@beton A moim zdaniem 5-drzwiowa za bardzo udaje coś, czym nie jest, przez co trochę zalatuje wsią... jak widzę 5 drzwiowe A5, albo co gorsza A7, to w mojej głowie automatycznie przekłada się to na obraz kierowcy, który chciałby mieć i limuzynę i samochód sportowy, a nie stać Go na zakup dwóch, więc kupuje limuzynę, która próbuje wyglądać jak sportowy.
2-drzwiowe A5 ratuje się w moich oczach tym, że właśnie wygląda apetycznie. Wersja 5-drzwiowa wygląda ociężale i jakby zaprojektowana na siłę.
Forum > Tematy dowolne > Temacik motoryzacyjny vol 1 :)
Wysłane 2014-01-02 12:11
Wysłane 2014-01-02 13:23
@Maveriq
który chciałby mieć i limuzynę i samochód sportowy, a nie stać Go na zakup dwóch, więc kupuje limuzynę, która próbuje wyglądać jak sportowy.Tak i podobnie można b powiedzieć o tysiącach kierowców. Posiadaczach nie tylko wspomnianych Audi ale i Mercedesów CLS, ba posiadaczach M5tek, M3jek (sedanów) może i M5/3 nie mają linii coupe ale tak samo można powiedzieć że z pewnością kupuje je ktoś kto chciałby mieć i limuzynę i samochód sportowy w jednym. Mi A5 się podoba a A7 też ładniejsze niż M5 jest moim zdaniem.
Wysłane 2014-01-02 16:06 , Edytowane 2014-01-02 16:06
@Bartek Tylko jak już ktoś taki worek pieniędzy wydaje na nowe auto, to zamiast takiego 5-drzwiowego A5 może sobie kupić A6 (które jest limuzyną i wygląda jak limuzyna) i jakiegoś używanego hot hatcha.
Wysłane 2014-01-04 09:59 , Edytowane 2014-01-04 10:00
@Maveriq
Eeee takie auta są i nawet mi się podobają. Jest zapotrzebowanie to jest produkcja. Mnie też wersja 5 drzwiowa podoba się bardziej od 3 drzwiowej.
Natomiast....doszedłem do takich wniosków bo trochę już oglądałem. Mając taką kwotę zdecydowanie wybrałbym Lexusa od A5 i to jego stawiam na pierwszym miejscu (IS 250 F-Sport). Lepiej mi się jeździ, auto nie oklepane, bardziej mi się podoba itp. Natomiast na drugim końcu jest Audi Q5 2.0 177. Ciągle chodzi mi taki suv po głowie bo jest to auto bezpieczne, fajnie się siedzi bo wyżej, praktyczniejsze, więcej miejsca itp. Tak więc jak znajdę fajną sztukę Q5 to wtedy "rzucę monetą". I też do gry wlazła....Mazda 6. Tak..naprawdę jestem zaskoczony jakością materiałów, wyglądem silnikami i co najważniejsze można mieć full wersję za 135-140k. Sedan jest większy od kombi i trochę to dziwne, ale cóż..
A teraz pytanie z innej beczki..
Potrzebuje kupić video rejestrator. No szlag mnie trafia jak widzę tych cymbałów nie umiejących patrzeć na znak ustąp podczas zjazdu na ekspresówkę z wiaduktu. Możecie coś polecić? Nie znam sie na tym, ale wolę dołożyć ciut niż kupić coś za 50 zł.
Wysłane 2014-01-04 14:18
@TonySoprano SUV nie jest bezpieczniejszy od niższego odpowiednika. Wręcz odwrotnie.
Wysłane 2014-01-04 14:36 , Edytowane 2014-01-04 14:43
@Maveriq
Dlaczego? Czytałem trochę, oglądałem testy suv vs. mniejsze auto i raczej wolałbym siedzieć w suvie. Q5 to wydaje mi się dość bezpieczne auto. Swoje waży, oceny w testach też ma bardzo dobre. Lexus oczywiście to też auto bezpieczne. Przecież nie porównujemy tutaj aut 15-20 letnich. Bardziej w suvie chodzi mi o pozycję do jazdy i obszerność. Jest po prostu wygodniejszy dla mnie. No ale że audi naciąga ludzi na wszystko, i aby skompletować fajny model trzeba 200k, to chyba wolałbym kupić F-Sporta za 175k demonstracyjny. Pali w mieście z 12 litrów, ale różnica raczej 25k zł nie zwróci się nigdy dla mnie. No po 10 latach może :)
Wysłane 2014-01-06 19:31
@TonySoprano Dlatego, że fizyka jest dla wszystkich samochodów taka sama - im wyżej środek ciężkości i im większa masa, tym gorsze zachowanie samochodu w krytycznych sytuacjach = łatwiej o zderzenie.
Jeździłem wieloma samochodami nowymi i starymi i w życiu nie kupiłbym sobie tak SUVa, jak i VANa.
W najlepszym wypadku producenci jak w nowym X5 drastycznie zwiększają sztywność zawieszenia, co dzieje się kosztem komfortu, a i tak poprawia sytuację tylko na idealnie gładkiej drodze, których u nas brakuje. Niższe auto po prostu prowadzi się znacznie bezpieczniej i żadne nowe technologie tego nie zmienią, bo jednocześnie będą montowane też w niskich samochodach, przez co SUV zawsze będzie mniej bezpieczny.
Wysłane 2014-01-06 20:59 , Edytowane 2014-01-06 21:09
@Maveriq Miałem raz sedana i dziękuje. Wcale nie praktyczne nadwozie. Jakbym miał wybrać czy taką vectrę czy taką
to bez wahania wziąłbym tą drugą. Zresztą w zeszłym roku w jakiś programie podawali w statystykach sprzedaży na przykładzie chyba forda mówili że w mondeo tego 2 nadwozia sprzedało się nie 2 czy 3 ale chyba z 5 razy więcej aut. Podobnie mówili że skoda i inni też sprzedaj dużo więcej liftbacków niż klasycznych sedanów. No i kwestia urody. Mnie jak i większości znajomych bardziej podobają się liftbacki. Zresztą kilku znajomych ma własnie te odmiany ze względu na bagażnik (praktyczność). I A7 może się dużo bardziej podobać niż proste A6.
A co do bezpieczeństwa to wiadomo. Jeśli chodzi o prowadzenie i trakcję to w SUVie może być ciut gorzej ale w każdym teście X5 przeczytasz że prowadzi się jak osobówka. Wiadomo jest to osiągane w taki czy inny sposób. Natomiast jeździłem Yeti i moim zdaniem było bardzo w porządku. Więc po SUVach pokroju Q5 czy X5 nie można spodziewać się jeszcze lepszej trakcji. No chyba że szaleć z dużymi ponad przepisowymi prędkościami to limo będzie się lepiej trzymać (mniej przechylać itd) ale jak już dojdzie do kraksy to w SUVie bezpieczniej.
Wysłane 2014-01-06 21:19
@beton
Widać na rynku, że producenci szukają czegoś "nowego" i "nietuzinkowego". Jest masa przykładów. Ferrari FF, BMW M6, Audi A7, Porsche Panamera, czy nawet Passat CC, który ma przypominać Coupe, a i tak ma 5 drzwi.
Kiedyś chwalono się pojemnością, mocą, a teraz do tego dochodzi praktyczność (nawet przez bardzo małe "p"), fakt przewiezienia 4 osób, i sensowny bagażnik. Takim właśnie przykładem jest Ferrari FF.
Wysłane 2014-01-08 17:23
Nasunęło mi się może i głupie pytanie:
Po jaką cholerę spryskiwacze przedniej szyby w samochodach są regulowane, skoro szyba zawsze jest w tym samym miejscu? Czyżby specjalnie dla fanów pryskania na samochód jadący z tyłu?
Wysłane 2014-01-08 17:33
@Maveriq: inaczej ustawiasz jak jeździsz po mieście często a inaczej jak trasy (np. po autostradzie)? nie wiem ale tak sobie pomyślałem.
Wysłane 2014-01-08 17:57
Powinno być tak, jak od początku montowali w Pugach 306 dla tylnej szyby - spryskiwacze nie na klapie, tylko na samej wycieraczce.
Dziwię się, że nie przyjęło się to jako standard i że nie zastosowali tego na przednich wycieraczkach. Z rok temu Mercedes sobie o tym systemie przypomniał i zaczął montować chyba w SL.
Wysłane 2014-01-08 19:19
Mercedes stosuje spryskiwacze w wycieraczkach w wielu modelach. Nawet Vito to ma. I trzeba przyznać, że dobrze się to spisuje
Wysłane 2014-01-09 12:11 , Edytowane 2014-01-09 12:22
W 306 to jest tak, że wężyk kończy się w dynksie, na który jest nałożone ramię wycieraczki, a potem płyn biegnie kanalikiem w samym ramieniu i jest zakończone dyszami na jego końcu.
To jest fajna zabawka na Lany Poniedziałek, bo na wspomnianym dynksie jest zaślepka. Wystarczy ją lekko odchylić i płyn nie leci do wycieraczki, a sika do tyłu z dużą siłą, strumień ma kilka metrów - można zalać zbiornik wodą i olewać inne samochody, dość komicznie to wygląda, jakby sikał
Edit: Jeszcze przy tym merda ogonkiem :)
Kto jest online: 0 użytkowników, 159 gości