Kupiłem laptopa, w pełni sprawny, stan wizualny i parametry zgodny z opisem. Jednak dopiero po prawie tygodniu czasu, przypomniałem se żeby sprawdzić baterię. Okazało się że trzyma 3 minuty. I co teraz tu robić? Za późno na jakieś manewry?

@xoot
A co było w opisie aukcje?

@kowgli o baterii nic nie było napisane. Tylko takie ogólne parametry, najważniejsze że tak powiem.

@xoot
To trochę skwasiłeś, że się nie dopytałeś

Ile lat ma ten laptop? Baterie generalnie się zużywają i co parę lat trzeba wymieniać (częściej całego laptopa).

Z drugiej strony jeśli bateria jest w stanie terminalnym to uczciwie byłoby o tym wspomnieć. Choćby po to, żeby nie kłócić się potem z kupującym.
Ja bym się wykłócał. Skoro w opisie nie było wspomniane o tym, że bateria jest w zasadzie martwa miałeś pełne prawo zakładać, że jest w przyzwoitym stanie. Może nie jak nowa, ale też nie zupełnie zjechana.
Było w treści aukcji słowo "sprawny", czy coś takiego? Mógłbyś wkleić linka?

@kowgli cytat "Laptop sprawny, zadbany, mało używany, ale posiada ślady użytkowania w postaci drobnych rysek, nic nie jest popękane, połamane czy wyszczerbiane stan laptopa zaprezentowany na zdjęciach." I w zasadzie laptop jest sprawny, nie wiesza się, działa cichutko itp. Nie wiem już co o tym myśleć. Chyba że jak bateria stara to nagle ją szlag trafił, a facet mi napisał że trzymała 20 minut jak sprzedawał i mówi prawdę. Laptop ma ponad 4 lata. Jak zrobię spór coś wskóram? Czy jak?

Jak przeleżała np. noc na mrozie podczas przesyłki, to mogło jej się pogorszyć, skoro i tak ledwo zipała. Pytanie też co znaczy te 20min. Normalne użytkowanie, czy ekran BIOSu.

@kowgli nie wiem. cóż dałem ciała że nie dopytałem, a teraz prawie po tygodniu to może mi zarzucić facet różne rzeczy włącznie z tym że ją załatwiłem. Nic chyba nie wskóram.