@kowgli 8 pod każdym względem lepsza? Okazuje się nie tak stabilna, jak 7, a z własnego doświadczenia - pojawiają się problemy z drukarkami sieciowymi, których na siódemce nie było.
Forum > Tematy dowolne > Załamuje się sprzedaż rynku x86.... [komputerów stacjonarnych]
Wysłane 2013-04-15 17:34
Wysłane 2013-04-15 17:42 , Edytowane 2013-04-15 17:43
@Maveriq
W kwestii niestabilności ciężko mi się wypowiadać. Używam intensywnie (maszyna developerska) od sierpnia zeszłego roku bez żadnej zwieszki. Instaluję bambiliony programów, urządzeń, wirtualnych kart sieciowych, wysysam RAM do 0, grzebię w rejestrze i nie wiem co jeszcze.
Jeśli chodzi o drukarki to pewnie problem taki sam, jak przy każdej zmianie OS'a, czyli sterowniki. Również tego problemu nie miałem, ale wierzę, że mógł wystąpić. Nie jest to jednak wina systemu, a producentów urządzeń.
Lista nowych funkcji jest jednak bardzo długa - [LINK]. Rzeczy typu synchronizacja pomiędzy masyznami, pełne odzyskiwanie komputera, lepsze wsparcia dla wielu monitorów, czy wbudowane Hyper-V to dla mnie na tyle duże zalety, że do 7ki już nie wrócę. Nawet mimo nieco upierdliwego UI w 8ce (bez Start8).
Wysłane 2013-04-15 20:02 , Edytowane 2013-04-15 20:15
@maq
Niebawem słabe wersje tabletów x86 + klawiatura będą w cenach obecnych netbooków
Teraz powiedz jaki jest sens dalej kupowanie netbooka?
Zresztą, już żadna większa firma nie produkuje netbooków, czemu?
Netbooki to coś całkowicie tymczasowego na rynku, po prostu nie mają racji bytu w dalszej perspektywie
Wysłane 2013-04-15 20:15
@Netman Bo tablety są o wiele lepsze w roli mobilnego badziewia do internetu
A serio - to była zupełnie ślepa uliczka laptopów - sam miałem takie coś w pracy i sama beznadziejna rozdzielczość spisała to na straty. O Ile Android sobie radzi na 400 liniach o tyle w Windows mniej niż 1000 to nonsens. Dlatego właśnie ma rację Apple żyłując rozdziałki w mobilnych bo dzięki temu upodoabniają obsługę aplikacji w stacjach roboczych, laptopach i mobilkach.
Wysłane 2013-04-15 20:16 , Edytowane 2013-04-15 20:28
@cichy
Już nie mówmy o samym necie, mówmy o 'badziewnym kompie x86'
@-ADSO-
Heh, widzisz, a w moim otoczeniu każdy ucieka z PC na Lapka i myślę że to nie tylko lokalny trend
Wysłane 2013-04-15 20:27
@Netman Bo jest gupia
Jak będzie niebawem to pogadamy
@kowgli Są też na AMD. Dysk 32 gb to trochę mało, a podłączanie się pod zewnętrzny to już strata mobilności.
Może kiedyś nikt nie będzie robił normalnych komputerów i wszyscy będziemy biegać z tabletami. Jak tak będzie, to trudno. Mi jest wygodnie korzystać w domu z netbooka. Zwykłego komputera nie mam od 5 lat, z tableta nawet nic nie wydrukuję, o pracy w excelu nie wspominając.
Wysłane 2013-04-15 20:53 , Edytowane 2013-04-15 20:57
@Netman No ale uciekają, bo laptop spełnia ich wymagania co do komputera (wydajność itp.), czy dlatego, że taka moda? Wydaje mi się, że to pierwsze. Podkreślam jeszcze raz - jeśli mobilne rozwiązanie zaoferuje to samo co stacjonarne, w akceptowalnej cenie to przesiadka i już - ba, sam przesiadam się właśnie na laptopa. Powody zupełnie inne niż powyższe, ale wstydze się o nich pisać
Co do ogółu to kwestia czy przesiadki zatrzymają się na notebookach (dalej jest to PC) czy pójdą dalej w rozwiązania typu tablet/tablet transformer. No i kwestia będzie niebawem/już jest nawet gdzie kończą się tablety, a gdzie zaczynają note/ultrabooki z dotykowymi ekranami w wersjach "konwertowalnych" (Yoga itp.)
@maq Niestety netbooki zostały przez tablety wykończone, zabiła ich cena. W kluczowym momencie były za drogie względem wydajniejszych/większych maszyn a nawet tabletów - albo patrząc z drugiej strony - oferowały za mała wydajność w stosunku do ceny. Rozwiązania APU tym bardziej.
Wysłane 2013-04-15 23:52 , Edytowane 2013-04-16 00:00
@-ADSO-
Przecież ciągle dokładnie o tym mówimy, o czym napisałeś
Zgadza się jak najbardziej - dla znajomych wydajność w laptopach jest wystarczająca + mobilność i stacjonarność (monitor w domu) w jednym
To samo nastąpi kiedyś na rzecz telefonów
Wysłane 2013-04-16 11:22
Jak dla mnie Android i rozwój rynku mobilnego idzie nie w tą stronę - zamiast miniaturyzacji mamy cofanie się do lat 90-tych. Coraz większe telefony, coraz słabsze baterie i kolejne absurdalne "popierdółki" ładowane do telefonów. Właśnie pozbywam się swojej Motki - siedzę teraz na starej Nokii 6233 i prostota obsługi telefonu + wygoda w jego obsłudze jest o lata świetlne od badziewnego Androida. Przyznaję - fajnie się grało na Motce i przeglądało net. I to tyle. Baterie trzeba ładować co chwilę, pisanie wiadomości, sprawdzanie poczty to tragedia. 7 letnia Nokia zjada to guano na Androidzie na śniadanie. Symbian jest szybki, telefon mieści się w kieszeni, normalna klawiatura (co za wygoda przy pisaniu esków i sprawdzaniu poczty) i żadnych dupereli pożerających energię z baterii. Dzisiaj zamiast wygodny użytkownik wybiera lans - ja jestem za stary na to, ale dałem się omanić PR-owi uprawianemu na różnych forach, przez różnych osobników. Andoid, smartfony i tablety to zabawki. Dajcie mi prawdziwego następcę Nokii N95 bez durnych ekranów dotykowych, z klawiaturą jak w N95, o wielkości N95 + "zaokrąglone rogi", bez zbędnych bajerów wymagających pierdyliardów rdzeni CPU i z normalnym systemem, który nie łączy się z netem co chwila jak pojebany - nie ma? To na mnie już nie zarobicie.
Wysłane 2013-04-16 11:28 , Edytowane 2013-04-16 11:35
@KrzysztofT
bo ludzie nie oczekują miniaturyzacji tylko mobilnych mini-komputerków.
Oczywiście że część ludzi będzie z takich urządzeń niezadowolona... ale przecież cały czas masz serię Samsung Solid, masz Motorole Photon z klawiaturami fizycznymi (porównując do N95), masz mnóstwo specjalistycznych telefonów, choćby Nokia 808 PureView. Kto Ci broni kupować takie feature-phony ?
Wysłane 2013-04-16 11:29
@KrzysztofT
Mam to samo. Sprzedałem swojego HTC ONE X bo nijak nadawał się do mobilnego sposobu życia. Kupiłem sobie Nokie E52 ( nawet nie szukałem za długo bo musiałem wybrać coś "na teraz" ) i jest
Tablet mam ale to tylko zabawka do poczytania i oglądania porno wieczorkami. Grać na tym to można siedząc na tronie w AngryPtaszki. Porządnie granie to ja muszę mieć ~24 cale, przyzwoite głośniki itp.
Ot cała filozofia...kiedyś były deskopy i robiło się na tym wszystko. Teraz do przeglądania neta ludzie kupują laptopy bo wygodniejsze i do łóżka się weźmie, grają na stacjonarnym PC. Tablet daje jakąś namiastkę pracy. Oglądanie filmów ( FHD ) to mogę sobie zapodać na 50 calowym TV, a nie 7-10 urządzeniu -> dobre na krótką metę, albo w trakcie wyjazdów.
PS. Dzięki za Maxa 3
Wysłane 2013-04-16 11:32
@TonySoprano
tylko że temat nie tego dotyczy (zadowolenia z komórki) - obejrzyj sobie filmik z Ubuntu o co mi chodzi i o co chodzi w przyszłości tych urzadzeń.
Wysłane 2013-04-16 11:36
@straszny
bo ludzie nie oczekują miniaturyzacji tylko mobilnych mini-komputerków.
Do których wkrótce trzeba będzie dokupić torbę na ramię aby na tych mini komputerkach w miarę wygodnie pracować? To ma być mobilność?

Samsung Solid, masz Motorole z klawiaturami fizycznymi (porównując do N95), masz mnóstwo specjalistycznych telefonów (choćby Nokia 808 PureView)
Które w wygodzie użytkowania są lata świetlne za starymi TELEFONAMI, ich koszt jest niewspółmiernie wysoki w stosunku do tego co oferują, a ich wytrzymałość jest wątpliwa....
Wysłane 2013-04-16 11:38 , Edytowane 2013-04-16 11:39
@KrzysztofT
no dobra./.. ale zasadniczo nie o to chodzi w tym teamcie, kurcze - obejrzyj sobie koncepcję Canonical-a
[LINK]
o to mi chodzi, to jest wg mnie przyszłość.
natomiast długo jeszcze, myślę że nawet za 10-20 lat, będzie jakaś tam grupka docelowa konsumentów szukająca feature-phona. To nic nie ma do ogólnego trendu.
Wysłane 2013-04-16 11:48 , Edytowane 2013-04-16 11:54
@straszny
Obejrzałem filmik na stronie, którą podałeś i mam tylko jeden wniosek - to jest zabawka! A żeby z tej zabawki zrobić coś co będzie nadawało się do pracy to muszę wsadzić telefon do stacji dokującej, podpiąć klawiaturę, myszkę, drukarkę - oczywiście bezprzewodowo. Więc dostaję bardzo ubogi desktop PC za około 2000zł. To jest przyszłość? Bitch please. To co zostało zaprezentowane na tym filmiku mogę zrobić na PSP z "nieoficjalnym" oprogramowaniem - różnica jest taka, że nowe PSP to koszt 300zł, a smartfon to koszt około 1000zł. A na smartfonie nie ma "God of łora".
Ps. Zgadnij jaki jest "system operacyjny" na PSP?
Ps2. "sins jor pici is fon ju ken mejk kols, send esemes from ubuntu desktop. it's ubuntu desktop" - idealnie podsumowuje to, że rozmawiamy o kolejnej zabawce.
Kto jest online: 0 użytkowników, 217 gości