Witam, zamówiłem kilka gratów do kompa w pewnym dość nowym sklepie internetowym.

Na pytanie o gwarancje sprzedawca odpisał mi czesci nie maja oddzielnych kart gwarancyjnych. W przypadku awarii nalezy reklamowac je u sprzedawcy, a w przypadku braku takiej mozliwosci (np zlikwiduja sklep - o to glownie mi chodzi) wysyła sie je do producenta wraz z dowodem zakupu.

Czy tak ma być? :)

@wintek
Mniej więcej tak to właśnie wygląda... sprzęt PC rzadko posiada papierowe wersje kart gwarancyjnych, inne RTV/AGD już częściej, ale jednak nie zawsze - wtedy faktycznie reklamuje się na dowód zakupu (paragon, faktura, oświadczenie świadka;)

Ok, dzięki za szybką odpowiedź... Czyli jak sie sklepik zwinie to reklamuje u dystrybutora lub producenta na podstawie dowodu zakupu. To jutro składamy nowy komputerek :)

@wintek

Tak niestety jest - jedyny wyjątek to dyski HDD i SSD - wypełniasz wniosek reklamacyjny na stronie producenta i wysyłasz na podany przez nich adres - nie musisz wysyłać im nawet dowodu zakupu.

Chyba, że części są z niewiadomego źródła. Np. dysków OEM nie można w ten sposób reklamować. Często zdarza się, że ludzie kupują jakieś dyski czy karty, które były częścią zestawu i zostały przez sprzedawcę rozkompletowane i potem bujają się z gwarancją. Dlatego najlepiej sprawdzić po numerach seryjnych na stronie producenta.

@1084

Racja - zapomniałem o OEM-ach.

Czasem jakieś firmy pośredniczą w załatwieniu gwarancji. Wiem że kiedyś Proline pomagał i Komputronik chyba w pewnych przypadkach, nie wiem jak teraz.

@wintek

Ok, dzięki za szybką odpowiedź... Czyli jak sie sklepik zwinie to reklamuje u dystrybutora lub producenta na podstawie dowodu zakupu. To jutro składamy nowy komputerek :)

Nie jest to takie hop siup.
Kupisz np. sprzęt corsaira a oni nie mają polskiej dystrybucji dla klienta indywidualnego.
Znaczy to tyle, że jak sklep padnie to wysyłasz towar do producenta - do holandii - 80zł kurier.
Do dystrybucji nie oddasz bo oni nie obsługują klienta indywidualnego.

@Deathblow Sprzęt "corsaira": widziałem w ABC Data i Incom. Będą robić problem?

@wintek
Koledzy wyżej w sumie mają rację - wszystko zależy od producentów i w takich wypadkach warto zorientować się gdzie i na jakich warunkach dany producent przyjmie reklamację konkretnego towaru... jakoś umknął mi ten "szczegół" pisząc pierwszego posta!

@KozubSoft

Sprzęt "corsaira": widziałem w ABC Data i Incom. Będą robić problem?

Ale mówisz o hurtowniach ? Pytanie czy możesz tam zrobić zakupy ?


Inaczej mówiąc
- kupujesz w komputroniku coś corsaira. (Sklep istnieje) Psuje się - oddajesz do sklepu.
- kupujesz w superKompNet coś corsaira. (w między czasie sklep pada) Psuje się - nie masz jak oddać do nich więc ślesz do producenta (holandia). Polski dystrybutor np. Incom nie przyjmie od klienta indywidualnego sprzętu nawet jeżeli jest od niego.