@thor2k
Nie tylko ciągniki...
[LINK]
Też DMCA. Teraz już pójdzie...
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2015-04-24 17:43
Wysłane 2015-04-24 22:21 , Edytowane 2015-04-25 12:53
@StrasznyAlbo jesteśmy pełnoprawnym członkiem i mamy te same obowiązki ale i takie samo prawo głosu, albo członkiem drugiej kategorii, którego wszyscy traktują jak sprawnego inaczej (jak np Grecję).
Buhahahaha...teraz to mnie rozbawiłeś


A wracając do tematu
nic złego nie widzę że Polska przyjmie paruset czy nawet parę tysięcy do siebie. Na to akurat moje podatki mogą iść
To może poczytaj więcej bo założenia są takie żeby kraje UE przyjmowały uchodźców według kryteriów takich jak...uwaga...obszar Państwa czy liczba mieszkańców ?! Ani słowa o sile gospodarki i środkach na utrzymanie tychże imigrantów.
A teraz pytanie do Ciebie Straszny bo lubujesz się w różnych zestawieniach wyszukiwanych w necie.
Znajdź dwa (w zasadzie trzy) zestawienia. Jedno przedstawiające kraje UE według obszaru, drugie według liczby mieszkańców i trzecie według dochodu na głowę.
Wtedy pobawimy się w akademickie rozważania ile to tysięcy czy dziesiątek tysięcy a nie setek jak chcesz uchodźców Polska będzie musiała przyjąć i mówiąc trywialnie ubrać, wyżywić, dać mieszkania, znaleźć pracę itd, itp.
Wysłane 2015-04-25 00:30 , Edytowane 2015-04-26 13:57
@thor2k
ale wiesz co, trochę pływamy w oparach absurdu.. .. dziesiątek tysięcy? Kto będzie mógł to spierdzieli stąd do Niemiec, Danii, Austrii... bo blisko, a język mu tak samo obcy.
Jak w Polsce zostanie parę tysięcy uchodźców to będę zdziwiony. Co się stało z Czeczenami, których przyjęliśmy po ataku Rosji na Czeczenię? Prawie nikt nie został. A przecież przyjęliśmy parędziesiąt tysięcy ludzi wygnanych przez Rosjan ze swoich domów.
Nie, nie traktują nas gorzej niż starych krajów Unii - Polak był przewodniczącym parlamentu Europejskiego teraz kolejny jest "prezydentem" Unii. Tacy Czesi, Słowacy, czy Rumunii tylko mogą marzyć o takim wpływie na Unię jaki udało się wywalczyć Polsce.
Wysłane 2015-04-26 14:03
Oczywiście, że mało kto tutaj zostanie. P co mieli by siedzieć w kraju w którym jest bieda? Co prawda swojsko się by tu czuli, bo alkoholików w naszym kraju jest niewiele mniej niż u nich, ale z biedy niema za wiele kasy na zapomogi, w Niemczech czy Francji jest więcej, więc tam lepiej pojechać.
A co do traktowania, to oczywiście, że nas traktują gorzej niż innych członków Unii.
Żeby daleko nie szukać, zobacz jakie mamy prawa w Anglii. Francuz pracujący w UK ma inne prawa niż Polak.
A co do przewodniczącego, to każdy wie, że po prostu sprzedali Tuskowi posadkę, w zamian za przepchnięcie szkodliwych dla naszego kraju ustaw klimatycznych.
Wysłane 2015-04-26 14:29
@1084
Francuz pracujący w UK ma inne prawa niż Polak.
powiedz mi jakie inne angielskie prawa ma Francuz? Brat mojej żony po 3 latach pracy w UK i zrobieniu tam niezłej kariery w IT, wrocił do Polski i rozkręca tu biznes. Nie odczuł w żadnym momencie żadnej formy dyskryminacji wobec siebie.
Wysłane 2015-04-26 14:53 , Edytowane 2015-04-26 14:54
Straszny
A np. prawo do Child Benefit. Niemcy czy Francuzi nie muszą niczego udowadniać.
Wysłane 2015-04-26 14:54
@1084 skoro Polak wyjeżdżający do pracy w Anglii czy jakimś innym kraju UE czuje się dyskryminowany i prześladowany to po kiego grzyba tam siedzi i pracuje dla swoich prześladowców.
Wysłane 2015-04-26 14:57 , Edytowane 2015-04-26 15:01
@1084
nie muszą bo mają podpisane umowy ubezpieczeniowe, to różnica, nie jest to żadne prawo dyskryminujące. Np Serbia taką umowę podpisała i obowiązują ją zasady jak Francuzów. Polska i np Czechy nie chciały.
Syn pracuje w Norwegii w mieszanej specjalistycznej ekipie z Hiszpanii, Malty, Włoch, Irlandii, Szwecji i on z Polski. Nie odczuł nigdy żadnego dyskomfortu z tego powodu. Prawnego ani osobistego.
Dyskryminacja pracowników z krajów wschodu Unii to mit ludzi żyjących tutaj i tworzących sobie wizualizacje złego strasznego zachodu, tak jak właśnie to robisz.
Wysłane 2015-04-26 15:11
straszny Jakoś ludzie z pochodzący z innych państw, które takiej umowy nie podpisał, nie są ścigani. Tylko Polacy.
lami Pracują tam czasami jak niewolnicy, bywają firmy w których zabrania im się między sobą porozumiewać po Polsku nawet na przerwach w Irlandii była nawet głośna sprawa w Lidlu. Płaci się często mniej. Ale i tak jest lepiej niż tutaj, gdzie wiele osób niema za co się utrzymać.
Znam mnóstwo osób w Polsce które pracują za 1000zł miesięcznie na czarno i są szczęśliwe, że mają co jeść.
Są w Polsce miejscowości, w których jak by się coś ukradło i chciało to sprzedać, to trzeba by było pożyczyć ludziom aby mieli za co to kupić. Byłem nie tak dawno w miasteczku w którym jedyna jako taka praca, to tartak. 600zł miesięcznie, bez jakiegokolwiek ubezpieczenia. Ludzie żyją tam tylko i wyłącznie z tego co wysyłają im bliscy pracujący za granicą.
Wysłane 2015-04-26 16:09 , Edytowane 2015-04-26 16:19
@1084
ale ktoś CI to powiedział? Wysnułeś to z diabolicznych myśli o rozpadającej się Unii czy co?
Strona brytyjska dodatków na dzieci wyraźnie zaznacza obywatele jakich krajów nie muszą składać informacji http://www.benefity.org.uk/child-benefit a jakie muszą.
takie samo przepisy jak Polskę obowiązują Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Słowację i Węgry.
Wysłane 2015-04-26 16:31
&LAMI
..być moze z tego powodu, że dyskryminacja u polskiego pracodawcy przejawiała już granice absurdu? WSZĘDZIE za granicami Polak -Polakowi nogę podstawi aby tylko mieć lepiej. Ja osobiscie pracując w NIemczech od ponad 2,5 roku, nie odczułęm ŻADNEJ dyskryminacji ze strony pracodawcy a wręcz przeciwnie. W firmie, w której jestem zatrudniony pracuje 80 osób, z czego około 25 to Polacy i kilku Czechów. Reszta to rodowici Niemcy, było kilku co im sie w głowach chciało poprzewracać (kilku młodych szczyli około 20-25 lat) i pokazać, że oni są,,lepsi" ale szybko zostali sprowadzeni na ziemię i utemperowani, zostało im wskazane własciwe miejsce w szeregu -znaczy na tej samej linii co i my. Starsi pracownicy 40+ są inni, NORMALNI i zachowują sie oraz traktują nas godnie i z szacunkiem. Co nie zmienia faktu, ze 100x bardziej wolałbym żyć i pracować w moim rodzinnym kraju w normalnej atmosferze i za godne pieniądze.
Wysłane 2015-04-26 16:36
Kolejny raz wymiar sprawiedliwości się popisał:
[LINK]
Człowiek który spowodował wypadek to bandyta który w zeszłym roku został skazany na 10 lat więzienia. Zamiast siedzieć tak sobie jeździł naćpany i bez prawa jazdy aż w końcu zabił.
Wysłane 2015-04-26 18:01
@D@nielo
bandyta który w zeszłym roku został skazany na 10 lat więzienia.
szkoda tylko że nie dodałeś że to był wyrok nieprawomocny pierwszej instancji ....
Wysłane 2015-04-26 18:06
@1084 mogę zrozumieć determinację tych setek tysięcy uchodźców z afrykańskich krajów gdzie mają faktycznie przed sobą perspektywę próbowania emigracji do UE lub żadnej perspektywy czyli wegetacje w skrajnej biedzie i ubóstwie, pozostając w swoich rodzinnych stronach. Lecz patrząc na perspektywy i możliwości młodych Polaków daleki byłbym od stawiania tezy o totalnym ubóstwie i braku perspektyw w naszym kraju. Faktem jest że wiele firm w naszym kraju czeka na pracowników i potrzebuje rąk do pracy ale często jest tak że za 2000 - 3000 tyś zł. brakuje chętnych. Przykładów nie muszę szukać daleko (rodzina, znajomi) jak pracownicy nie potrafią sobie szanować pracy. Trudno mi jest sobie wytłumaczyć jak można wyjeżdżając z kraju godzić się na upokorzenie i poniewieranie byle tylko zarabiać w dolarach czy funtach.
Wysłane 2015-04-26 22:58
szkoda tylko że nie dodałeś że to był wyrok nieprawomocny pierwszej instancji ....
To że wyrok nie uprawomocnił się do dzisiejszego dnia świadczy tylko o ułomności naszego wymiaru sprawiedliwości. Ten gość to "zawodowy" kryminalista.
Wysłane 2015-04-27 02:32
lami Skoro masz miejsce pracy dla ludzi, to ja chętnie skorzystam i dam potrzebującym namiary od ręki. I wcale nie chodzi o młodych, ale o ludzi w wieku 40-60 lat. Bo takich jest coraz więcej, którzy mają co do garnka włożyć.
Młodzi, owszem, znajdą pracę za 2-3kzł, na dyskoteki wystarczy i do zabawy, na perspektywy już nie. Ale wystarczy pojechać za granicę, tam żyć jak pies i po roku masz za co wystartować w Polsce, albo ściągnąć rodziców. Wielu znajomych po prostu ucieka z tego kraju. I ja się im nie dziwię.
Straszny Polaków w UK było ok. 900tysięcy. Wszyscy wiedzą, że Tusk zawarł z Cameronem układ. Polityka wobec imigrantów godziła najbardziej w Polaków, bo ich tam było najwięcej. Sporo znajomych potraciło zasiłki, a to pozwalało biednym na lepszy start.
Żadna to sztuka pojechać za granicę, dogadać wcześniej pracę, mieć w portfelu te 5-10000zł na przetrwanie na początek.
Jak zwykle, obrywa się najbardziej tym najbiedniejszym.
Z drugiej strony, czym więcej niezadowolonych i biednych tym lepiej, może szybciej coś się w naszym kraju zmieni.
Wysłane 2015-04-27 08:40 , Edytowane 2015-04-27 09:39
@1084
wyobrażasz sobie pracę i zachowania wobec Polaków tam zupełnie inaczej niż wygląda praktyka
natomiast ja tak bardziej ogólnie chciałem pewne przemyślenie:
dzięki temu że jesteśmy federacją wcześniej czy później różnice ekonomiczne między stanami Unii bedą się zacierać. Na pewno nie stanie się to szybko, i gwałtownie, ale nastąpi z czasem ten sam proces jaki nastąpił w amerykańskich stanach. Pewne dysproporcje są i będą, ale to już kwestia i ekonomii i geopolityki i klimatu.
(trzeba się pogodzić z tym że no nigdy ziemia nad wschodnią granicą Unii nie będzie warta tyle co tereny wypoczynkowe nad Sekwaną, głównie przez bliskość wschodnich niebezpiecznych krajów i gorszy klimat o większych amplitudach temperatur, i nigdy zbyt blisko granicy Unii nie rozkwitną największe centra przemysłowe bo to też niebezpieczne strategicznie, ale nie oznacza to też że nie rozkwitną żadne). Między amerykańskimi stanami też różnice ekonomiczne są naprawdę duże.
Polska jest wciąż uznawana przez Bank Światowy za jednego z dziesięciu kandydatów na świecie do najszybszego rozwoju ekonomicznego w najbliższych dziesięcioleciach.
Kto jest online: 0 użytkowników, 216 gości