Więc tak mam do wyboru: Primę [niebieską], Tchibo Family (żółta paczka), MK cafe (bordowa), Kenco, Lavazza czarna
- mam nadzieję, że żadnej nie ominąłem :)

Jak na tym forum bywa co najmniej 60% postów to są sprzeczki głównie nie bardzo na temat.. - ale, coś już wiem jak na razie najbardziej mnie przekonaliście na tą: "MK cafe" :)
Yerbe to chyba piłem - brat mi kiedyś zrobił taką gęstą herbatę z samymi fusami, okropnie gorzkie i takie bez smaku jakby było, chyba z 10 łyków wypiłem i podziękowałem, to chyba yerba była? :)
Jak dla mnie raczej tylko coś z wodą (czyli kawa), mam bardzo gęstą krew muszę litry płynów codziennie wypijać inaczej mam częste bóle głowy, wiec pigułki odpadają i tak już biorę codziennie np. BODYMAX - zbiór witamin w pigułce :)


P.S. z góry chciałbym bardzo serdecznie podziękować za jak zwykle fenomenalną, trafiającą w sedno i dziesiątkę wypowiedź oraz poradę, miażdżącą innych trywialnych forumowiczów pana encyklopedystę TonySoprano - dziękuje!, dzięki tobie układam inaczej sobie życie!

@Dead.Pixel kup sobie UNIVERSAL DAILY FORMULA, przeplacasz za body max
Co do sprzeczek bez przesady, tylko obalone zostaly pewne mity..

@ELLIOTT a widzisz i tu cię mam ..jutro o tym poczytam jak skład będzie taki sam co w Bodymax - to pewnie, po co przepłacać
W sumie ja bardzo lubię oglądać Pogromców Mitów..

Zastanów się z tą kawą :) ja kawę też lubię, ale nie pijam (bardzo okazjonalnie), gdyż mam dość wysokie ciśnienie (ale jeszcze w normie), co w połączeniu z problemami z magnezem powoduje skurcze i bóle głowy :(

@spider_co
wiesz, wyciągi z guarany czy żeńszenia spokojnie dostaniesz beż żadnych dodatkowych wkładów (czy to tauryny czy witamin) spokojnie możesz nawet kupić naturalny sproszkowany owocnik ale nie polecam (kiedyś kupiłem z ciekawości -> jedynie da się to pić dodając trochę do jakiejś mocno smakowej herbaty i to w niedużych ilościach) -> ja piszę ogólnie, że to mi się sprawdziło i zamiast pić kawę za kawą można wziąć jedną, dwie "piguły" na wieczór, popchnąć browarem i gitara :) zasadniczo zgadzam się z argumentami ELLIOTTa a tym co podchodzą sceptycznie do czegoś innego jak ziarno kawowca polecam trochę poszukać infa w necie -> można ciekawe wnioski wyciągnąć

@Dead.Pixel

to Ci trochę zamieszam, bez większego wkładu, bo mam opinię dokładnie taką jak @SlawoyAMD. z taniochy na półkach tylko tylko żółta Tchibo i tylko z fusami. ostatnio występuje w 2 i 3-pakach (500g i 750g) w sklepach, naprawdę korzystnych cenowo. btw MK cafe bordowa była kiedyś dobra, ale jakieś 3-4 lata temu coś zmienili i stała się za bardzo przepalona jak dla mnie.

OK najwyżej kupię MK i Tchibo i wybiorę która będzie mi bardziej podchodzić :)
Chociaż jak w wyżej napisałem, już nie chodzi mi o smak, byle była zdrowa i działała, bo jak będę pijał dłużej i nic pozytywnego nie będzie, ..albo będzie gorzej - to sobie daruję :)

Zwykle piję Dallmayr prodomo naturmild a ostatnio kupiłem
Dallmayr Ethiopia
Obie niezłe