Witam. Zachciało nam sie wczasów nad morzem. A że Bałtyk jest kapryśny no i drogi to padło na Bułgarie/Albena (zachwalane przez w/w firmę na wczasy z niespełna 2 letnim dzieckiem).
Ok to my dopłacamy żeby lecieć z Pyrzowic i lecimy na wczasy.
Wylot do Warny 2h 20min opóźniony więc czekamy(z niespełna 2 latkiem na rękach) linia lotnicza EnterAir.
Ok zacisnołem zęby no bywa (jedynie te linia miała obsuwy w godzinach wylotu)
Sam pobyt OK wszystko zgodnie z umową.
I teraz powrót...
Wylot miałbyć z tego samego portu tj. z Warny około 13 godziny.
A ci nam dzień wcześniej oznajmiaja że nie z Warny tylko z Burgas o 18:40 i nie do Pyrzowic tylko gdzie indziej , nikt nie podał żednego powodu zmiany.
Wiozą nas autokarem przez połowę wybrzeża Bułgari prawie 4 gidziny (z niespełna 2 latkiem na rękach). Port lotniczy (tydzień wcześniej był na nim zamach) przepełniony, źle zorganizowany, klijenci traktowani jak bydło (klimy też tam nie ma temp ponad 30st. (z niespełna 2 latkiem na rękach).
Sam samolot Oczywiście EnterAir opóźniony ponad 5h (zresztą wszystkie odloty TEGO przewoźnika miały obsuwę w termianch)więc czekamy (z niespełna 2 latkiem na rękach).
Startujemy i lecimy do... Łodzi gdzie czeka na nas Busik i wiezie nas do Pyrzowic ponad 3 godziny (z niespełna 2 latkiem na rękach).
Zamiast podróżować około 3 godzin - zgodnie z umową, zaserwoiwali nam katorgę ponad 14sto godzinną (z niespełna 2 latkiem na rękach).

Nie mam zamiaru im tego puścic płazem. Pytanie do forumowiczów czy mieli już takie wałki i jak się im za nie dobrać do dupy. Przynajmnie należy nam sie zwrot pieniędzy za przelot z powrotem. Zabrrałem sobie kotakty ze wszytkimi towarzyszami niedoli jeżeli będzie trzeba to dowalimy im zbiorowym pozwem (około 20ludzi z małymi dziećmi)

A czego brakowało temu dwulatkowi, że był "niecały?

Miejski Rzecznik Konsumentow powinien udzielic informacji w tej sprawie..
Wlasnie wybieram sie na poczatku wrzesnia do Bulgarii. Jak znajdziesz troche wolnego czasu i spokoju, moze napiszesz na poczte cos wiecej o pobycie. Z gory dziekuje.

@KrzysztofTmasz co by cię po oczach nie gryzło