Czy ktoś z was słyszał może o czymś takim jak w temacie? Chodzi mi o coś co będzie miało konsystencje gęstego kleju, ale żeby nie zasychało.
Próbowałem googlować, ale ostatnio się chyba z wujkiem google nie lubimy. Jedyne co znalazłem to właśnie coś takiego jak smar opóźniający (stosowany np. do opóźnienia otwarcia kieszeni w magnetofonach), niestety nikt nie podał żadnych namiarów na jakikolwiek produkt.
Ogólnie potrzebne mi to do deski wolnoopadającej, bo się trochę zepsuła, a właśnie w środku było coś takiego bardzo kleistego, jak miód tylko syntetyczne.
Jakby ktoś coś wiedział, co ma takie właściwości to byłbym wdzięczny za namiary:).
Pozdrawiam
Forum > Tematy dowolne > Lepki smar, smar opóźniający
Wysłane 2013-03-25 21:26
Wysłane 2013-03-25 22:52
A nawet to rozważałem, ale niedawno kupiłem to mieszkanie i nie wiem nawet jakiej firmy jest deska, a żadnych znaczków nie widzę.
Ale w sumie w tym momencie to już chodzi o to, że mnie to zaintrygowało, co to za substancja tam siedzi, jeden zawias działa ok, i tam właśnie jest trochę takiej bardzo kleistej substancji (zamknięte toto jest w takim cylinderku). No i ciekawi mnie w sumie co to jest.
Ale serwis rozważę, może jakoś odnajdę producenta.
Wysłane 2013-03-26 10:00
Powiem Ci, że też tak myślałem, w cylinderku obraca się trzpień z takimi dwoma ruchomymi skrzydełkami, czyli jak podnosimy deskę, to się skrzydełka składają i opór jest mniejszy, jak opuszczamy, to skrzydełka się podnoszą i opór się zwiększa, bo właśnie smar powinien wówczas ją hamować. Problem polega na tym, że to wszystko jest plastikowe (nie jest aż tak szczelne) i nawet podniesione skrzydełka ładnie się po wewnętrznej powierzchni cylinderka ślizgają.
Próbowałem ze smarem maszynowym (towotem) i olejem silikonowym. Ani jedno, ani drugie nie spełnia swojej funkcji. Dla porównania zajrzałem do drugiego cylinderka i tam właśnie znalazłem coś takiego jak klej, lepi się to to do łap strasznie i wychodzi na to, że bez takiej substancji działać to dobrze nie może.
Na elektrodzie znalazłem jakieś posty w których jeden z forumowiczów poleca moto-doktor, jakiś preparat do uszczelniania silników, ponoć bardzo gęsty i kleisty. Może spróbuje jak mi się go uda gdzieś zakupić.
No i jeszcze jedna opcja, czyli telefon do serwisu/serwisanta (producentem jest chyba ROCA) i może podzieli się wiedzą co to tam siedzi, albo ma taki zawias.
Wysłane 2013-03-26 11:58
Może spróbuj silikonowym olejem, takim jak do sprzęgła wiskotycznego. Myślę, że ten wątek może być pomocny [LINK].
Wysłane 2013-03-26 13:24
O i może to dobry pomysł jest, podjadę dzisiaj do intercars, może panowie coś doradzą. Przypomniało mi się, że taka sama maź jak w tych zawiasach jest chyba stosowana w skrętce żelowanej, przynajmniej na oko wygląda podobnie, z tym, że też nie wiem co to za maż w tej skrętce jest.
Wysłane 2013-03-26 13:54 , Edytowane 2013-03-26 14:02
Równie dobrze może to być olej/smar tiksotropowy. Potrzebne byłoby tylko znać jego lepkość (dynamiczną/statyczną) lub współczynnik (jest ujemny i dodatni) tiksotropii, wtedy znajdziesz bez problemu taki zamiennik.
Edyta:
Chociaż w sumie to szybciej znajdziesz olej silikonowy o wysokiej lepkości
Wysłane 2013-03-26 19:10 , Edytowane 2013-03-26 19:25
@MACC Wazelinę techniczną już wypróbowałem, gęsta jest, ale chyba za mała lepkość
W końcu kupiłem coś co się nazywa olejem silikonowym do dyferencjałów (do modeli RC), dokładnie to [LINK] i sprawdza się wyśmienicie. Akurat po drodze z pracy miałem taki sklepik modelarski, a gdzieś wyszperałem, że ludzie to stosują, co prawda do wind w gramofonach no ale wymagana gęstość i lepkość jest podobna. Dzięki za pomoc, problem rozwiązany :).
edyta:
@1084 Miałeś dobry trop, nawet nie wiedziałem, że tyle tego jest (olei i smarów silikonowych) i o tak różnych parametrach lepkości
Kto jest online: 0 użytkowników, 156 gości