Siema
Kolega szuka jakiegoś ekonomicznego autka do 10k zł ( czym mniej tym lepiej bo wiadomo że pewnie trzeba będzie coś w niego "włożyć" ). Autko będzie użytkowane w 90% w mieście, i czasem na krótkich trasach ( ~100km ). Nie ma garażu, więc autko będzie stało pod chmurką Zastanawia się nad civickiem z 97, peugeotem 306, fabią, a ostatnio coś oglądał golfa 4 ( choć osobiście nie pchałbym się w coś takiego ). Auto ma być tanie w utrzymaniu, bezawaryjne itp
Jakieś rady?
PS. Będzie montowany gaz, tudzież kupowane już zagazowane ( preferujemy 1 opcję )
Pozdro
PS2. Proszę bez burd
Forum > Tematy dowolne > Ekonomiczne autko do 10k zł
Wysłane 2012-10-14 12:08 , Edytowane 2012-10-14 12:11
Wysłane 2012-10-14 12:32
@TonySoprano Cha, cha że ty zadasz pytanie na forum to bym się nie spodziewał, jako jeden z bardziej doradzających na forum w tematach motoryzacyjnych. Ale jak to mówią: "Kto pyta, nie błądzi."
Wysłane 2012-10-14 12:59
@TonySoprano w civica z 1997r do parkowania pod chmurką bym nie polecał, blacha moment będzie zeżarta przez rdzę, o ile już jej nie drąży, bo sam wiesz że blachy w civicu do najlepszych nie należą. Polecam 306 lub Xsare, blacha ocynk, fajnie się prowadzą i wygodne. Ewentualnie Fiata Punto z 2002-2003r z silnikiem 1200 16V.
Wysłane 2012-10-14 13:21
"Proszę bez burd"
Wysłane 2012-10-14 13:49
Z civicami wiesz jak jest, do 1.4 lub 1.5 i gaz do niego jezeli ekonomia to absolutny priorytet i taniej sie juz nie da. Natomiast do miasta moge polecic jeszcze to, czym moja mama jezdzi codziennie do pracy od grudnia 2002r. - Corsa C 1.0. Niby wielu poleca 1.2, ale ta juz mimo wszystko pali wiecej, a ta Corsunia - ostatnio jezdzilem po wawie - 400km zrobilem, 5.8L mi wyszlo, jazda po warszawsku wiec praktycznie z kazdych swiatel motor krecony do 4k. Ma obecnie na liczniku 145k km od nowosci (kupiona w salonie) i nic sie nie dzialo poza wymiana tlumika (na porzadnie ocynkowany po 60k km i do dzis bez problemow) i sprezyn z przodu bo autko zaliczylo "ruską dziurę" i pękła z prawej strony. Do tego w zeszlym roku konserwacja podwozia. Zadnych problemow z silnikiem, dynamika wystarczajaca do miasta (w trasie komfortowo do 120km/h, choc zdazylo sie pare razy wyskoczyc na weekend np. nad Balaton w cztery osoby plus zapakowany na maksa bagażnik (jak sie popiesci to sie zmiesci).
Wady? Mamy nie ma wspomagania ani klimy (ale oczywiscie mozna kupić "z"), jak sprzęgło było dobrze traktowane od nowości to ciężko się do niego przyzwyczaić, bo... nie wybacza najmniejszych błędów, po prostu trzeba być mistrzem w sztuce, żeby płynnie jeździć, szczególnie zmiany 1-2 i 2-3, bo auto trzeba do tych 3-3.5k kręcić raczej.
P.S. 3 cylindry jednak ładniej brzmią od czterech;P
Wysłane 2012-10-15 12:38
Na Xsarę trze ba wziąć poprawkę, ze to co prawda bliźniak 306, ale jeśli chodzi o elektrykę, to trochę na nim przyoszczędzili. Plus za sporo nowocześniejszy wygląd.
Polecane silniki wszystkie benzynowe 8v (może oprócz 1.4, który czasem lubi tracić olej, ale nie jest to problem, którego usunięcie dużo kosztuje). Z 16-zaworowych tylko 1.8, ewentualnie 2.0 163KM.
2.0 16v trochę mniej udany - więcej pali i nieco bardziej awaryjny od pozostałych, ogólnie wersje 16v palą więcej przy ruchu miejskim, a w praktyce nie jadą sporo szybciej... jedyny plus za cichszą pracę.
Z Diesli dowolnie, wszystkie łącznie z 2.0HDI bardzo odporne.
Wnętrze w Xsarze ładne, ale delikatne - często w oglądanych używkach widzi się połamane kratki nawiewu, czy rozdartą tapicerkę przednich fotelu. Jak dobrze utrzymane, to problemu nie ma.
W wersji przed liftem minusem ergonomicznym (chociaż nie dla każdego) są przyciski opuszczania szyb umieszczone wysoko na konsoli środkowej.
W autach z silnikami 1.4 i 1.6 nie da się wymienić samego zewnętrznego przegubu, który w założeniu miał być niezniszczalny, a wystarcza na około 150-200 tys km. - cała półoś to około 400zł na stronę i to są chyba najdroższe możliwe części do tych samochodów - nawet kompletne silniki są tańsze
Jak ktoś jeździ na szczególnie nierównych drogach (nieutwardzonych), to czasem może o sobie dać dość niski skok tylnego zawieszenia - stąd przy sportowej jeździe często autko jedzie z jednym z tylnych kół w górze, jakby piesek chciał puścić sika
Sama jazda z pasywnie skrętnym tylnymi kołami daje sporo frajdy. Warto na dzień dobry zmienić koła z fabrycznych 14" na bardzo rozsądne, nadal tanie 15", znacznie poprawiają własności jezdne w porównaniu do tego, co zaproponowała fabryka.
Dużym plusem jest spora ilość miejsca jak na te rozmiary - autko jest rozmiarów dzisiejszej klasy B, a mieści w środku więcej, niż Audi A3.
Wszystkie silniki w tych samochodach bezproblemowo tolerują LPG i nie palą go wiele więcej w stosunku do 95, aczkolwiek w przeciwieństwie do karoserii wydech dość łatwo w nich koroduje, a LPG jeszcze to przyspiesza.
Jak to we francuzach zdarzają się usterki, ale nigdy nie są to takie, które zmuszałyby do przerwania podróży, psują się jedynie pierdoły.
Pryz wyjeździe wakacyjnym plusem są duże zbiorniki paliwa i koło zapasowe mocowane pod samochodem - dzięki temu nie trzeba wyjmować bagaży z bagażnika, żeby wyjąć koło.
1084 w 306 nie wymienia od kilku lat oleju i jeździ bez problemu - musiałem to dodać :)
W jednym i drugim autku roślejszym kierowcom przeszkadza mała odległość do pedałów - jedzie się w pozycji jak w busie - ja osobiście mam w 306 sportową kierownicę na długiej nabie i problemu nie ma.
W każdym razie nie nadaje się dla osób, które lubią jeździć w pozycji leżącej.
Wszystkie wersje silnikowe przyspieszają w praktyce do setki od 1 do ponad 2s krócej, niż podaje instrukcja.
Przy silnikach 1.4 i 1.6 bardzo krótka skrzynia biegów, idealna do miasta - na 5tym biegu przy 50km/h jest już 1500rpm, co w naszych warunkach korzystnie wpływa na spalanie, jak umie się to wykorzystać.
PS: Szukając Xsary wystrzegaj się czerwonych egzemplarzy z silnikiem 1.4 - możesz trafić na byłe autko mojego wujka, którym z kuzynem szaleliśmy po okolicznych lasach
Wysłane 2012-10-16 09:33
Fiat Panda tanie w eksploatacji, części są bardzo tanie spalanie w granicach 5,2 l pół na pół trasa/miasto, i do 10k można kupić już dobrze wyposażoną wersję.
Wysłane 2012-10-16 09:42 , Edytowane 2012-10-16 10:34
@TonySoprano
Tak mi się jeszcze nasunęło:
"czym mniej tym lepiej bo wiadomo że pewnie trzeba będzie coś w niego "włożyć""
...a wcale nie, można w tej cenie a nawet w niższej kupić taki samochód, w którym wymienisz rozrząd, płyny i jeździsz potem latami bez problemów.
Jak chcesz, mogę Ci podsyłać cynk, jeśli akurat ktoś zaufany z klubu będzie chciał sprzedać, ale w tej chwili są tylko dwie sztuki - jedna dopiero co sprowadzona na handel, więc niezbyt pewna, a druga to ładny cabrio za 7k, ale mocno dłubnięty pod maską, więc na pewno nie ekonomiczny, w mieście wciągnie conajmniej dychę.
Edit: Jeszcze jest C5 Break HDI 110KM od kolesia, który jest moim zdaniem chory psychicznie na punkcie stanu swoich samochodów, ale to już 13 tys.
Edit2: Tak przeglądam ogłoszenia i to wydaje się schludne i ma ładne wyposażenie: [LINK] - 16v, ale bardziej udany, niż 2.0. Zostaje kasa na dobrą instalację LPG i ewentualne ukryte bolączki.
Wysłane 2012-10-16 11:08
@LincolnRozrząd do 1.4 kosztował mnie jakieś 180zł, razem z pompą. No i odrobinę czasu. Bez pompy ok. 80zł. Generalny remont zawieszenia przedniego (wszystkie końcówki, amory, wahacze, nowe, nie regenerowane, osłony, gumy, stabilizator, no wszystko, bez sprężyn), ok. 700zł (wcale nie na najtańszych podzespołach). Robocizna w mojej okolicy ok. 500zł, lub trochę własnego czasu.
Wysłane 2012-10-16 11:32
@Lincoln Wszystkie różnice możesz wyczytać tutaj [LINK], dodam, że wersje np. 1.4 mogą różnić się miedzy sobą, np. konstrukcją filtra powietrza.
Wysłane 2012-10-16 22:48 , Edytowane 2012-10-16 23:27
@Lincoln Wszystkie elementy silnika i zawieszenia oraz większość pozostałych części w obu wersjach jest takich samych.
Edit: Ba... te same części masz jeszcze w innych samochodach - Citroen Xsara i Citroen ZX... to jest ten sam samochód, co 306, tylko inaczej zapakowany. Dodatkowo te same silniki spotykane w Saxo, 106, 406, Xantii, 206, niektóre w 307, 407, i TD w Volvo S40 i nieco zmodyfikowane HDI w Focusach, ba bardzo ładnie komponuje się gumowa dokładka do przedniego zderzaka z Laguny... jeśli chodzi o części, to jest zdecydowanie z czego wybierać, a jakby się normalne silniki znudziły, to bez większych problemów pasują 3.0 V6 z innych modeli, są warsztaty, które się w tym już specjalizują
Kto jest online: 0 użytkowników, 174 gości