Nie wiem czemu ale za szafą w sypialni czasem robi się wilgoć i pleśnieje nie wiem od czego, bo po remoncie już 5rok i w żadnym nic się nie działo, w tym coś dziwnego się dzieje. Poczytałem że dobrze by było nadmiar wilgoci usuwać, aczkolwiek nie wiem skąd ma być za szafą. Zwykła sól kuchenna spełni zadanie pochłaniacza wilgoci?
Forum > Tematy dowolne > Pochłaniacz wilgoci potrzebny i coś na pleśń.
Wysłane 2013-01-14 17:24 , Edytowane 2013-01-14 17:25
@xoot
Potrzebujesz czegoś jak to:
[LINK]
Niestety nie dość iż sama zabawka dość droga to jeszcze "ciągnie" 250W/h ale mam dokładnie takie coś i działa bardzo dobrze. Wada dość głośna nie bardzo się nadaje do spania przy tym.
W PL [LINK]
Wysłane 2013-01-14 17:41
Pleśń niszczy się dowolnym kwasem. Np. octowym. Powodem jest brak wentylacji i być może niska temperatura, szafa izoluje. Najskuteczniejszy sposób, to zapewnienie właściwej wentylacji w domu. Być może zostały zatkane otwory odpowietrzników. Jeśli masz straty ciepła, zainwestuj w rekuperator, nawet taki tani jak ten [LINK].
Wysłane 2013-01-14 21:40
Widocznie nowe okna, w porównaniu do poprzednich, są zbyt szczelne i następuje zbyt mała wymiana powietrza. Piszesz, że wietrzone jest codziennie, ale widocznie nadal zbyt mało. Zwiększ częstotliwość wietrzenia: częściej i intensywniej, ale znacznie krócej jednorazowo. Zmniejszysz straty ciepła, a jednocześnie powinno dać to pozytywny efekt.
Wysłane 2013-01-15 08:46
Ojciec stosował/stosuje chyba nadal pochłaniacz na tabletki, coś w stylu tego [LINK] , kupował bodajże w makro. W każdym razie jakoś to działa, woda w pojemniczku sie zbiera i w miejscu wilgotnej ściany jest poprawa.
W Twoim przypadku może pomóc odsunięcie szafy od ściany żeby była lepsza wentylacja.
Wysłane 2013-01-15 10:20
W garażu mam pochłaniacz taki z pojemniczkiem na wodę i jakąś sól. Sprawuje się świetnie.
Ale polecam Wam takie coś :
[LINK]
Pochłaniacz samochodowy - poduszeczki.
Używam tego od tego sezonu.
Nie ma znaczenia jaki pochłaniacz się zastosuje - ważne jest przyczyna występowania wilgoci.
W twoim przypadku @xoot uważam, że masz złą wentylację w domu. Tak jak koledzy pisali - największy błąd to nowe, zbyt szczelne okna i brak cyrkulacji.
Wietrz częściej mieszkanie.
Na grzyba dobre są produkty typu "anty-grzyb" do kupienia w każdym markecie budowlanym za niewielkie pieniądze. Tyle tylko, że należało je zastosować przed remontem bo teraz będziesz musiał malować drugi raz.
Kto jest online: 0 użytkowników, 233 gości