aby sie wiodlo
Forum > Tematy dowolne > Panowie przyszła pora i na mnie...
Wysłane 2012-10-05 21:45
@Wheerex
Gratulacje...
szmalik
Trafiłeś na normalną i fajną kobietę.
Musi być ta chemia między partnerami. I to trzeba utrzymać.
Wysłane 2012-10-06 17:17
No to już po wszystkim.
Czekałem tak długo żeby powiedzieć - wszystkiego dobrego.
Prawdziwy mężczyzna musi miec swoja lepsza stronę.
Gratulacje i serdeczności dla was obojga.
Wysłane 2012-10-08 11:14 , Edytowane 2012-10-08 12:26
@Wheerex Najlepszego.
A ja stoję po tej samej stronie, co szmalik.
Mimo, że były zgrzyty i tarcia, to uważam, że dzięki małżeństwu (czy generalnie rodzinie) jestem lepszym człowiekiem, niż gdybym był kawalerem. W tym roku stuknęło nam 15 lat od zalegalizowania związku i widzę, że jest coraz lepiej. Wbrew pozorom więcej problemów jest w pierwszych latach trwania związku - i albo się to przetrwa, albo dosyć szybko kończy się rozpadem.
Wysłane 2012-10-08 11:41 , Edytowane 2012-10-08 11:42
@spider_co
No przecież to jest normalka Co ma chłop na stare lata piwo pod budką pić z kolegami? Ja sobie jakoś też nie wyobrażam życia bez rodziny, żony, dzieci, dziadków, moich rodziców. Co miałbym niby sam robić? ( pomijając siłownię, WOTA* itp )
*Choć staruszek wrócił i sobie w plutonie razem pogrywamy
Wysłane 2012-10-09 17:34 , Edytowane 2012-10-09 17:37
@Wheerex
Łeee... tyle lat na kocią łape.. toż to nie po Bożemu! ;)
No chyba, że "wstrzemiężliwość przedmałżeńską" opanowaliście do perfekcji i związek skonsumowaliście dopiero pierwszej nocy poślubnej! =]
PS
A odkładając żarty na bok, to gratuluję i powodzenia!
Kto jest online: 0 użytkowników, 212 gości