Czasami trafia absolutnie w sedno, czasami napisze głupote. Ten był świetny bo kontrast pokazał w myśleniu

Hehehehe...to się dopiero relatywizm nazywa. Jak "mi pasuje" to jest dobre źródło a jak nie pasuje to nie jest. 

@thor2k
to nie jest źródło żadne - to jest artysta-perfomer, satyryk i działacz społeczny. Nie wiem czy w kategorii durnych postów dzisiaj jakichś zawodów nie ma.... niektóre satyry Ahmeda są durne i mi się nie podobają, niektóre podobają mi się bardzo, w ogóle wiesz o kim i o czym mowa? Czy tak tylko wpadłeś z głupią uwagą ? Czy do obrazka pana Mleczki tez bedziesz miał pretensje że średnie źródło ?

----------------------

Komisja Smoleńska spotyka się z Komisją Obrony - zadnych kamer, żadnych pytań.. normalnie PRL
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/podkomisja-smolenska-przed-ko...

Świat nowej broni

Fake news weapon

mniej więcej stawki z branży

50 000 USD - za zniszczenie dziennikarza ogromną skalą fałszywek
200 000 USD - za wywołanie fałszywych zamieszek publicznych (w artykule jest przykład)

prawie jak kupowanie Like-ów na FB

... dzisiaj czytałem stenogram z najbardziej absurdalnego przesłuchania w historii polskiego parlamentu...

A ja właśnie sobie obejrzałem. Nie jestem jednak debilem żeby tracić na to kilka godzin. Obejrzałem tylko wybryki jednego posła. To jest wybitna jednostka chorobowa. Te pytania i wnioski 100 razy szybciej i lepiej zadałoby dziecko.

głos w sprawie polskiego twittera, delikatnie mówiąc nie jest wesoło... gigantyczna skala manipulacji, głównie prawicowych, mniej ale też lewicowych, z fikcyjnych kont... kolosalne ilości botów i trolli

Niewymieniona z nazwy firma, obsługuje partie polityczne, dyskredytując ich konkurentów. Posługuje się 40 tysiącami fikcyjnych kont.

Z oxfordzkiego badania wynika, że 33% wiadomości wysłanych za pośrednictwem Twittera w Polsce wyszła z fikcyjnych kont. 263 profile, publikujące prawicowe treści, zaklasyfikowano jako fałszywki. Pochodziło z nich 10 tysięcy wiadomości, co stanowi 20% całego ruchu. Dla porównania, 113 fikcyjnych lewicowych kont zamieściło 2 tysiące tweetów.
W podobnym badaniu przeprowadzonym w Rosji połowa tweetów była sfabrykowana.
Naukowcy zwracają uwagę, że za część aktywności trolli w polskim internecie odpowiadają rosyjskie służby specjalne. Ma chodzić o wzmacnianie polskiego nacjonalizmu i podsycanie nienawiści wobec Ukrainy. 

źródło

trwa największy w historii Polski konkurs designerski na samochód w sumie dekady... na zapowiadaną przez wicepremiera konstrukcję elektryczną, którą Polska będzie produkować "w milionach"

Jak ktoś chce sobie obejrzeć zgłoszone oficjalnie projekty zapraszam pod adres:
[LINK]

Pany... dla mnie ten projekt wygrał wszystko.... Musk sprzedaje akcje Tesli

@straszny
Zdecydowana większość, to kopie jeżdżących obecnie po ulicach aut. Powyższy przynajmniej ma jedną zaletę: jest oryginalny.

Ten jest interesujący:

Chciałbym zobaczyć miliony takich bziuków na drogach...


A autor tego cuda, to miał niezłą fazę, lubi skośnookie piękności, albo w trakcie tworzenia miał napad epilepsji:






EDYTA
@straszny
Co do przesłuchań przed tą śmieszną komisją: raz jeden - zupełnym przypadkiem (serio, serio) - obejrzałem kilkanaście minut całej tej szopki - gdy przesłuchiwano Nowaka. Te pajace, co jakiś czas, zadawali niemal identyczne pytanie, licząc chyba na to, że przesłuchiwany w którymś momencie się przejęzyczy i będą mogli głośno trąbić, że złapali go w ten sposób na kłamstwie.
W dodatku, jak zauważył maq2: prawdopodobnie nawet przedszkolaki lepiej by to przesłuchanie przeprowadziły, formułując tak pytania, by dało się na nie LOGICZNIE i JASNO odpowiedzieć. Zabrakło tylko słynnego pytania w stylu: korytarzy poziomych czy pionowych, ale niektóre były bardzo bliskie...

Ten ostatni ma w sobie coś z golfa 4

Do bulwersującego incydentu doszło kilka dni temu w Publicznym Przedszkolu „Jarzębinka” w Nowych Skalmierzycach. Podczas zabawy na dywanie 5-latek miał kopnąć nauczycielkę w krtań i użyć w stosunku do niej wulgaryzmu, zwracając się do niej: „Ty kur...”.

Ciekawe co rodzice na to? Czy to będzie coś w stylu Dj-a przedszkolanki są gorsze od 17-latek? czy może młodemu skończy się za bardzo bezstresowe wychowanie.

@alii
Obawiam się, że to rodzice typu roszczeniowego: widocznie nauczycielce się należało, bo to lewacka/prawicowa
[li]k..., która zmuszała dzieci do zachowań przeciwnych jego światopoglądowi, który wyznają jej rodzice.

* - niepotrzebne skreślić

Aż ciekawy jestem reakcji władz przedszkola i kuratorium.
Zbliżona sytuacja w podstawówce, do której uczęszcza córka (jeszcze, bo postanowiliśmy - niestety, po raz kolejny przenieść do innej placówki).  Spotkanie u dyrekcji w sprawie notorycznego bicia nowego ucznia (doszedł do tej klasy razem z moim dzieckiem). Rodzice napastnika żądają, by ofiara była przeniesiona do innej klasy, gdyż nie życzą, by ich dziecko przebywało razem z nim, gdyż na sam jego widok ich syn staje się agresywny!!! Na pytanie, co szkoła zamierza zrobić w sprawie agresora, pani pedagog, wychowawczyni oraz dyrektorka rozkładają ręce i stwierdzają, że w dzisiejszym brutalnym świecie dzieci muszą się nauczyć radzić sobie same! To ja się pytam, za co do jasnej (...) biorą one pieniądze??? I czy rzeczywiście szkoła/kuratorium nie mogą obecnie nic zrobić, by utemperować dzieciarnię?[/li]




Teraz coś innego: póki co fiński eksperyment, z dochodem podstawowym, okazuje się pełnym sukcesem. Ciekawe, kiedy (i czy) kolejne kraje podejmą temat.

Ciekawe co rodzice na to? 

 A co rodzice mogą? 

W dzisiejszym państwie rodzice to coraz częściej puste słowo. Dążymy do modelu Szweckiego, gdzie moralności brak, rodziny brak, a uczucia są bzykaniem na boku kogo popadnie. 

Rodzic zaczyna mieć coraz mniej praw, a państwo utwierdza go w przekonaniu, że nie musi się zajmować wychowaniem. Ma siedzieć przed TV i oglądać tańce popijając piwo. 

@alii
to jest ciekawy przypadek, nawet trudno podciągnąć je pod beztresowe wychowanie, bo 5 lat to jest po prostu strasznie małe dziecko.. dziecko w tym wieku nie ma jeszcze pojmowania świata w rozumieniu pełnej inteligencji, dopiero od mniej więcej 4-5 roku życia zaczyna wogóle rozumieć pojecia zło-dobro, wtedy zaczyna kiełkować tzw inteligencja emocjonalna (tzw Emotional Intelligence Quotient). Może zachowywać się jak małpka i naśladować np zdegenerowanych rodziców albo ludzi spod bloku albo starsze rodzeństwo - zależy co na nim zrobiło wrażenie.

Naprawdę trzeba by wniknać skąd dziecko wzięło do naśladowania takie zachowanie i słowa. Sam czyn jest oczywiscie skandaliczny i absolutnie nie powinien zostać "olany" a rodzice absolutnie pociągnięci do wyjaśnienia dlaczego dziecko gdzieś nauczyło się wzorca agresywnego naruszania nietykalności innych osób.


@1084
proszę zaprzestań oczerniać kulturę o której nie masz pojęcia, Szwedzi są osobami bardzo moralnymi i ... i w sumie nie mam co tu pisać bo to tak jakbym tłumaczył dlaczego ziemia nie jest płaska. Solidne wychowanie dziecka jest świętym obowiązkiem dla rodziców w krajach skandynawskich, jakiekolwiek zaniedbania w wychowaniu i zadbaniu dziecka są bardzo piętnowane. Skandynawowie uczą dziecka życia w którym przestrzega się nietykalności osobistej, nikt nie kradnie, nie oszukuje, i przestrzega się praw publicznych. Jest wiele rzeczy inaczej niz u nas, ale to nie znaczy że jest to niemoralne, tylko dlatego że inne kulturowo od polskich zwyczajów. 

straszny  

 Solidne wychowanie dziecka jest świętym obowiązkiem dla rodziców w krajach skandynawskich, 

Jaja sobie robisz nie? Manekiny, które stały i patrzyły jak Polskie dzieci się przytulają, rozmawiają, pocieszają. 
Wiesz co, relacje dzieci i rodziców jakie widziałem to już nawet nie groza, to współczucie dla nich. 
Dla mnie to tak jakbym widział roboty a nie ludzi. Gdybym sam nie widział, to bym nie uwierzył. 

@1084
dzieci wychowywane przez Szwedów nie kradną, bardzo niechętnie kłamią, nie są agresywne, chętnie pracują w grupie, są pracowite i solidne. Tacy są wszyscy u nich: zdystansowani, spokojni i pracowici. Skandynawowie szczęścia szukają w harmonii a nie jak Słowianie w wybuchach chwilowej radości (sławne duńskie Hygge). 

Na pewno zasady wychowania są inne niż u nas, z naszego punktu widzenia nie ma tyle entuzjazmu i radości, dzieci uczy się stonowania i umiaru od malutkiego. Do tego dziecko ma pełnię praw od urodzenia i jest uświadamiane w tym jak najszybciej się da. 

Ich zasady są dla nich i nie ma w tym nic niemoralnego, tylko inna kultura, którą budują od tysiąca lat. 

straszny 

dzieci wychowywane przez Szwedów nie kradną, nie są agresywne, chętnie pracują w grupie, są pracowite i solidne

Wiele z nich niema szacunku do nikogo i niczego, zasady zachowania są inne, bo rodzic obawia się, że dziecko doniesie, że na nie krzyknął czy skarcił. 

Stary, nie ciągnijmy tego tematu, bo dla mnie to te dzieci wyrastają na zamkniętych w sobie ludzi, którzy nawet w rodzinie boją się powiedzieć czegoś o sobie, swoich problemach itd. na co dzień udają na pokaz co innego. 
Społeczeństwo samotnych matek, 10 ojców, i braku prawdziwej rodziny. 

@1084
to są twoje wyolrzymione przejaskrawienia, ani ilość rozwodów w Szwecji nie jest większa niż w innych krajach Europy Zachodniej (a dużo mniejsza niż w krajach południa Europy czy USA), ani ilość singli wychowujacych dzieci nie jest większa niż w innych krajach , żadne dane nie wskazują że to jest co innego niż twoje wymyślanie. 

źródło

takie pierdzielenie jacy to są okropni - znowu szalony korwin mikke wyziera z Twoich postów

straszny  Nie? Według twojej mapki w Polsce rozwodzi się ok. 20-29% w Szwecji 40-49% par. 

Zgodnie z raportem Marie Nordfeldt z Ersta Sko¨ndal University College pięćdziesiąt osiem procent obywateli Sztokholmu mieszka w pojedynkę i jest to najwyższy wskaźnik w Europie. Gandini dodaje, że jedna na cztery osoby umiera samotnie, a w ciągu ostatnich dwudziestu lat ilość przepisywanych antydepresantów wzrosła o ponad dwadzieścia pięć procent.

link

Tak, antydepresanty idą jak mentosy. Efekt bezstresowego wychowywania. Potem nie są w stanie poradzić sobie z rzeczywistością. 

znowu szalony korwin mikke wyziera z Twoich postów

Nie, to są twoje insynuacje. Ja im zwyczajnie współczuje. 

@1084
wszystko to jest kwestia innej kultury - indywidualizm posunięty dla Słowianina do granic sensu jest podstawą luteranizmu od dawien dawna, nic tu się nie zmienia i Szwedzi zawsze tacy byli.  Kraj jest bogaty, nie zadłużony, rozwija się normalnie, wychowuje ludzi w swojej własnej kulturze którą budował setki lat. I niczego nikomu nie narzuca. Nie napada krajów wokół siebie i nie karze im czegoś tam zmieniać

W Polsce ilosc rozwodow jest mała bo polska rozwódka jest jak osoba chora na AIDS, wychowanie katolickie traktuje takie osoby jak trędowate. Więc rozwodów mało bo polska kobieta woli dostawać po mordzie od męża pijaka niż się z nim rozwieśc i żyć z pietnem rozwódki i automatycznym zakazem przystępowania do np komunii świętej o czym siłą rzeczy od razu wie cała rodzina i np wieś. 

ten sam etap przeszli Irlandczycy co czeka Polskę - z konserwatywnego kraju o bardzo silnej religii katolickiej do nowoczesnej gospodarki, przy okazji rozluźniając potężnie katolickie zachowawcze wychowanie. Rozwody podskoczyły gwałtownie jak kobiety przestały obawiać się kulturowego odrzucenia przez społeczeństwo. Ale kraj zaczął się gwałtownie bogacić a ludzie są dużo szczęśliwsi mogąc samodzielnie kreować sobie życie. 

straszny 

wszystko to jest kwestia innej kultury

Nie. Ich kultura jest ciepła, pełna rodzinnych akcentów, świętowania, wspólnego celebrowania itd. A to co zrobił socjalizm przez lata, to doprowadzenie do tego, że członkowie rodziny stają się obcy dla siebie. 
Powie ci to w szczerej rozmowie wielu rdzennych mieszkańców. 
Zwłaszcza jak się napiją, a w Polsce łatwo im to przychodzi. 

Więc rozwodów mało bo polska kobieta woli dostawać po mordzie od męża pijaka niż się z nim rozwieśc i żyć z pietnem rozwódki

Od dawna tak nie jest. Zresztą w Polsce kobiety są o wiele mniej narażone na przemoc niż gdziekolwiek indziej w europie.