@raptor
W temacie tego GTRa: cena ceną, zobacz ile kosztuje OC+AC.
Uwierz mi, że jest wielu których stać na niego, 911 i tym podobne cenowo samochody. Nie mając firmy i nie mając gdzie utrzymania wrzucać w koszty... kupno to dopiero początek. Tak pozostawiam do przemyślenia.
@Dante
W sumie poza Dante nikt nie pochwalił się WŁASNYM sensownym samochodem podobnej klasy, o których tak ostro toczy się dyskusja
Forum > Tematy dowolne > Temacik motoryzacyjny vol 1 :)
Wysłane 2012-12-24 12:54
Wysłane 2012-12-24 14:28
@mysiauek zdaję sobie z tego sprawę że zakup to pikuś, z ciekawostek dodam że komplet opon letnich do gtr to wydatek bagatela 20 000zł...
Chodziło mi o to że mało który super samochodów w cenie poniżej 500 000zł robi setkę w 3sec i ma trakcję jak by opony były posmarowane super glue... W większości to wydatek 700-1 000 000 zł i więcej a i tak gtr je objedzie.
Wysłane 2012-12-24 14:31 , Edytowane 2012-12-24 14:36
@Dante Chociażby w Pucharze Polski i Mistrzostwach Polski, to już nie jest jakaś amatorska zabawa. A że Golf z napędem na 4 dostaje po tyłku od Meganki to żadna nowość, przecież na torach płaskich napęd na 4 koła tylko i wyłącznie pogarsza osiągi, bo trakcja nie jest tam aż taka ważna, a straty mocy na napędzie są już ogromne. Dodatkowo zawieszenie w VW nigdy nie należało do najlepszych. Ale już w rajdach sytuacja by się pewnie odwróciła.
Wysłane 2012-12-24 16:48
@vindix no samochód wypas, widziałeś tą wersję ? [LINK] Jak na combi to przepiękny, chociaż klasyczna sylwetka zabija
Ostatnio był test nowego cls na tvn turbo..
Wysłane 2012-12-24 20:26 , Edytowane 2012-12-24 20:27
Mi się marzy takie coś
Szkoda,że nie jest produkowana już ale przez tyle lat jej sylwetka się nie zestarzała w żadnym miejscu...
Wysłane 2012-12-24 20:41 , Edytowane 2012-12-24 20:42
@Dante Oj byś się zdziwił... Auta te w grupie N od seryjnych różnią się brakiem wygłuszeń i plastików ze środka, klatką i amortyzatorami, ewentualnie hamulce się jeszcze zmienia :) W grupie A też nie można wkładać czego się chce, wszystko musi być zgodne z homologacją. I nie chodzi tutaj o to, że te auta wielbię, gdyby tak było to bym nimi jeździł, a jednak jeszcze nigdy Hondy nie miałem Po prostu Hondy w rajdach w klasie 5 sobie aktualnie radzą najlepiej
Wysłane 2012-12-27 11:14
@Fr3aKy Nie wspomniałeś o mocach kilkukrotnie większych, niż w fabrycznym samochodzie.
Wysłane 2012-12-27 21:21 , Edytowane 2012-12-27 21:29
@Dante
Że tak się wtrącę, jeśli już coś tak pewniacko piszesz, że takie a takie auto ,,dostaje" od takiego, to może poprzyj to czymś sensownym. Bo takie paplanie, że takie a takie auto ma zawieszenie superhipernajlepsze i dzięki niemu ma lepiej, to ...dopisz sobie. Proszę wyniki okrążeń z danymi aut i sam się przekonaj, jak to Megane Sport RS(poz.200) jest zjadane przez Golfa(poz.175) a nie odwrotnie [LINK]
Aby to wszystko było wiarygodne w porównaniu, wszystkimi autami powinien jeździć jeden kierowca. Co z tego, że jaś fasola dostanie najszybsze autko jak zaraz je rozwali(tak z życia skasował już kilka fajnych furek)
Wysłane 2012-12-27 22:07 , Edytowane 2012-12-27 22:07
@Maveriq Bo nie mają mocy kilkukrotnie większych :) Gr N ma silniki fabryczne. W gr A jakieś przeróbki są już dozwolone ale też wiele grzebać nie można :) No chyba, że mówimy o np. wyścigach górskich i grupie Open, gdzie przeróbki są praktycznie nieograniczone . Ale ja cały czas pisałem stricte o rajdach :)
Wysłane 2012-12-28 01:33 , Edytowane 2012-12-28 01:34
A ja tak spytam z ciekawości wszystkie osoby tutaj prześcigające się w cyferkach. Gdzie wy jeździcie lub chcecie jeździć takimi autami? Czy to jest możliwe odczucie 'czy to golf czy to megane' na naszych drogach? Co za różnica czy cyferka w tą, czy w tamtą.
Wysłane 2012-12-28 10:17 , Edytowane 2012-12-28 10:18
@Netman Jeśli zadajesz takie pytanie oznacza to że nie kochasz motoryzacji...
Uwielbiam te stwierdzenia że w Polsce jest dramat i nie ma gdzie jeździć, żyję w wielkopolsce i nie narzekam na drogi a różnice w samochodach widać w każdym aspekcie czy to przyczepności czy przyspieszenia. Tylko proszę nie wchodźmy na temat bezpieczeństwa na drodze bo zaczynie się III wojna światowa... (forumowa)
Wysłane 2012-12-28 12:05
@Netman "Czy to jest możliwe odczucie 'czy to golf czy to megane' na naszych drogach?"
Oczywiście, ze różnica jest ogromna to to nie muszą być wcale samochody o mocach 200+ KM.
Właśnie u nas, gdzie jest zakręt za zakrętem i nierówne drogi najbardziej widać różnice pomiędzy różnicami w prowadzeniu się samochodów i w zachowaniu się ich silników.
Wysłane 2012-12-28 17:38 , Edytowane 2012-12-28 17:41
@Maveriq
Ależ kolego, nie przesadzajmy. Nikt tu nie jeździ na naszych ,,drogach" sportowo po 200+km/h aby były mu potrzebne takie osiągi. Ja mam też starego golfa III kombi TDI po programie delikatnym który z 90KM ma -120KM i 300nitków a kolega Focusa 90KM z perfekcyjnym ponoć zawieszeniem. Gwarantuję Ci, że na trasie powiedzmy Malbork-Kwidzyn (kto jechał to wie jakie serpentyny, górki i doły przez 50km) zdążę piwo na mecie wypić zanim on dojedzie. Przy takich jazdach ta różnica w zawieszeniach jest mało zauważalna a jak ktoś napisał, że VW nigdy nie miały najlepszych zawieszeń to źle to sprecyzował. Bo może najbardziej komfortowych faktycznie ale jeśli chodzi o właściwości trakcyjne -dzięki właśnie sztywności i twardości doskonale spisują się na krętych drogach.
Ogromna większość ludzi jeździ tak, jak pozwala na to droga, czyli raczej wolniej. Przy prędkościach powiedzmy 80-120km/h ja tak samo wchodzę i wychodzę w zakręty nawet ciasne, jak mój koleszka Focusem z doskonałym zawieszeniem. Kolega to nie jakiś siermięga, naprawdę lubi pocisnąć aż ja czasem boję się z nim jechać. Jeździłem tą Foką wiele razy i faktycznie jakoś inaczej prowadzi się. Dla mnie osobiście mam odczucie jakbym mniej ,,czuł" auto w zakręcie. Różnica tych 30KM i 90Nm przy identycznych praktycznie masach samochodów jest bardzo wyraźna. Na trasie gdy jedziemy razem -on(sam) przede mną i zaczyna wyprzedzać TIRA, ja (z kolegą 100kg)nie mogę jadąc za nim cisnąć do deski bo wjechałbym mu w bagażnik. Robię to gdy tylko on wjedzie już na swój pas wyprzedzając natychmiast także jego, bez najmniejszego problemu(on dalej ciśnie do dechy). Robiliśmy taki próby na długich prostych i szerokich drogach aby zobaczyć różnice. Jaką rolę spełnia tu zawieszenie? Praktycznie żadną, jeśli nawet MUSIAŁBYM wejść w zakręt 5km/h wolniej niż on to po wyjściu z niego natychmiast odrabiam stratę. Po kawałku prostej musi jechać już za mną.
Wysłane 2012-12-28 17:48
@grizli Nie dość, że jeździsz variantem mk3 jak ja to jesteś z moich stron. Dokładniej możesz napisać skąd jesteś? Z vw coś więcej, forum vwgolf np?
Wysłane 2012-12-28 17:49 , Edytowane 2012-12-28 17:55
@raptor
Ja mieszkam na Pomorzu i także nie narzekam (już z pewnymi wyjątkami) na drogi. Po prostu wolniej jeżdżę, na ile droga pozwala. Ostatnio jeżdżę po Niemczech i twierdzę, że przy nich to Polska jakieś 1000 lat za murzynami jest. Wygrywamy tylko w jednym - jakości oświetlenia węzłów drogowych, skrzyżować oraz samych dróg -bezapelacyjnie. Co z tego, ze buduje się nowe drogi, remontuje 2 razy w roku te oddane lub remontowane rok wcześniej? Jazda w Polsce to masakra i tyle. Przed świętami jechałem z Hanoweru do Malborka 800km i naprawdę, po całym dniu pracy i 9cio godzinnej jeździe w nocy(5 krótkich przystanków na papieroska, tankowanie i inne)byłem znacznie mniej umęczony niż po 400 km dwa dni później z Malborka do Białegostoku(5g15m).Gdyby nie to, że oddano już kilka sporych odcinków drogi ekspresowej nr7 Gdańsk -Warszawa oraz Warszawa-Białystok, jechałbym pewnie z 7-8 godzin a na mecie padłbym na pysk.
Kto jest online: 0 użytkowników, 179 gości