... jak temacie, fakty te pojawiły się dzięki pierwszym, niezależnym i długoterminowym badaniom pewnej grupy naukowców:

[LINK]

- dla "niewtajemniczonych" w tej tematyce, polecam tą stronkę: [LINK]

Miłego oglądania!

Aż chce się napisać :

Panie - a co mnie to? Wpierdzielam wędliny z padłych zwierząt, zjadam ze smakiem makaron z salmonellą, vódkę zagryzam kiszonem ogórkiem "zakonserwowanym" w soli drogowej, a na deser zjadam ze smakiem lody z proszkiem na wszy.

Więc co mi urwa może zrobić GMO? Ja już jestem odporny na to świństwo. A zostałem na nie uodporniony za (nie)rządu Kim Ir Tuska.

@up
więc naprawdę myślisz, że gorzej już być nie może? Polecam uruchomić wyobraźnię bo skutków w praktyce nie da się przewidzieć-NIKT nie wie do czego to całe GMO doprowadzi za kilkadziesiąt lat.

W praktyce jednak nie ma obecnie siły mogącej przeciwstawić się Monsanto

No i bardzo dobrze.
Człowiek to takie durne bydle, które jest totalnie otumanione, zaślepione i nie potrafi się uczyć na własnych błędach. W dodatku chce mieć wszystko za chwilkę, nie potrafi na nic cierpliwie poczekać. Zaczadzony możliwościami technicznymi zupełnie przestał obserwować naturę i chce coraz więcej, szybciej, łatwiej.
Tymczasem cały otaczający go świat działa zupełnie inaczej - wszystko wymaga czasu, wielu pokoleń, poświęceń.

Tak więc może jeszcze za mojego życia ludzkość doczeka się długo oczekiwanego "końca świata"...

I tym optymistycznym, świątecznym akcentem kończę mą przemowę.
Howgh!