małym. Już prędzej GS 250 demonstracyjny jakiś. Taki np [LINK]. Tyle że inny kolor musiałbym capnąć. Są fajne BMW 3, ale tyłek mi się w fotel nie mieści
Wysłane 2013-12-13 22:43 , Edytowane 2013-12-13 22:47
@beton
Brak konkretnego typu. BMW seria 3/5, x3/5 (z tym że x5 nie dostanę w kategoriach jakie mnie interesują, czyli salonówka PL, gwarancja, niski przebieg itp, więc to tylko myślenie na papierku), Lexus IS 250/GS250, nowe Infinity Q50s (oglądałem i cena nowych jest naprawdę ok) w dieslu 2,2, to większe Infinity, ale tak jak pisałem wyżej boje się o koszty i.... opony. Tam jest 265 to i drogie są, i na koleinach musi być ciekawie. No i co innego ? Nie ukrywam, że myślę też o....Mazdzie 6, bo i całkiem fajne osiągi i wygląd. Tak więc opcji jest cała masa. Nie ukrywam że moich oczach wygrywają Lexusy, a najbardziej GS250. Może nie jest to demon szybkości, bo taki sam silnik jak w IS250, a masa większa, ale bardzo dobry silnik, super skrzynia i prowadzenie. No i tak jak napisałeś...mało tego jeździ po drogach, mało jest używek, a jakoś do BMW zbytnio mnie nie ciągnie...Widzę tego pełno na drogach..
Zobaczymy też ile dostaniemy za starą furkę..
Wysłane 2013-12-13 22:59 , Edytowane 2013-12-13 23:16
Takie kilka moich typów...
[LINK]
[LINK] Znam osobiście sprzedającego i wiem że nie wciska bubli. Do tego fajna 5 letnia gwarancja BMW, salon PL, ale manual....no i nic mi nie mówi ten silnik, ale 245 koni z 2000cm.... hmmm
[LINK] Jeden z faworytów. Dla mnie idealna stylistyka...trochę mały, ale piękny no i drogi...Chyba za drogi...
[LINK] IS250, wersja Comfort. Też wygląda super i cena przystępniejsza
[LINK] A tu wersja biznes. Silniki mają te same, skrzynie te same, wygląd praktycznie taki sam, a cena naprawdę super. Nie jest to wersja F-Sport z fajnymi felgami (na allegro 2000zł), czarną podsufitką, innym grillem, oznaczeniami, innymi zegarami i wstawkami, ale nie wiem czy kurcze te dodatki, które dodają charakteru są warte dopłaty takiej kasy...
[LINK] No i FX30d
[LINK] No i Mazda 6
[LINK] Infinity M30d. 550Nm musi fajnie kopać...
Miałem fajną furę to
Wysłane 2013-12-14 00:03 , Edytowane 2013-12-14 00:09
@Netman
Biorę. A5, albo Q5, choć Q5 to dla mnie babskie auto
Tak jak pisałem wyżej. Auto musi być pewnego rodzaju kompromistem. Na razie są luźne rozmowy i przemyślenia, ale z biegiem dni będę coś sobie ukierunkowywał. Nie ukrywam, że pojazdy koło 180k to spory wydatek i powoli zaczynam powątpiewać w sens kupna takiego pojazdu. Coś koło 140-150k to optymalna kwota. Nie wiem też ile otrzymam za to co ostatnio mi się przytrafiło, ale oczekuję czegoś na poziomie 60k zł, więc te 80-90k trzeba wyłożyć. No ale może się okazać, że będę się odwoływał od ich wyceny, bo nie sądzę że sypną kasą...Mam też te opony nówki letnie i felgi na sprzedaż, więc też trochę grosza powinno wpaść.
Kto jest online: 0 użytkowników, 190 gości