Ma ktoś problemy z prędkością? Sprawdźcie może nie wiecie [LINK]

Powodem powstania tego wątku jest faktura na której powinna być uwzględniona reklamacja czyli obniżona faktura za nie prawidłowe wykonywanie usługi (gdzieś od 3 tygodni istnieją jakieś dziwne przeciążenia sieci :P)

reklamacja na koncie Orange On-line widnieje jako zgłoszona i pozytywnie rozpatrzona lecz brak korzyści finansowych a jeszcze dodatkowo płace za kontakt znów.

Mój rejon to Kraków

Tu linki o praktykach Orange [LINK]
[LINK]

Zadzwoniłem 23.30 znów i zapytałem się jakim cudem są przeciążenia o tej godzinie Śmierdzi ta sprawa

A tam śmierdzi. Dali każdemu ile linia pozwala to teraz mają. Infrastruktura nie jest z gumy.

Śmierdzi to że płacisz za infolinie dzięki "awariom" jeszcze zarabiają Wiesz jestem długo Klientem Tp teraz Orange i zastanawiam się jak to możliwe że o 23.30 są przeciążenia To głupia gadka stosują jakieś "filtry". Interes się kreci dla nich. Rozumiem że infrastruktura stara lecz normalnie jak nie ma "przeciążeń" czas dostępu 28-32ms i download 19.00-21.00 Mb/s

Reklamuj, dochodź swego, strasz ich rzecznikiem konsumenta.
Ale wielu (w tym ja) oddałoby wiele by mieć 19.21Mbps na linii TP...

Natomiast płatne infolinie są...hmm...powszechne?

Już to zrobiłem na piśmie mają mi przysłać aby w razie nie zrealizowania reklamacji (lub wykrętnej odpowiedzi) przesłać to do UOKiK.

Własnie są płatne ale nie powinna być pobierana opłata za ich awarie a przede wszystkim nie powinna być naliczana opłata za słuchanie melodyjki!!!!!!!!!!

A nie jest tak że jest opłata równa 1 impulsowi?
Sam pomimo linii TP mam telefon w Netii a jedyną infolinię Orange z której korzystam (rzadko) mam bezpłatną (*600) więc się nie mogę wypowiedzieć...

Albo i nie jest bezpłatna?

/EDIT/
Wyczytałem że opłata wynosi 26 groszy za minutę połączenia

/EDIT/
Sprawdziłem raz jeszcze. Opłata za połączenia na numery 0801xxxxxx jest zgodna z cennikiem połączeń na numery stacjonarne. Także jeśli ktoś nie umie liczyć i dał się nabrać na nowe pakiety ze stawką 20+gr netto/min, ewentualnie dzwonił z komórki (w Play to nawet 50gr netto/min) to...no cóż...nieznajomość cennika nie zwalnia......
Swoją drogą pewnie można zareklamować takie połączenie jako wykonane w celu złożenia reklamacji w przypadku braku możliwości skorzystania z kanałów bezpłatnych...na pewno warto spróbować...

26 gr za każdą minute! Za grudzień przyszło mi 9 zł > słuchasz reklam komunikatów itp.

Sami się przyznali do "przeciążeń" lecz nie uczynili żadnej rekompensaty. Mało tego doliczyli dodatkowo na fakturę ich awarię. Paranoja

P.S. 9 zł to nie majątek lecz liczą się zasady. Nie jestem sprawcą więc czemu mam płacić?

edit
@djluke przeczytaj artykuł [LINK] Dodam że taki mają regulamin tzn tak skonstruowali niekorzystna umowę dla każdego swojego klienta

Przeczytałem. Ale co ma mi to dać?
Płatną infolinię ma dziś niemal każdy. Na rozmowy z Cyfrą+ też kiedyś straciłem chyba z 15 zeta w miesiącu (na 3 połączenia!). Ale każdy operator definiuje w tabeli opłat cenę za połączenie z takim a takim numerem, w tym jak napisałem wyżej z 0-801. Jeśli nie znasz - możesz się tłumaczyć...i to tyle, bo tak samo możesz się tłumaczyć że nie wiedziałeś że połączenie z 0-925 kosztuje 25zł netto/min. Ale operator Ci za to kasy nie odda bo informacja taka zawarta jest w cenniku (a że na stronach internetowych podają cenę 1zł/min - ścigaj ich autorów, operator nie jest winien).
Słowem - jeśli można ich za to legalnie ścigać - czemu nie. Ja nie mam nic przeciw, a tym bardziej nie jestem za żadną firmą. Ot jeśli coś jest jasne, wiadomo o opłatach itp, dodatkowo są inne sposoby na zgłoszenie awarii - warto skorzystać zamiast płacić by potem nie było takich problemów. Tymczasem większość ludzi sama sobie generuje problemy (i koszty).